Wypowiedzi
-
Najlepszą odpowiedzią na pytanie zawarte w temacie są słowa P. Ekmana: "Nie istnieją oznaki samego kłamstwa - żaden gest, ekspresja twarzy czy skurcz mięśnia sam w sobie i sam przez się nie znaczy, że ktoś kłamie. Pojawiają się tylko wskazówki tego, że ktoś jest słabo przygotowany i doświadcza emocji, które nie pasują do jego wypowiedzi." Dlatego tak istotne jest zrozumienie jak mowa, twarz, głos i ciało wyrażają emocje, dopiero potem można doszukiwać się u innych fałszywych reakcji emocjonalnych oraz śladów emocji mimo prób ich ukrycia. I na tej podstawie ewentualnie rozważać możliwość kłamstwa.
Wszelkie ruchy manipulacyjne, czyli drapanie się, pocieranie jednej części ciała o drugą są wyrazem tylko i wyłącznie zaniepokojenia lub zakłopotania - możemy denerwować się z powodu kłamania, ale i również z obawy, że ktoś nam nie uwierzy.
Mając na myśli konkretne gesty, to według mnie najbardziej wiarygodne w kontekście kłamstwa są emblematy pomyłkowe - błędy w ruchach ciała, z których przecieka informacja, jaką dana osoba chce ukryć, np. emblemat przeczenia – poziome kręcenie głową towarzyszący werbalnemu komunikatowi potwierdzania, zgadzania się. W życiu prywatnym jeśli chcę się dowiedzieć prawdy to zadaje komuś pytanie zamknięte, na które można udzielić odpowiedzi "tak" lub "nie". Jeżeli ktoś werbalnie zaprzecza i kiwa głową "na tak" lub na odwrót to znak, że trzeba głębiej zbadać sprawę :)