Wypowiedzi
-
Skoro dali radę zamrozić latem, to może dadzą radę odmrozić zimą, kto ich tam wie... :]
-
E, tam, od razu przegraliśmy... strzeliliśmy bramkę na trudnym terenie zawsze groźnego Tura Turek! Bramka w Turynie wydaje się naturalnym następnym krokiem :)
-
Łukasz K.:
Wiadomo o co chodzi, gdy nie wiadomo o co chodzi...
Nie bardzo chce mi się wierzyć, że klub nie wiedział o niedoróbkach i failach przed delegatami UEFA. Pozostaje mi tylko przypuszczać, że chciał negocjować koszty wynajmu babola. (...)
Widział, wiedział - i to na pewno jeszcze zanim wjechali do nich wiercić dziurę w stropie/podłodze, żeby zalegająca woda spłynęła na dół:)
Tak calkiem cicho to może nie siedział, ale siły przebicia jak widać nie miał - w tej sprawie klub jest za bardzo zależny od miasta=inwestora, więc nie są to niestety zwyczajne rynkowe negocjacje... wiadomo jaką mamy alternatywę: żadną (nowy stadion Lecha w Suchym Lesie, na Dębcu czy gdziekolwiek to oczywiście fantazja). Całe szczęśie, że obie strony są na siebie skazane, bo Lech również konkurencji nie ma, jeśli chodzi o regularne zapełnianie stadionu :)
Jeśli operator będzie z zewnątrz, nie wyobrażam sobie, żeby nie uzgodnił najważniejszych kwestii z klubem ZANIM jeszcze wygra przetarg. -
Łukasz O.:
Zdaje się, że kolej ma na sprzedaż całkiem odpowiedni teren - adres ul. 28 czerwca 1956 ileś tam - nie pamiętam numeru ;]
Mam propozycje: zrobmy zrzute i se zbudujmy nowy stadion. Taki w sam raz na nasze potrzeby (...) -
Łukasz K.:
Nieźle, do tytułu Mistrza Polski może sobie spokojnie dopisać tytuł Mistrza Sparingów.
http://www.90minut.pl/sparing/0/sparing7689.html
Janek walnął kastę...
Turek zdobyty, czas na Turyn :) -
Jak dla mnie nie ma w tym paniki, raczej po prostu przebrała się miarka (jeśli chodzi o ignorowanie potrzeb klubu w trakcie tej budowy) i klub się "wkurzył", jak sądzę w sposób wyrachowany. Jak długo można tolerować zamiatanie brudów pod dywan i kłamstwa?
Niedoróbki wykonawcy to jedno (zapewne można je w dużej części naprawić, choć nie w 3 tygodnie), ale to, co teraz mamy zawdzięczamy projektantowi i inwestorowi, który na to pozwalał. Wielu rzeczy (wytkniętych w raporcie) naprawić już nie można - ani do 30 września, ani później... O kosztach tej budowy to już w ogóle szkoda gadać.
Głos kibiców był dotąd ignorowany, z klubem będzie trochę trudniej i może chociaż cześć NIEZBĘDNYCH poprawek klub wywalczy, choćby wymachując raportem UEFA, który z pewnością był znany tym, co odpalili kampanię promocyjną, narażając się na szyderę całej Polski, z Poznaniem włącznie. To, że ostatni etap budowy jest pod Stinga (czyli oficjalne otwarcie), a nie pod klub (może i nieoficjalne otwarcie, ale na pewno ważniejsze dla nas), to widać niestety gołym okiem. Sting więcej tu pewnie nie zagra, Lech - miejmy nadzieje - jeszcze tysiące razy.
A przedwczesny start kampanii może się odbić miastu czkawką, choć - obawiam się - wymiernego efektu dla nas nie będzie. Że niby Grobelny wygra wybory z poparciem o 3 punkty proc. mniejszym? To nic nie zmieni, zresztą nie takie rzeczy uchodziły prezydentowi na sucho.
W Bydgoszczy pewnie nie zagramy - to naprawdę byłby skandal i na tych (umownych) 3 punktach proc. by się nie skończyło - ale przynajmniej dzięki tej Bydgoszczy sprawa wreszcie przebija się do mediów i to nie tylko serwisów sportowych. Dzięki temu może naprawią chociaż to, co schrzanił wykonawca, bo za błędy projektanta czy zleceniodawcy to pewnie będziemy cierpieć przez dziesiątki lat... -
http://www.gloswielkopolski.pl/stronaglowna/301973,poz...
Lista usterek, które trzeba naprawić na stadionie, by Lech mógł rozegrać 30 września w Poznaniu mecz z Red Bull Salzburg, liczy aż 25 stron!
25 stron - ciekawe jak drobnym druczkiem.
W sumie to chyba dobrze dla nas - niech poprawiaja i to szybko.
