Gosia Kusz

specjalista

Wypowiedzi

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie formułowanie przypominaczy
    20.11.2011, 17:34

    Witam, wtrącę sie troszkę do nie swojego wątku (choc temat jest ogólny), ale widzę, ze tematyka sprawy jest bardzo podobna do mojego problemu, który kiedyś miałam.
    Ja też tak jak Marta, kiedys w szkole miałam problem. Gdy zaczęłam dojrzewać dostałam w prezencie objawy klimakterium. Od 15 roku zycia miałam napady gorąca = wielki burak na twarzy. Tylko sie zdenerwowałam , zawstydziłam= burak. Od razu czułam wszystkie oczy na mnie wpatrzone, miałam pot na plecach.. To był mój koszmar. Oczywiście objawy zmalały z wiekiem ;), ale piękny rumieniec zawstydzenia został oraz ten strach przed wystąpieniami i rozmowami publicznymi. Czułam i toche czuję sie gorsza. Mam wiedzę, ale nie potrafię byc na tyle odważna by zabrać sama głosu, choc moja praca tego wymaga i musze to robic. Ten wstyd z dzieciństwa, trema- została czy tego chce czy nie.
    To "młodzieńcze klimakterium" strasznie mnie zmieniło. Z szalonej dziewczynki, stałam sie zawstydzoną nastolatką. 1-2 kolezanki, a tak domatorka 5 dni w tygodniu.

    Okres studiów tez nie był fajny. Tzn zero problemów w nauce, ale czułam sie odizolowana. Grupowe kolezanki balowały, a ja nie. Nie lubiłam nigdy alkoholu, wiec byłam odizolowana. Ale miałam swój swiat, który mi NIBY starczał bo wewnątrz duszy było mi dobrze. Alec tak naprawde byłam sama. Sama w pokoju, bo inne trzymały sie razem..... jak odmieniec tylko dlatego, ze nie imprezowałam. Ale jakos sie trzymałam...
    W koncu w wieku 22l zrobilam coś durnego co mnie złamało. I suma summarum wpadłam w nerwice, albo cos takiego. To 1 zdarzenie było przyczyną mojego stanu, ale myśle że moze wszystko to, co wcześniej doświadczyłam- nieśmiałość, rumieniec, odizolowanie tez wpłynęło na ten stan.

    Teraz do pani Danuty- owszem można cos rozpamiętywać, pomimo ze sie nie chce. Moza cos trzymac w pamieci, pomimo ze chciało by sie to puścić w niepamięć.
    I właśnie tu pojawia sie konflikt. Kiedyś sie kochałam i schrupałabym sie ... potem,, przez to, ze COS zrobiłam znienawidziłam sie. Przypominając sobie te jedno zdarzenie tak jakby miałam kontrole nad nim. Nie wiem po co, nie wiem dlaczego, ale ciagle siedziało mi to w głowie + obarczanie siebie no i strach przez efektem. Znalazłam w necie, ze takie natrętne i niekontrolowane mysli są spowodowane nerwicą.
    Dla niektórych to zdarzenie było by śmieszne i banalne. Ja jestem mega wrażliwa i przeżyłam to po swojemu niszczac swoje życie. Jednym słowem z 10 lat temu kupiłam sobie nerwicę natręctw (albo lekową), albo depresję.

    Pól roku temu zastosowałam EFT- pusciło mnie, poczułam sie dobrze. Ale od 1 listopada, moze to przez świeto zmarłych :/ znów zaczęłam wgłębiać sie w swoje mysli. Kontroluję je i jednocześnie jestem zła, ze to robię. Zataczam bezsensowne koło. Jestem niby obecna ale skupiona na sobie. Tak jakbym ciągle musiała kontrolować swoje mysli. Jestem rozdrażniona w 80% i mam duszności w klatce. Nachodzi mnie dziwne poczucie beznadziejności i smutku. Tak jakby trauma. Zwykły dzien, a mi sie chce płakac :/. Czasem sobie to wyperswaduje i powiem sama do siebie, ze nie jest źle i przechodzi to, ale czasem trzyma z poł dnia.
    Zauważyłam też , ze zaczełam się bac ze zwariuję. Ogólnie zawsze bałam sie osób "szalonych" i ogarniał mnie lęk jak ktoś gdzieś mówił o kims takim, a teraz gdy czuje sie dziwnie, te nerwy i oderwanie od rzeczywistości to boję sie ze trace rozum, choc wiem ze tak nie jest.
    Chciałbym być taka jak kiedyś. Żyłam chwilą, a teraz jest dziwnie.
    Być moze to stany depresyjne, prosze o pomoc w ustawieniach.Gosia Kusz edytował(a) ten post dnia 20.11.11 o godzinie 17:38

