Temat: Nowy Serwis Aktuarialny
Nie wiem skąd stwierdzenie, że serwis jest rezerwowo-odprawowy, oczywiście jest tam link do mojej strony firmowej ale nie sądze by to był 'generator' wejść na tę stronę (na pewno nie było moim zamysłem generowanie ruchu). Jeżeli tak to zapewne serwis generuje także wejścia na strony konkurencji które są reklamowane poprzez google (nie są zablokowane). Wydaje mi się jednak, że serwis odwiedzają głównie osoby zainteresowane egzaminami aktuarialnymi a nie szukające ofert związanych z rezerwami pracowniczymi.
Co do zawartości serwisu to w momencie tworzenia liczyłem na większą chęć rozwijania go we współpracy z odwiedzającymi. Jak się okazało zainteresowanie jest chyba tylko wśród osób zdających egzaminy i ograniczone jest do rozwiązań. Na forum nic się nie dzieje, ofert pracy nie ma, szukających pracy także brak itd.
Od momentu powstania 2 osoby zamieściły swoje CV, pojawiło się jedno ogłoszenie związane z pracą (agencja pośrednictwa), jedna osoba zamieściła swoje prace i to by było na tyle.
Gdyby serwis rozwijał się tak jak sobie bym tego życzył to w przyszłości reklamy i inne linki zostałyby usunięte.
Dla informacji powiem, że liczba odwiedzin strony to około 200 osób dziennie.
Co do mojego cennika:
jezeli uważa Pan, że to jedyny sposób na zrobienie ciekawej strony dla aktuariuszy to proszę po prostu strony nie odwiedzać.
Michał Stańczuk
Michał Z.:
Michał Stańczuk:
>Zapraszam do odwiedzenia strony aktuariusze.net.pl
Serwis w trakcie tworzenia ale już teraz można tam znaleźć np.
rozwiązania zadań z egzaminów aktuarialnych
Robert Pusz:
Ja też mam nadzieję, że będzie to serwis dla aktuariuszy, a nie miejsce do zbierania ofert na liczenie rezerw na świadczenia
pracownicze ;)
No i wykrakałeś, Robert! :))) Pan Michał rozkręcił sobie "traffic" na stronę (a może i nie) i nagle serwis zrobił się stricte rezerwowo-odprawowy :))) Coś ciekawego "dla aktuariuszy" to on będzie zawierał wtedy, gdy pan Michał zamieści tam swój cennik. Czekamy, czekamy :D
Panie Michale, serwis głosi "Copyright 2009" itd., ale Ustawa o działalności ubezpieczeniowej z artykułem 37b. określającym, kto może być aktuariuszem, obowiązywała do 2003 roku.
MZ, a.k.a. Advocatus Diaboli