Wypowiedzi
-
Zerknęłam;) Jak nie jestem pewna to zawsze sprawdzam.
Rozumiem, że skoro nie rzucam definicjami z rękawa, nie mam szans na sukces w copywritingu? -
Jak już wielokrotnie wspomniano, zależy z jaką branżą mamy do czynienia.
Jak to wyglądało w przypadku mojego produktu? Odbiorcą mojej oferty były przedszkola (pomijam podziały na niepubliczne i publiczne).
Mailing okazał się klapą. Stosunkowo mały procent stanowiły maile błędne, natomiast zaledwie 10% stanowiły maile odczytane. Cała reszta okazała się stratą czasu i pieniędzy, mimo zastosowania wszelkich działań, aby nasze maile nie trafiały wprost do spamu.
Najlepszą formą komunikacji okazała się poczta tradycyjna, ale nie byle jaka! Każde z przedszkoli ma swoje "skrzyneczki" w urzędach miasta. Po uprzedniej rozmowie z przedstawicielem urzędu danego miasta mogliśmy umieścić naszą papierową ofertę w skrzynkach, które stanowiły główne źródło informacji przedszkoli.
Kampania przyniosła pozytywne efekty. -
Michał S.:
Andrzej W.:
Święte słowa.
Copywritingiem może zajmować się każdy!
Jak Aleksandra pisała. Temat klasyk z każdej dziedziny, gdzie ludzie z mikrodoświadczeniem lub bez doświadczenia w ogóle mówią, że mogą. Żeby daleko nie szukać, sam tak robiłem kiedyś kiedyś, za młodszych lat. Teraz za to mówię że nie mogę, za to mam więcej czasu na rzeczy które umiem :).
Domena młodych, oni wszystko mogą...
Copywriting jest dla każdego kto... chce. Wiadomym jest, że na początku drogi mierzymy się z drobnymi projektami, w oparciu o liche doświadczenie. Z każdym kolejnym wyzwaniem pogłębiamy naszą wiedzę i rozbudzamy w sobie ciekawość, a jeżeli dołożymy do tego wytrwałość i cierpliwość w dążeniu do celu to mamy ogromne szanse na stanie się ekspertem. Trzeba po prostu chcieć!
Dlatego jako studentka i zaledwie kilkuletni marketingowiec bardzo proszę o wyrozumiałość starsze koleżanki i kolegów:)