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie kto mi pomoże w wypukaniu nerwicy?
    18.11.2011, 19:46

    Hej
    Rozumiem cie co do rozpamietywania wszystkiego.
    Ja jakis czas temu pisałam tu na forum ze chyba mam nerwice i wypukałam ją sobie. Normalnie pol roku - jak ręką odjął. A teraz na jesien, chyba za sprawą okropnej pogody, to coś wróciło i znow mam DOŁA. Tez boje sie ze widza to u mnei w pracy, ze cos mnie gnębi i mna zarazem targa..... jestem rozdrazniona, tez dusi mnie w klatce, zwykły dzien a ja mam jakby traume... nie wiem co to jest.
    Znow zaczne sie opukiwac , zobaczymy, moze znów pomoże. I ja ci zycze powodzenia :)

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie uzdrawianie relacji w czyims małżeństwie przy pomocy EFT
    2.06.2011, 13:18

    Skoro EFT jest pracą nad emocjami, a w relacjach pomiędzy partnerami emocje grają główną rolę, to czy mozna dzięki EFT uzdrowić chore relacje, aby w czyimś małżeństwie było lepiej???

    Serce mi ściska gdy widzę jak dwoje ludzi nie potrafi z sobą rozmawiać po wielu latach małżeństwa.
    Głowny powód kłótni od wielu lat- teściowa.
    Odkąd jest samotna, męza - zastąpiła synem. Najgorsze, ze jemu zywot "synka" bardzo odpowiada. Zachowuje sie jak "kawaler" przychodzi do domu nic go nie obchodzi, aby wyspać sie i do pracy, odwiedzic matke (która czeka na niego z obiadkiem lub ciastem). Zachowuje sie jakby nie miał żony. Nawet woli remontowac mieszkanie matki niż własne.
    Ona- czuje sie opuszczona i rozgoryczona. Czuje sie kurą domową, której nikt, a w szczegónosci mąz nie docenia. W ogole czuje jakby była sama.

    Jak temu zaradzić?

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie rundka
    29.03.2011, 13:59

    To samo zadawałam pytanie na forum i odpowiedzieli, ze MOGĄ.

    Mi w tydzień po opukiwaniu walilo serce, miałam duszności w klatce i w gole byłam na maxa znerwicowana, po 1-2 tyg. mineło. Problemem tez były dziwne stany depresyjne i poczucie winy.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie Ustawienie i aspekty
    5.03.2011, 10:10

    To ja tez poprosze o przyklad ustawienia, bo moze źle coś robię :)

    Moim probelmem jest rozpamietywanie pewnego zdarzenia. Chce puścić je w niepamięć. Jestem świadoma (lecz zła na to), ze zawsze bede to pamietac, ale meczy mnie ten dziwny przymus, ze musze mysleć o tym dzień w dzień, jakbym nad tym musiała czuwać.
    Niby żyje dniem ALE.. mam takie przeswiadczenie ze coś jest obok, ze coś zrobiłam i te poczucie winy, złosć na siebie, nerwy. Chyba nie potrafie sobie tego wybaczyc i tak to "wałkuje".
    Wpadłam w błedne koło. Czasu nie cofne, a rozgryzam to jak jakąś zagadkę.
    Teraz juz jest lepiej (pare ładnych lat mineło) ale jednak "siedzi to " we mnie nadal.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie runda negatywna
    2.03.2011, 21:33

    Mając np. ustawienie:
    Pomimo że czuję ucisk w klatce piersiowej, kołatanie i ból serca spowodowany nerwami, to....,
    to jak powinnam sformułowac runde negatywną, chodzi o osobę w której mam ja wypowiadać:
    runda negatywna:
    1) ten ból, ten ucisk, to kołatanie serca... czy:
    2) boli mnie serce, ściska mnie w gardle, czuje ucisk i dusznosci w klatce piersiowej.

