O grupie
Na ścianach, w pustostanach, na znakach drogowych i w innych pozornie spokojnych miejscach dzieją się rzeczy magiczne... Artyści (na co dzień bywa, że w garniturach biegają do zwykłej pracy) odzyskują przestrzeń publiczną i wtajemniczonym pozwalają się nią cieszyć. No właśnie - czy rzeczywiście sztuka ulicy cieszy? A może jest niezrozumiała? Dziwna? Głupia? Wyłącznie dla chłopaków w kapturach z dziwnymi ksywkami? Co o tym myślicie? Znacie ciekawe przykłady street-artu? Wiecie o imprezach, które odbywają się w waszych miastach? Znacie artystów tworzących na ulicy? Piszcie o tym!
Założyciel:
|
Moderatorzy:
|