Temat: optymalizacja podatkowa
mozemy zrobić dużo o ile klient odpowiednio współpracuje. Gorzej z tym jak to rozliczyć - klienci często mówią, a dlaczego dopiero dziś sie o tym dowiaduję.
Łatwiej jeśli zmienia sie stanowisko fiskusa i orzeczenia - wówczas wskazujemy na ryzyko w postaci niekorzystnych stanowisk i radzimy jak ryzyko zminimalizować, łatwiej gdy zmeiniają się przepisy lub klient coś zmienia w działalności.
Ostatnio miałem taki casus:
Najemca się wyprowadza z wynajmowanego lokalu - musi (kwestie biznesowe oczywiście tu decydują); zgodnei z umową płaci karę 1.000.000 zł. Jednocześnie ma pozostawić nakłady w lokalu bez zapłaty jakiejkolwiek - zasadniczo to inwestycje w obcym...
I mamy: płacę 1.000.000 kary i mam 500.000 niezamortyzowanej inwestycji. Klient wie, że stanowisko fiskusa ( z sądami jest już dużo lepiej) w przeważającej większości jest takie, że w obu przypadkach mamy NKUP.
Czyli jestem 1.500.000 do tyłu a nie jak powinno być (odpowiednie udokumentowanie oczywiście byłoby) 1.500.000 x81% czyli "tylko" ok 1.200.000 zł.
Rónica to 300.000 tys
Na czym polegać tu może optymalizacja - cóz, udalo sie ten ostateczny koszt zmniejszyć o 80 tys.
Optymalizacja - jak najbardziej skoro klient nie chce się kłocić z MF i isc do sądu ale pod warunkiem wspołpracy i odpowiednich dokumentów