Dobra praca na kilka godzin w tygodniu jako dodatkowe zajęcie. Można nauczyć się funkcjonowania dużej organizacji w łatwy sposób. Dodatkowo przez umowę zlecenie oraz niskie stawki, można potraktować ją jako alternatywę w poszukiwaniu lepszej oferty. Sam pracowałem w firmie prawie 2 lata, wspominam dobrze ze względu na ekipę ludzi jaką udało nam się w pracy stworzyć.
Plusy
elastyczne godziny pracy
darmowe wejściówki do kina
preferencyjne ceny wybranych produktów
Minusy
oderwani centrali od rzeczywistości pracowników
niskie płace w stosunku do wykonywanej pracy
duża presja wynikowa w stosunku do kierowników
kadra menadżerska nie jest szkolona w zakresie kompetencji związanych z zarządzaniem presonelem
Wskazówki dla pracodawcy
Zdecydowanie powinno być więcej szkoleń dla pracowników jak i kierowników. Pracę w kinie wspominam dobrze tylko dzięki atmosferze jaką zbudowali wszyscy pracownicy. Generalnie panuje atmosfera terroru z centrali, która w mniemaniu pracowników tylko wymaga, nie interesując się realiami pracy w kinie. Niska płaca i umowa śmieciowa jest demotywująca (stąd problem dużej flutkuacji pracowniczej) , a możliwość uzyskania premii nie zawsze jest możliwa przez zbyt wysokie progi, co w prosty sposób przekłada się na spadek motywacji pracowniczej. Dodatkowo brakuje godzin na szkolenia dla pracownika. Mam nadzieję, że w przyszłości nie tylko zarząd Multikina ale i innych firm zrozumie, że dobrze przeszkolony, odporny na stres pracownik to pracownik zmotywowany. Nie sądzę, żeby klienci wracali do miejsc w których obsługa jest nisko opłacana, nie zależy jej na wykonywaniu swojej pracy dobrze, tylko w taki sposób żeby wypełnić wszystkie punkty oceniane przez tajemniczego klienta. Polecam usprawnić i uprzyjemnić pracę pracownikom na najniższym szczeblu (bo to od nich zależy zadowolenie klienta i ilość wydanych przez niego pieniędzy), a nie wyrażać swoje niezadowolenie w postaci wskaźników, tabelek i analiz.