Wypowiedzi
-
dziekuje pieknie za podpowiedz moze ja niejasno zadalam pytanie chodzi mi o to iz w 2002 roku nabylam spadek ale nie zglosilam tego do urzedu skarbowego poniewaz nie moge dogadac sie z bratem co do dzialek budowlanych na nic sie nie zgadza teraz nie wiem czy mam zakladac nowa sprawe spadkowa czy jak??? nie mam pojecia co dalej
no wlasnie termniny minely i co dalej robic? dlatego pyta;lam o ta abolicje bo jesli taka jest to moge zalozyc nowa sprawe spadkowa ---chyba -
czy ktos wie po jakim czasie ulega przedawnieniu prawo nabycia spadku stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sadu bylabym bardzo wdzieczna
-
juz sie robi:)
-
W 2002 ZMARŁ MOJ TEŚĆ. ROK PO JEGO SMIERCI PRZEPROWADZONO PODZIAL SPADKU.ALE JAK TO BYWA W ZWASNIONEJ RODZINIE DZIECI TESCIA NIE MOGŁY (I NIE MOGA) DOJSC DO POROZUMIENIA CO DO PODZIALY I CO SIE Z TYM WIAZE NIE ZGLOSILY DO URZEDU SKARBOWEGO NABYCIA TEGOZ SPADKU DOWIEDZIAŁAM SIE ZE ISTNIEJE PRZEPIS W KTORYM MOWA O ABOLICJI PODATKOWEJ CZY NA TEJ PODSTAWIE MOZNA WNIESC DO SĄDU WNIOSEK O PONOWNY PODZIAŁ SPADKU? CZY PONIASA DZIECI JAKIES KONSEKWENCJE PRAWNE?? JAK TO WOGOLE ZAŁATWIC!!! BARDZO PROSZE O POMOC