Trzy dodatkowe wyjazdy w LE w prezencie od wykonawcy? Całkiem sympatyczny bonus, szkoda tylko, że do Bydgoszczy... -
Łukasz O.:
to może raczej w miejsce Pogorzelczyka niż Zielińskiego? :)
Ja moge zostac treneiro. Mam spore doswiadczenie (mimo mlodego wieku) futbolmenadzerowe :P -
Trenerem w moim wieku? :) Wypraszam sobie, jestem młodszy nawet od Wichniarka, więc mógłbym jeszcze parę lat posiedzieć na ławie jako piłkarz, a nie trener czy inny masażysta. I to najlepiej teraz, póki jestem w miarę tani i dałoby radę bez komina płacowego - nie chcę puścić z torbami ukochanego klubu ;]
Kurdę, wystarczyło odebrać ten jeden telefon...
Następne mercato dopiero zimą, ale może wcześniej będzie nabór rocznika 1978? :) -
Łukasz K.:
Jak widzisz, jak nie chodzisz? :)
Widzę na Waszym forum (...)
No, dobra, ja za to przez przypadek zajrzałem na oficjalną GKS - zawsze mi się Tychy myliły z Turynem ;]
Znalazłem coś takiego:
Krzysztof Bizacki: Nie ukrywam, że chciałem abyśmy trafili na Ruch Chorzów. Jednak Lech ma także niebiesko-białe barwy, dlatego można powiedzieć, że jestem zadowolony. Tym bardziej, że „Kolejorz” to obecnie najbardziej topowy zespół w kraju, który przyciąga tłumy kibiców na stadiony. Liczę, że podobnie będzie w Tychach, i że wszyscy ci ludzie będą dopingować GKS. Natomiast jeśli chodzi o sam mecz to zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby sprawić mega niespodziankę.
Ja rozumiem, że mamy wspólne kosy z GKSem, ale tego, by cały stadion dopingował gospodarzy, to chyba się jednak nie doczeka :)
Co do "mega niespodzianki" - osobiście nie wykluczam, "mega" chyba nawet trochę na wyrost :-) -
He, he, to jesteś lepszy z tą 22 (pewnie sam wybierałeś many za młodu, a nie czekałeś aż ciebie wybiorą:-), do mnie ktoś dzwonił dwie minuty przed północą - nie odebrałem...
Teraz mercato finito, więc szansa na ogładanie City i Juve z ławki rezerwowych bezpowrotnie przepadła... -
Proponuję nie ciągnać w tym miejscu tematu "udzielania się na obcych forach". Skoro sami "nie chodzimy, nie piszemy" po obcych forach, to skąd niby wiemy, czy nie ma tam czasem dziwnych wpisów "naszych"? :]
Koleżanka zajrzała tu nieprzypadkowo przy okazji zwycięstwa z Lechem, napisała jedno zdanie, które nikogo nie obraża - jej sprawa. Naszą sprawą będzie, jeśli to nasze wpisy będą pojawiać się u innych.
Forum jest otwarte - zgodnie z opisem grupy - i takie wizyty to raczej naturalna konsekwencja, osobiście nie widzę potrzeby, by to zmieniać. -
Łukasz K.:
Superpuchar to nie taki mały sukces, my już od ponad roku żadnego nie zdobyliśmy ;]
Kibice Małych Sukcesów (...) -
Na ceny biletów trzeba będzie trochę poczekać, pojawiła się wypowiedź wiceprezesa Kasprzaka, że zakładają 8 mln z biletów na mecze grupowe, więc łatwo sobie średnią cenę policzyć - przy optymistycznym założeniu trzech kompletów (8 mln przez jakieś 120 tys. ludzi) wychodzi 66,666 pln :-) ale być może to była wypowiedź na gorąco, a oczekiwana kwota wzrośnie :)
Życzyłbym sobie, żeby karnet na mecze grupowe (bo pewnie będzie można też kupić w pakiecie), był powiązany z karnetem na ligę, po to by polscy "fani" Juve czy City zapłacili więcej niż my - myślę, że na to możemy liczyć :)
Na forum WL widziałem, że ze strony WL pójdzie do klubu taka propozycja (post litara):
Podam propozycję, żeby najpierw sprzedawać karnety na 3 mecze LE i 5 ligowych, a po Salzburgu karnety na same mecze ligowe.
Oczywiście w przystępnych cenach. Jak klub chce kogoś golić, to niech goli jednomeczowców za bilety na LE i mecz z Wisłą.
A jak będzie - zobaczymy. Do pierwszego meczu w Poznaniu jest ponad miesiąc, najpierw trzeba ogarnąć wyjazd na Juventus - mecz jest na Stadio Olimpico, gdzie na co dzień gra Torino, bo Stadio delle Alpi w przebudowie. -
Grzegorz Albinowski:
Na szczęście gramy w Turynie jako pierwsi - szkoda by było, gdyby przez zamknięty stadion miał nam przepaść dobry wyjazd :-)
http://sport.wp.pl/kat,1754,title,UEFA-ostrzegla-Juven... -
Łukasz K.:
Ja z kolei aż trzęsę się ze strachu na myśl, że w grupie kulniemy wszystkich dwa razy po 3:0, a wiosną znowu odpadniemy ze Spartą...