    Wyczytałam stosowane dwie wersje, tu nawet na forum i niewiem kompletnie która jest lepsza.
    Sama raczej wymawiam wersje 2, skupiam sie na problemie i mowie co mnie boli, czasem wtrące w osobie 3.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie ziewanie
    1.03.2011, 22:03

    Racja, doswiadczony lekarz (trener) ma na pewno juz za soba podobne jak ja przypadki i wie jak z nimi pracowac, na co zwrócić uwage, a ja poki co próbuje....
    Jestem z dolnego slaska, moze poszukam tu kogoś.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie ziewanie
    1.03.2011, 14:00

    Sama na sobie.
    Poczytałam rózne sieciowe poradniki i próbuje sama.
    Skonsultowałam sie wprawdzie na początku pracy z EFT z jednym z trenerów, dostałam wstepne wskazówki, jednak te ustawienie i rundki co mi polecił - bez poroblemu sama bym sobie ułozyła, a powiem wiecej i tak ich dokladnie nie stosowałam bo były nie do zapamietania i takie NIE MOJE. Nie czulam ich.
    Wiec nie widzialm sensu płacić za kolejne zrobione dla mnie rundy i mowic (a raczej czytać) czyjeś słowa, bo to przeciez ja czuje cos sie odzywa we mnie i co mogę opukać.
    Bym musiała chyba utrzymywac stały kontakt z tym trenerem, a nie sadze, aby chciał, bym pisała co chwile co czuje i tak dalej, by mi mógł zmienic rundy...

    Zatem postanowilam sama sprobowac.
    Opukuje problemy zwiazane z uwolnieniem od dziwnego lęku, odstresowaniu, redukcji poczucia winy, złosci na siebie (ze cos zrobilam) i niwelowaniu wposmnień (niechcianych mysli).
    Tylko ze akurat tak sie zbieło, ze od kilku dni zaczeło mnie cisnac w klatce piersiowej i ból głowy. I nie wiem czy to winik zwyklego stresu (choc nie pamietam bym taki kiedys miała), czy włansi EFT. I dlatego weszłam na to forum by sie skonsultowac.

    Ponoc metode mozna stosowac samodzielnie jesli nie ma sie mocnych zaburzeń emocjonalnych. Nie wiem jakie to sa te "mocne" zaburzenia, ja poprostu chce oderwac sie od przeszłosci, bo troche sama sie zapetliłam.

    Ale rozumeim, ze poleca pan jednak prace z kims?

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie ziewanie
    28.02.2011, 20:18

    A mam jeszcze jedno pytanie.
    Te nieprzyjemne objawy "mają" występowac jedynie podczas opukiwania, czy mogą trwać cały dzień?

    Jestem troche znerwicowana, ale ostatnio az boję sie o siebie, mam dusznosci w klatce piersiowej (jakbym nie mogła oddychac) i zaczyna mi dretwieć lewy policzek, nie mocno ale czuje jakies skurcze.
    No i ten nachodzacy kilka razy dziennie bol głowy...

    Dziwne tak bez powodu sie tak mocno stresowac.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie ziewanie
    28.02.2011, 15:32

    Własnie moim problemem to konflikt.
    Pomiedzy tym jak chce cie czuc,a jak sie czuje, tym co zrobiłam i gdybym "tego" nie zrobiła, była bym całkiem inna osoba.

    Świadomie staram sie żyć dobrze i "normalnie", ale czasem moj umysł (natłok mysli) i ciało (słabość, zawroty głowy, szum, dziwne lęki) są przeciwko mnie i ten normlany dzień staje sie walką o teraźniejszosć- jest kontrolowany, nie płynie swoim nurtem, nie czuje się wolna.

