Wypowiedzi
-
problem ze studentami za 50 zl polega bardzo często na stawkach oferowanych przez klientów. kiedy ktoś słyszy że ma zapłacić 1000zl za "wrzucanie postów" to pojawia się standardowe "mam studenta, który zrobi mi to samo za 50zl". i rób tutaj profeskę. poza tym ludzie w naszym pięknym kraju nie zważają na poprawność językowo-gramatyczną, nie jest to wartość ceniona i nikt nie chce za to płacić. przykładem jest chociażby ilość koszmarnych buraków na gazeta.pl a jeśli taki portal nie jest w stanie zatrudnić porządnego korektora, to skąd ma mieć na to firma nie zaangażowana dziennikarsko.
-
a co polecacie w Łodzi? bo z podanych tutaj linków, to tylko gowork ma tam swoją siedzibę.