пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Ja już dostałam dwie takie wiadomości, z racji tego iż jest bardzo lakoniczna i też profil osoby jest bardzo tajemniczy nie zdecydowałam się tego formularza kliknąć. Ale myslę iz jest sporo osób bardzo "mocno" poszukujących pracy i korzystających ze wszelkich prób jej znalezienia i moga sie na to nabrac. Jak widac skala jest duża więc czemu nie jest to zablokowane??
-
witam serdecznie, poszukuję osoby która pomoże mi w nauce języka hiszpąńskiego. Jestem po rocznym kursie w Instytucie Cervantesa i intensywnym kursie miesięcznym w Hiszpanii ale niestety dawno temu i mam wrażenie że nic nie umiem:( Poszukuje lekcji indywidualnych z dojazdem do mnie na Wolę albo spotkania w coffe heaven na Mokotowie naprzeciwko Galerii Mokotów ( obok mojej pracy). Osoby zainteresowane proszę o kontakt.
pozdrawiam i miłego dnia:) -
witam serdecznie, poszukuję osoby która pomoże mi w nauce języka hiszpąńskiego. Jestem po rocznym kursie w Instytucie Cervantesa i intensywnym kursie miesięcznym w Hiszpanii ale niestety dawno temu i mam wrażenie że nic nie umiem:( Poszukuje lekcji indywidualnych z dojazdem do mnie na Wolę albo spotkania w coffe heaven na Mokotowie naprzeciwko Galerii Mokotów ( obok mojej pracy). Osoby zainteresowane proszę o kontakt.
pozdrawiam i miłego dnia:) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Head Hunters
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Head Hunters
-
szukam Brand Managera do firmy Studio Moderna- zainteresowane osoby poproszę o przesłanie CV na priv. Oferta pilna.
- 28.05.2012, 11:41
-
witam:)
Luizo-naprawdę gratuluję odwagi iz zawalczyłaś o siebie i swoją niezależność.
jak ktoś wcześniej stwierdził wazna jest rozmowa i mówienie o swoich potrzebach- czy sygnalizowałaś o tym mężowi? jak się z tym czujesz?
zastanawiasz się czy Cię kochał - pytanie jak teraz zachowuje się Twój mąż - czy walczy o Ciebie?
Może nie wszystko stracone. Ja wierzę że prawdziwa miłość zwycieża wszelkie przeszkody.
pozdrawiam Cię serdecznie! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Assessment Center/Development Center
-
pilnie poszukuję dobrych jakościowo konsultantów telefonicznych ds. sprzedaży - wysokie premie - jeśli jest ktoś zainteresowany proszę o wysłanie CV na priv.
- 20.03.2012, 13:00
-
Andrzej Pieniazek:
Elżbieta Pietrzak:
Panie Andrzeju, ja mam zupełnie inne zdanie. napisałam napoczątku iż stwierdzenie iż kandydat jest nie atrakcyjny bo nie ma pracy jest dla mnie mocno nie na miejscu.
No i możemy tak w kółko, a prawda jest jak jest, tak jak napisałem. Z punktu widzenia pracodawcy najlepszy kandydat to ten, który pracuje i nic tutaj nie zmienimy. Myślę, że kandydat powinien sobie z tego zdawać sprawę
a z punktu widzenia mojego pracodawcy idealny kandydat to taki, który może rozpocząć z nami współpracę od razu, nie jest najważniejsze czy dana osoba teraz pracuje czy nie także prawda wydaje się być inna. wydaje mi się że pracodawcy są rózni, pan ma doświadczenie takie ja inne i o tym piszę.
druga sprawa, którą pan poruszył, co ma odpowiedzieć kandydat na rozmowie, któremu się wpaja aby nie mówić żle o poprzednim pracodawcy iż miał za szefa osobę mało odpowiedzialną?niekompetentną? która dostała pracę po znajomośći i wymienia stary zespół na nowy? czasami cieżko to opisać. a rekrutujący powinien to uszanować. Pan jak rozumiem nie miał takich doświadczeń.
Źle Pani rozumie bo doświadczeń ma raczej sporo. Nie należy przesadzać z tym niemówieniem źle o poprzednim pracodawcy bo może się okazać, że rekrutujący też swoje wie. Czyli należy opisać jak było i tyle, żadna ciężka sprawa, a jak dla kogoś "ciężka" to raczej dobrze o nim nie świadczy.