    Chce przy pomocy EFT zmienić moj obecny stan, odzyskac te wolnosc jaką miałam kiedys.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie ziewanie
    27.02.2011, 14:28

    Dziekuje za odpowiedzi :)
    Mineło pare dni takiego osłabienia i chodzenia jak na kacu, opukuje sie czesto - 7-10x, gdy tylko przyjdzie jakaś niechciana emocja- lęk czy ból głowy, mysli - od razu "pukam".
    I dziś o dziwo czuje sie prawie świetnie :)
    Mam swe rozsterki, ale jakby mniejsze, takie poukładne.

    Chce powiedziec coś ciekawego, co mi sie 2 noce do tyłu zdarzyło.
    W srodku nocy przebudziłam sie. Tak jakbym miała mega kaca i kołowało mi sie w głowie. Tylko ze teraz nie kołowało mi sie, a jakby odłączało sie cos w podświadomosci. Podnosiłam głowe od poduszki i czułam jak coś spada w dól, coś sie odłacza. Rozciaga sie jak guma i spada w dół.
    Nie wiem jak to opisac, jak nieraz śni nam sie ze sie spada w przepaść- odczuwamy taką zapaść... to teraz miałam takie dziwne uczucie, ale w głowie i na jawie.
    Miałam tak pierwszy i jedyny raz w zyciu, dlatego moze i to zwiazane jest ze stosowaniem EFT. Moze coś działo sie w podswiadomosci, moze ta przeszłosść sie w koncu odlaczy w moich wspomnieniach.
    Pozdrawiam.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie Ustawienie i aspekty
    24.02.2011, 22:52

    Robie własnie tak jak Pani mówi, raczej opukuje pojedyncze aspekty- łatwiej zapamiętać, sa prostsze.
    Z tym, że po 2 dniach regularnego opukiwania (napisałam to w wątku o "ziewaniu") boli mnie głowa i chodze jak "naćpana". Moze to byc skutek EFT? Czy raczej pogody?

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie ziewanie
    24.02.2011, 22:49

    Stosuje EFT od 2 dni systematycznie i faktycznie ziewam.
    A dziś mam takie ogólne osłabienie, probelm z koncentracja i ból głowy- jakbym wypila 10 melisek lub chodziła jak na kacu.
    Nie wiem czy to pogoda, czy przez opukiwanie też moze boleć głowa.

  • Gosia Kusz
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie Ustawienie i aspekty
    24.02.2011, 12:32

    Problemem moim jest to, ze chciałabym pozbyc sie z pamieci przykrego dla mnie zdarzenia, ktore miało miejsce ładnych pare lat temu.
    Pozbyć sie CIAGŁEGO rozpamiętywania o tym zdarzeniu, złości na siebie, lęku, poczucia winy i innych dolegliwości fizycznych, które nagromadziły latami przez stres (kołatanie serca, duszności, brak sił, być moze początek nerwicy, albo depresji). To juz na te chwile jest dla mnie śmieszne nawet, ze po wielu latach można cos dalej rozpamietywac i odczuwać te emocje, przecież powinno juz dawno to wszystko ulecieć "w kosmos", a jednak pamietam...

    Moje pytanie dotyczy zatem ustawienia i całej rundy, aby pozbyc sie "przymusu" myslenia o tym zdarzeniu.

    Pytanie: czy ustawienie musi składac sie z 1 zdania i kilkakrotnie ma byc ono powtarzane np.:
    Pomimo, ze odczuwam przymus ciągłego myślenia o tym zdarzeniu, to całkowicie i głęboko akceptuje siebie.

    Czy skoro to tyczy sie jednego zdarzenia - to mogę wymienić inne "dolegliwości" w jednej rundzie i np.:
    pomimo, ze mam lęki przez to zdarzenie to...
    pomimo, ze jestem zła na siebie, to...
    pomimo, ze mam poczucie winy....

    W książkach i poradnikach (np. J. Chełmickiej, G. Craiga) zazwyczaj jest napisane, ze powtarzamy 1 zdanie w kółko, a potem w rundzie powtarzamy "przypominacz" z tego ustawienia.
    Natomiast na filmiku np. Pani K. Dood w ustawieniu trochę te zdania się zmieniają. A w rudzie wymienia się rożne dolegliwości, a nie powtarza 1 zdanie.
    Zatem nie wiem jak mam zrobić ustawienie i runde. Powtarzać 1 zdanie, czy wszystko to, co jest związane z tym zdarzeniem.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do