Ewa K

Nauczyciel, Szkoła Podstawowa

Wypowiedzi

  • Ewa K
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie Nie akceptuję biednych
    3.07.2014, 17:46

    Witam! Pracuję nad przekonaniem, że nie pasuję, jestem inna. Dziś podczas opukiwania, wyszło mi, że nie akceptuję swojej rodziny, bo jest biedna. Ja, od małego żyłam w przekonaniu, że będę miała dużo pieniędzy, gdy dorosnę. Chyba przez to, że w domu rodzinnym było skromnie. Mój ojciec jest rolnikiem, a ja na przekór jemu poszłam na studia, żebym nie musiała pracować fizycznie i narzekać na brak pieniędzy. Póki co, jednak nie przelewa mi się ;) Ciągle żyję w przekonaniu, że mi się należy, że powinnam mieć wszystko, że mąż powinien zapewnić mi byt materialny, postawić dom, zabierać na wakacje, itp. A ja powinnam odpoczywać ;) Dodatkowo zdałam sobie sprawę, że nie lubię rodziny męża właśnie przez to, że nikt nam nie pomaga, że jest biedna. Proszę, pomóżcie, o co w tym moim przekonaniu chodzi? Jak to przepracować? Co się za tym tak naprawdę kryje?

  • Ewa K
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie Pogorszenie
    5.02.2014, 15:06

    Witam! Opukuję od 2 tygodni traumę sprzed 25 lat. I w tym momencie czuję, że zrobiłam 2 kroki w tył. Mam takie lęki związane z tą sytuacją, że nie potrafię tego opisać. Nigdy czegoś takiego nie czułam. Mam wrażenie, że rozpadam się na kawałki. Waham się, czy dobrze robię, opukując się. Co sie ze mną dzieje?

  • Ewa K
    Wpis na grupie EFT Techniki Emocjonalnej Wolności w temacie Trauma z dzieciństwa
    23.01.2014, 09:27

    Witam ! Zaczynam swoją przygodę z EFT. Mam jakąś wiedzę na ten temat i chcę nad sobą pracować. Póki co wypróbowałam EFT w zdenerwowaniu i faktycznie pomogły 2 rundki podstawowe. Jednak chcę przepracować inny problem. Mianowicie w dzieciństwie topiłam się (nie pamiętam tego wydarzenia, siostra mi opowiadała,), w tym roku znów się topiłam, podświadomość chyba sobie przypomniałą traumę z dzieciństwa i od tego momentu mam ciągłe lęki, np. lęk przed uduszeniem się, lęk przed brakiem tchu, boję się kiedy mi uszy zatyka, boję się latać samolotem, boję się wziąć lekarstwo, to wszytsko wskazuje, że przez ten uraz mam lęk przed śmiercią, tak mi się wydaje, bo ciągle się boje, że coś mi się stanie. Na razie zrobiłam 5 rund na ustawienie: Mimo, że się topiłam i bałam się że umrę, całkowicie i głęboko akcptuję siebie. Na razie nic się nie zmieniło, wręcz odczuwam niepokój. Co o tym myślicie? Może ktoś mi coś doradzi?

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do