Volkswagen Poznań

Firma świetna dla młodych, niedoświadczonych jako trampolina do przejścia do innych firm, tudzież dla młodych kobiet które spokojnie chcą rodzić dzieci i korzystać z urlopu macierzyńskiego i wszystkich przywilejów dodatkowych z tym związanych. Oczywiście jeśli uda Ci się dostać na etat. Jeśli już jesteś na etacie i jeśli chcesz się rozwijać szukaj promotora, bez niego nie jesteś w stanie nic osiągnąć, choćbyś był pracownikiem miesiąca przez kilka lat z rzędu i poświęcał wiele pracy. Wszystko będziesz robił za "dziękuję". Kadra menadżerska bez komentarza. Są działy równe i równiejsze, więc w różnych miejscach możesz albo cieszyć się z elastycznych form czasu pracy, albo biczować się, że w ogóle wnioskujesz o home office. Tak duża firma o takiej "renomie", a komórka czy laptop nie są środkami do pracy, tylko niemalże traktowane w formie przywileju. Na prezentacjach pokazują technologie biznes 4.0, których nie ma kto wprowadzać, bo ludzie nie są w stanie sprostać bieżącym zadaniom. Płace schodzą na psy. Choć jeśli ktoś przyjdzie prosto z ulicy może coś więcej ugrać, stara kadra ma niezłe zarobki, kadra "średniaków" nie ma szans na przyzwoite podwyżki. Osoby które pracują długo czują się jak w złotej klatce, wydaje im się że nigdzie nie jest lepiej. Moim zdaniem to bardziej jak ugrzęźnięcie w bagnie, a nie w złotej klatce. Polityka personalna jest poniżej krytyki, firma nie nadąża za własnym rozwojem. Wciąż nowe zadania dochodzą, przy ograniczanym stanie personelu. Ale biznes będzie się kręcił, bo są jeszcze osoby, które mają poczucie "misji", które pchają ten wózek. Póki ostatni z nich nie odejdzie, samozachwyt kierownictwa trwa. Ale niestety coraz częściej odważni decydują się odejść, bo motywacja maleje a frustracja narasta...