A o tym "niekompetentnym" szefie to już słuchać nie mogę. -
Żle to Pan rozumie moje słowa. ja spotkałam się z innymi doświadczeniami i mam prawo dzielić się swoimi opiniami na forum.
jeśli o czymś nie chce Pan słuchać to niech Pan nie czyta a nie komentuje iż o czumś nie może Pan słuchać bo każdy ma prawo mówić i odnosić się do swoich doświadczeń. -
Panie Andrzeju, ja mam zupełnie inne zdanie. napisałam napoczątku iż stwierdzenie iż kandydat jest nie atrakcyjny bo nie ma pracy jest dla mnie mocno nie na miejscu.
druga sprawa, którą pan poruszył, co ma odpowiedzieć kandydat na rozmowie, któremu się wpaja aby nie mówić żle o poprzednim pracodawcy iż miał za szefa osobę mało odpowiedzialną?niekompetentną? która dostała pracę po znajomośći i wymienia stary zespół na nowy? czasami cieżko to opisać. a rekrutujący powinien to uszanować. Pan jak rozumiem nie miał takich doświadczeń.
napisałam o wyzwaniach i szukaniu nowego doświadczenia, ale może nie wyraziłam się jasno, nie mówiłam tu o przypadku kiedy osoba najpierw się rozstaje a potem dopiero szuka pracy, choć czasami lepiej rozstać się z pracodawcą niż zgadzać się na pewne rzeczy, które dzieją się dookoła nas w miejscu pracy.
ja uważam za bardzo porządne ze strony rekrutera jeśli zaprasza osobę na rozmowę, nie skupić sie na jednym pytaniu, bo niby jakiej odpowiedzi się ta Pani spodziewała która według niej byłaby akceptowalna? -
zgadzam się iż zapytanie wprost jest jak najbardziej na miejcu, ale nie skupienie całej rozmowy właśnie na tym temacie (około 20 minut, przecież czasami rozstajemy się z pracodawcą nie z naszej winy a wręcz z powodów które ciężko opisać, dlatego szukamy pracy i nowych wyzwań i na rozmowie to powinno być ważne i poddane ocenie. osobom na wyższe stanowiska czasami ciężej zmienić pracę z racji tego iż ofert jest mniej i w związku z tym dłużej ten proces trwa...tu bardziej chodziło mi o stwierdzenie że kandydat jest nie atrakcyjny i jak to mogło na kandydata podziałać.
-
ostatnio mój znajomy na rozmowie rekrutacyjnej usłyszał stwierdzenie iż skoro nie pracuje już dwa miesiące to nie jest atrakcyjnym kandydatem, zastanawiam się po co takie stwierdzenie pada podczas rozmowy? potem przez następne 20 minut Pani prowadząca rekrutację skupiła się na tym dlaczego mój znajomy już nie pracuje tam gdzie pracował? mam wrażenie że rekrutujący czasami sami zapominają jak sani szukali pracy i co by zrobili w odwrotnej sytuacji. przecież to w jakiejś się sytuacji dana osoba znajduje, dlaczego nie pracuje i szuka aktualnie pracy nie świadczy o tym iż brakuje jej kompetencji albo doświadczenia....
-
zgadzam się że czasami zlecający nie umie przełożyć oczekiwań na język HR. Ale w niektórych przypadkach (jeśli chodzi o moje doświadczenie) miałam zlecenie znależć osobę na stanowisko sales specialist po czym po jakimś czasie okazało się iż ma to być sales manager a potem sales and marketing manager, po czym skończyliśmy z publikacją ogłoszenia na stanowisko sales assistant... rekrutacja trwała pół roku...moim zdaniem tylko dlatego iż osoba zlecająca naprawdę nie wiedziała kogo szuka.
Iwona K.:
Elżbieta Pietrzak:
zwykle dlatego, że zlecający nie ma na to czasu, spodziewa się że rekruter czyta mu w myślach, czasami nie umie swoich oczekiwań przełozyć na język HR, ale nie dlatego, ze nie wie czego chce:)
ciężko mi jest od osoby zlecającej rekrutację zdobyc dokładny opis stanowiska i profil osoby jakiej szukamy.
Jak się dobrze przepyta to najczesciej mozna ustalić nawet dość zaskakujące szczegóły -
Panie Andrzeju chyba mamy jednak inne zdanie. To nie jest problem komunikacji w firmie ani też nie jest to problem językowy a cała nasza dyskusja zeszła na inny tor. Dalej będę twierdzić że w niektórych przypadkach firmy nie wiedzą kogo szukają bo np. nie do końca są pewni co ta osoba ma robić, jaką mieć odpowiedzialność i tym samym jakich kompetencji szukamy u kandydata. Tak jak napisałam wcześniej wydaje mi się iż czasami powinnyśmy się bardziej otworzyć w rekrutacji, myśleć szerzej iż może jakiś kandydat nie ma doświadczenia w jakiejś sferze ale to co teraz wykonuje może mu pomóc wykonywać pracę na szukanym przez nas stanowisku. Zaczęłam w temacie zakupów i też na tym skończę, dalej uważam iż jeśli miałabym szukać kupca w danym asortymencie to zaprosiłabym na rozmowę kupca nie koniecznie tylko i wyłącznie w danym asortmencie gdyż listę dostawców można zdobyć dużo łatwiej niż nabyć umiejętności dużo ważniejszych na tym stanowisku np.negocjacyjnych, budowania oferty. I zgadzam się iż rekruter powinien czytać w myślach - dlatewgo jest rekruterem i wie jakich kandydatów powinien szukać a ja bym właśnie takim tokiem myślenia się kierowała:)
Andrzej Pieniazek:Elżbieta Pietrzak:
jako rekruter - ponieważ pracuję w firmie międzynarodowej poszukujemy kandydatów na różne stanowiska w wielu krajach i ciężko mi jest od osoby zlecającej rekrutację zdobyc dokładny opis stanowiska i profil osoby jakiej szukamy.
