Wypowiedzi
-
Witam,
jako matka 14latki bardzo jestem zainteresowana tymi warsztatami. Proszę o podanie szczegółów/ceny.
Pozdrawiam serdecznie
Grażyna -
Witam, mam taki mały problem właśnie związany z przerwą na lunch. Otóż mam 1 h przerwy na lunch (czyli pracuję 8 h + 1 h). Ze wzgledu na to, że mam treningi we wtorki i czwartki, zrezygnowałam w tych dniach tygodnia z wyjścia na lunch, żeby mieć możliwość wcześniejszego wyjścia aby na trening zdążyć.
A dzisiaj moja szefowa mi mówi, ze od wrzesnia mam zmienić sobie godziny treningów i nie będe mogla już oddawać swojego jakby nie było wolnego czasu w zamian za wcześniejsze wyjscie. Ale tak sie składa, że ja nie mam mozliwości zmiany sobie ani godzin treningu, ani nawet grupy, bo grupa idzie od poczatku w coraz bardziej zaawansowany stopień i zwyczajnie, nie mam mozliwości ot tak sobie zmienić godziny!
Nie chciałabym rezygnować z treningów, które bardzo lubię i bardzo pomagają mi nie tyko w utrzymaniu kondycji, ale też zdrowia psychicznego... i wcześniejsze wyjście jest jedynym sposobem abym mogła w nich brać udział...
Może ktoś z Was orientuje się czy jest w Kodeksie Pracy taki zapis, który mogłabym wykorzystać aby czarno na białym pokazać szefowej, ze jest w błędzie. W moim odczuciu ona się myli - chyba mam prawo zrezygnować z lunchu na rzecz jakichś swoich zajęc czy po prostu wyjscia wcześniej. Oczywiście, moge się mylić, ale do tej pory jakoś nie było z tym wcześniejszym wyjściem problemów... było to ustalone i siedziałam w pracy bez przerwy, wychodzę nieco wcześniej (nawet mniej niż godzinę) i wszystko grało.