Temat: Umowa posrednictwa - niedozwolone klauzule
Mam wątpliwości czy umowa pośrednictwa w tym wypadku nie została wykonana.
Jak rozumiem, pośrednik poszukiwał stosownego mieszkania, organizował spotkania z potencjalnymi sprzedawcami o czym świadczy zawarcie umowy przedwstępnej w wyniku jego starań.
Umowa pośrednictwa jest umową nazwaną tj. jej treść wyznacza art. 180 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Zgodnie z tą regulacją pośrednik odpowiada jedynie za wykonanie "czynności zmierzających do nabycia nieruchomości". Nie odpowiada on za rezultat w postaci zawarcia umowy nabycia nieruchomości. Decyzja o związania się umową sprzedaży jest przecież w dyspozycji klienta.
Co więcej,nie sądzę, żeby pośrednik do swych obowiązków zaliczył osiągnięcie rezultatu jakim jest zawarcie umowy sprzedaży a zapewne tylko przedstawił wyliczenie usług, mogących doprowadzić do zawarcia umowy sprzedaży, jakie spełni. Takie zastrzeżenie i tak jako sprzeciwiające się właściwości umowy pośrednictwa byłoby niewiążące.
W praktyce jednak pośrednicy uzależniają obowiązek zapłaty wynagrodzenia od dojścia umowy do skutku. Czyli czynią więcej niż ustawa wymaga w tym względzie. I akurat w tym wypadku jest to na korzyść klienta :)
Pyt.podstawowe jest takie:jak zach. się pośrednik po tym jak powiedziałeś,że ze względu na syt. rynkowa rezygnujesz z kupna mieszkania? Żeby uznać, że działał super poprawnie powinien nadal poszukiwać dla Ciebie lokalu zgodnie z umową pośrednictwa aż do zakończenia jej trwania i info. Cię na bieżąco o propozycjach mimo braku Twojego zainteresowania. Takie zach. wyłączyłoby niezbicie zarzut nienależytego wyk. umowy i możliwość "obniżenia" wynagrodzenia z tego tytułu.
Zgadzam się, że absurdalne jest uzależnienie wysokości prowizji pośrednika od wartości nieruchomości. Natężenie jego pracy przy poszukiwaniu nieruchomości nie wzrasta przecież wraz ze wzrostem ceny nieruchomości :) Postanowienia dotyczące prowizji mogą być uznane za niedozwolne jedynie jeśli są zredagowane w sposób niejednoznaczny. Czy tutaj zaszła taka syt. ciężko ostatecznie rozsądzić. (Także trzeba to spr. w rejestrze albo wygodniej w raportach UOKiK o pośrednikach nieruchomości.) Ewentualnie można mówić tutaj o wyzysku (art. 388 k.c.)i w ten sposób kwestionować jego wysokość.
Trzeba spr. czy płatność wynagrodzenia już przy umowie przedwstępnej jest klauzulą niedozwoloną. Nawet jeśli tak, to w mojej ocenie, ma to znaczenie jedynie dla obowiązywania umownego terminu płatności wynagrodzenia a nie istnienia roszczenia o zapłatę.
Gdyby nawet całość postanowień umowy dotyczących wynagrodzenia byłaby klauzulą niedozwoloną to jak się wydaje zastosowanie znajdzie art. 180 ust. 5 s.og.n. który mówi o tym, że przysługuje wynagrodzenie zwyczajowo przyjęte.
Jeśli sąd uznałby inaczej to możliwe jest żądanie przez pośrednika zwrotu poniesionych kosztów poprzez odpowiednie zastosowanie kodeksowych regulacji o umowie zlecenia. Ale w tym względzie nie ma jednoznacznych ocen i orzecznictwa.