No ale co z tego? Najwidoczniej komunikacja wewnętrzna w firmie nie funkcjonuje należycie, co jednak nie oznacza, że nie wiedzą kogo poszukują.
Przecież sprawa powinna być prosta, rekrutacje zleca działowi HR dział fachowy, który dobrze wie kogo szuka. W Pani przypadku najwidoczniej zleca zagranicznemu działowi HR, a ten z kolei ma problemy w komunikacji z Polska. -
jako rekruter - ponieważ pracuję w firmie międzynarodowej poszukujemy kandydatów na różne stanowiska w wielu krajach i ciężko mi jest od osoby zlecającej rekrutację zdobyc dokładny opis stanowiska i profil osoby jakiej szukamy.
-
Panie Andrzeju chciałam poznac opinie osób na temat szeroko rozumianej rekrutacji i czym sie kierują selekcjonując CV. Nie wiem gdzie Pan odnalazł zdania krytykujące pracodawców - sama pracuje teraz po stronie pracodawcy robiąc rekrutacje na różne stanowiska i ciekawa jestem innych opinni mając na uwadze kontakty z osobami szukającymi pracy. Natomiast dalej sie nie zgodzę z Panem - znam wiele przypadków gdzie pracodawca naprawdę nie wie kogo szuka i mówie to z własnego doświadczenia. Szkoda że nie wie Pan o co mi chodzi bo liczyłam na rzeczową wymianę zdań z osobami mającymi dużo większe doświadczenie niż ja:) pozdrawiam.
-
Pani Urszulo, zgadzam się. Ale jesli nie ma właściwego kandydata np. z analogicznego stanowiska moze warto właśnie rozszerzyć swoje szukanie i otworzyc sie na np. jak to sie ma w sferze kupca na inny asortyment gdzie cały czas będę stac przy stanowisku iz wazniejsze są umiejętności negocjacyjne niz np. dany asortyment.
Urszula Stankiewicz:
to dotyczy bardzo często każdego innego stanowiska, na które w pierwszej kolejności analizuje się kandydatów, którzy mają doświadczenie dokładnie z analogicznego stanowiska. Dlaczego? bo tak jest łatwiej - nie trzeba niczego uczyć, poświęcać zbyt dużo czasu, szef nie ma czasu na wdrożenie, a chce człowieka, który przychodzi i robi. Dalsze konsekwencje takiego wyboru są już mniej ważne.
Andrzej Pieniazek:
Elżbieta Pietrzak:
Mianowicie mam wrażenie że firmy szukające specjalisów na dane stanowisko popełniają bląd już w fazie selekcji CV czyli np. jeśli szukają kupca do konkretnego asortymentu to przeglądając CV wybierają tylko z takim doświadczeniem. a przecież kupiec/category manager asortmentu nauczy się w jeden dzień a ważny jest przecież znajomość fachu kupieckiego...
No akurat tutaj to byłbym ostrożny, pomijając już to, że nie znam prawie bezrobotnych kupców. W przypadku "category" liczy się przede wszystkim znajomość dostawców, a tego się przez jeden dzień nikt nie nauczy. -
ale nie odniósł się pan do tego co napisałam wcześniej a tylko Pan zgeneralizował i napisał o swoim doświadczeniu, a jak nie ma stanowiska szefa kupców to co dalej taka osoba ma zrobić?
zreszta skoro ma Pan tak bogate doświadczenie to moze skieruję te osoby do Pana?
Andrzej Pieniazek:
Elżbieta Pietrzak:
Co z tego że jakaś osoba ma kontakty z dostawacami a nie może np. wynegocjować dobrych ofert..? ale tak jak pisałam wczesniej sa to moje wolne przemyslenia, Pan może mieć inne:)
No i mam inne, poparte całkiem sporym doświadczeniem w rekrutacji właśnie kupców. Jak ktoś ma 15 lat doświadczenia jako kupiec to jest dzisiaj szefem zakupów...;)
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
