Wypowiedzi
-
Twarde dążenie do spełnienia marzeń, których jestem bardzo świadoma. Czekanie nie leży w mojej naturze...
Filozoficzne wieczory czy luźne rozmowy i opowiadanie dowcipów do rana? -
Marek Danielewicz:
Zastanawiam się tylko jak to będzie później na ślubie kościelnym bo jest parę miesięcy przesunięty. Czy obrączki na ślubie kościelnym się zdejmuje i zakłada od nowa? :) czy może inaczej się to odbywa?
Ja miałam kościelny rok po cywilnym. Jako że ten pierwszy jest dla nas najważniejszy i najbardziej wiążący umówiliśmy się, że po cywilnym obrączki zdejmiemy a na stałe założymy w kościele. Tak zrobiliśmy i jest wspaniale.
W zasadzie w ogóle nie mam wrażenie, że branie tych ślubów oddzielnie źle wpłynęło na nasz związek, wręcz przeciwnie - dzień ślubu kościelnego jest tak krótki, że fajnie jak są dwie okazje do cieszenia się z tak podniosłej chwili.
Oczywiście wszystko zależy od pary, ale np. ja nie czuję, że jestem inna po ślubie i od mojego męża też nie oczekuję, że się zmieni czy coś. Czasem nawet zapominam, że już jesteśmy po ślubie, ale obrączka zawsze mi o tym przypomina i myślę sobie, jak to wspaniale mieć siebie, szkoda że nie ma jeszcze jakiegoś trzeciego ślubu hahaha.
Pozdrawiam i życzę samego szczęścia wszystkim obecnym i przyszłym Małżonkom. -
Escada, Escada. Letni odświeżający zapach, długo się trzyma i jest ciepły.
-
Aleksandra Grabarczyk-Jedynak:
Emilia Kwiatkowska (Waszkiewicz):
Mój mąż też je uwielbia Emilko :-)
Hugo Boss, Deep Red. Uwielbiam, szczególnie na zimę!
A ja dziś Style J. Sander
Widać nasi mężowie wiedzą, co dobre, bo mój przepada za Jill Sander :) Pozdrawiam! -
Hugo Boss, Deep Red. Uwielbiam, szczególnie na zimę! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kawa
-
Narty :)
Kalendarz - porządek czy wszystko w głowie i czasem na wariata? :P -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kawa
-
Wszystkiego najlepszego Grzegorz!
" alt="Obrazek" class="autolinked" /> -
Zdecydowanie Ktoś ;)
... -
Kasia N.:
Spelnienia marzeń Emilko, nietylko perfumeryjnych :)
Dziękuję Kasiu, przyda się, tym bardziej, że od pewnego czasu mam jedno ogromne marzenie na tapecie...
Buziaczki! -
A dziś urodzinowo:
-
Oczywiście własna wesoła twórczość :)
Pokaz fok czy kurs z poławiaczami rekinów? -
Michał S.:
Waga + Skorpion = porażka
Jest w tym sporo prawdy, dużo się musimy z mężem napracować - ja nad nim, on nade mną, ja uparta itd., a on - skorpion pierwsza dekada...
Ale jest kochany, bo Wagi kochać potrafią!
Pozdrówki dla Wag :) -
Dziękuję pięknie! :)
-
latem :)
" alt="Obrazek" class="autolinked" />
podróże na Wschód czy Zachód? -
30 wrzesień 1983, piątek, 2:00 w nocy.
Czyli już dzisiaj :)
Pozdrawiam wszystkie wagi! -
Właśnie Ewo, i tu jest miejsce na samokontrolę - aby nie przeklinać przy innych.
Czytałam kiedyś, że fizyczne pozbywanie się napięcia jest faktycznie dobre w danym momencie, ale przy każdym kolejnym wzburzeniu wrasta chęć "wyżycia się". -
Żebyśmy się zrozumieli - chodzi mi bardziej o przeklęcie do samego siebie, żeby nie przenosić swych negatywnych emocji na innych i żeby dzieci się czegoś takiego nie uczyły. Dla mnie również dziecko i wulgaryzmy z jego usteczek bardzo się gryzie. Ja nie obstaję przy faworyzowaniu złego stylu wypowiadania się, ale zastanawiam się, skąd coś takiego się bierze.
Serdeczności :) -
Elżbieta U.:
Emilia Kwiatkowska (Waszkiewicz):
Znam kilka innych sposobów na rozładowanie napięcia i żaden z nich nie polega na rzucaniu "mięsem"
Ja tu widzę jeszcze jedną stronę medalu. Otóż mnie się wydaje, że może i lepiej rzucić jedną "k..wę", przeprosić za nią czy coś, niż dusić w sobie złość czy pielęgnować negatywne uczucia albo tłuc naczynia. Oczywiście przy zachowaniu pewnych granic.
Przykro, że psycholog uważa przeklinanie za dopuszczalną metodę rozładowywania napięcia...
To nie tak, że uważam przeklinanie za dobry sposób pozbycia się negatywnych emocji, a jedynie zastanawiam się, skąd czasem u ludzi bierze się taka pasja w przeklinaniu, szczególnie właśnie w sytuacjach stresujących (zwróć uwagę, że ja dywaguję, a nie stwierdzam fakt).
Oczywiście i ja mam wiele pomysłów na poradzenie sobie ze złością, ale każdy jest inny i to trzeba uwzględnić w naszych dyskusjach.
Tym samym podtrzymuję moją poprzednią wypowiedź.
Pozdrawiam serdecznie :)
- 1
- 2