Łukasz O.:
boję się, że wygramy wszystko, a z Red Bullem może być remis, bo zlekceważymy przeciwnika :(
Plan jest nastepujacy: wygrywamy wszystko u siebie, w Manchesterze remis, w Turynie remis, w Salzburgu zwyciestwo. Razem 14 punktow i pewny awans. Dziekuje za uwage. ;)
Juve już się obsrało przed Wielkim Kolejorzem
A tego pana to już znamy, nawet chyba nam bramkę 2 sezony temu strzelił :)
http://www.90minut.pl/news/132/news1329821-Fabio-Quagl...Łukasz K. edytował(a) ten post dnia 27.08.10 o godzinie 19:33 -
Ja mam stosunkowo niski wymiar kary za niewiarę w awans i przedwczesne zaplanowanie wakacji :) Przepada mi wyjazd ma Man.City, a bałem się że padnie na Turyn...
Anglii też trochę szkoda, ale przynajmniej nie będę musiał słuchać tekstów - "a czytałeś w Wyborczej, że Lech każe wypierdalać ze swojego sektora Polakom mieszkającym w Anglii? Normalnie skandal, niektórzy tyle kilometrów jechali z Londynu czy Nottingham!" :-)
Co do otwarcia naszego stadionu - padło akurat "pechowo" na Salzburg (mecz u nas 30 września) - myślę, że jakby co z opóźnieniem budowy (albo sprzątania po Stingu) do tego 4 listopada (Lech - Man.City) nie będzie absolutnie żadnego problemu ;-) -
Łukasz K.:
Wiadomo, ramię w ramię, jeden za drugim stoi - nikt się nie boi, braterstwo krwi, razem na dobre i na złe i te klimaty... ;] BTW rozbawiło mnie kiedyś, jak czytałem kibicowską relację Legionistów z wyjazdu na Juve, gdzie bodaj jedynym symptomem zgody była zaoferowana zniżka na zakup gadżetów Juve :]
Jak to zauważył mój przyjaciel - "zarząd przeszczęśliwy, bo cały kraj zjedzie zobaczyć te zespoły". Ceny biletów pewnie więc nie będą niższe :)
A propos Legii Wwa - będą będą :)
http://legionisci.com/news/39039_Juventus_zagra_z_Lech...
Na razie z cenami biletów/karnetów nasz zarząd w miarę trafiał - niesprzedanych zostawało niewiele, zwykle kilkaset albo wcale (gdyby wszystko zeszło na pniu też pewnie ni byliby zadowoleni, bo to znaczy, że cena za niska;-).
Pożyjemy, zobaczymy.
Mamy terminarz:
Grupa A - terminarz spotkań Lecha:
16 września, 19:00 - Juventus FC - Lech Poznań
30 września, 21:05 - Lech Poznań - FC Salzburg
21 października, 21:05 - Manchester City FC - Lech Poznań
4 listopada, 19:00 - Lech Poznań - Manchester City FC
1 grudnia, 21:05 - Lech Poznań - Juventus FC
16 grudnia 19:00 - FC Salzburg - Lech Poznań -
Rafał M.:
Raczej Athletic Bilbao :)
U siebie Lech jest drużyną nieobliczalną i z takimi potęgami jak Manchester City czy Juventus Lech się nie położy na murawie.
Kiedyś takie potęgi na bułgarskiej jak Atletico Bilbao ( 2:0 )czy FC Barcelona 1:1 i Olympique Marsylia (3:2) musiały uznać wyższość Kolejorza:]
Wyższość nad Barceloną? Czy chodzi o to, że Łukasik i Jakołcewicz są wyżsi niż Bakero albo Lineker? Przypominam, że odpadliśmy :)
Ale skoro już przywołujemy legendy...
Samo dzisiejsze losowanie wg mnie było fartem, a gdyby jeszcze zdarzyło się, że sprawimy jakąś nową sensację i tej jesieni przestaniemy wreszcie odliczać kolejne rocznice od przestrzelonego karnego z Barceloną, to już nie byłby fart, tylko cud :-) -
Jewgienij Liszczuk:
Ok, byłby jakieś tam szanse na jeden dodatkowy dwumecz wiosną.
Liczyłem na drugie miejsce w grupie :) A co, w D i G byłyby na to szanse
Jak dla mnie - Wyjazd na Udine był całkiem przyjemy, ale Juve jest jeszcze lepsze, no i jest już w garści, w sensie, że mecz jest pewny - a wszystko dzięki tym ledwie dwóm bramkom wduszonym w pucharach nadludzkim wysiłkiem ;-)
Lepszych (piłkarsko) przeciwników w kolejnej rundzie i tak byśmy nie trafili, bo Liverpool czy Atletico są porównywalne.
BTW, myśle sobie, że z tych ~2 tys. biletów, które przysługują kibicom Juve na Bułgarską, wystarczy nawet na odpalenie puli tak egzotycznym zgodom Juve jak Legia Warszawa :-)