Wypowiedzi
-
Suuuper. Tak jak pisałam ja nie muszę znać super włoskiego ale tak komunikatywnie ;)
Dziękuję wszystkim za chęci pomocy. Mnie na skype można szukać jako dominikagorla
no i możemy sobie zrobić konkurencję.
Napiszcie też jeśli możecie oczywiście jakie godz Wam odpowiadają bo u mnie nie ma żadnych konkretnych. Wszystko zależy od mojego baby
Ono dyktuje mi teraz plan dnia. -
:)
-
Adrian B.:
Jako były behapowiec z oburzeniem przyjąłem wiadomość, że ktoś robi przejrzyste szklane drzwi, bez żadnych wzorków i szlaczków :)
Są tacy ludzie niestety ... ;) -
Fakt czerwień nie nadaje się ani do pracy ani do odpoczynku.
Dyskusja rozgorzała ogromna i zdania są podzielone: pasuje, nie pasuje, pasuje ale nie czysta tylko ze strukturą lub wzorem itd.
Wniosek?
Jeśli ktoś się upiera to niech sobie zrobi czerwoną ścianę w połączeniu z antykami,tylko musi się liczyć z możliwością rychłego remontu ;) (malowania) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Korona Kielce
-
Dlaczego pytałam o znajomość włoskiego?
Bardzo chciałabym znać ten język chociaż troszkę, jednak nie mam możliwości podjąć nauki i pomyślałam, że może poprzez rozmowę skype (i czat) ktoś chciałby mnie nauczyć ... i pogadać przy okazji ;) -
Zawsze możesz podmienić wycieraczki bo prawdopodobnie właśnie Twoja przypadła temu psu do gustu ;) Niech teraz jej szcza pod drzwiami ;)))
Aniu możesz ja sprzedać komu tylko chcesz. Jeśli komuś to pomoże to i ja będę szczęśliwsza ;)Dominika Gorla-Młyńczak edytował(a) ten post dnia 29.11.07 o godzinie 18:50 -
A czy ktoś z Was zna włoski? choćby na poziomie komunikatywnym?
-
Przestanę marzyć dobiero kiedy ja zobaczę na własne oczy ;)))
Dziękuję Marku i Krzysiu za ciepłe słowa ;) -
Przestanę marzyć dobiero kiedy ja zobaczę na własne oczy ;)))
Dziękuję Marku i Krzysiu za ciepłe słowa ;) -
Hyyy
sporo wiesz na ten temat ;))) -
>
staram sie z tym walczyc i widziec pozytywne strony mojej sytuacji ( ktora obiektywnie patrzac jest zajebista i pewnie wiele ludzi by mi pozazdroscilo). Ale jednak ciagle cos mi przeszkadza. Jest jakas zadra ktora siedzi w boku.
Moze po prostu juz za dlugo jestem w jednej firmie i potrzebuje czegos nowego...
Bo masz ambicje a to uznajemy za zaletę ;) -
Hmm...
Pewnego mroźnego dnia odkryłam, że jestem w ciąży. Wyszłam więc za mąż, zmieniłam miejsce zamieszkania i niestety zrezygnowałam z genialnej pracy. Młode się urodziło a ja doszłam do wniosku, że spędzę przynajmniej rok w domu z dzieckiem. Ale czy dla pracocholika to możliwe??? Nieee!
Tak więc pewnego wieczoru, kiedy moje maleństwo słodko sobie spało poszukałam firm zajmujących się projektowaniem wnętrz. Znalazłam ich kilka, ale jedna była tą z 'wyższej półki'. Pomyślałam - przecież ja nie mam wykształcenia w tym kierunku. Ale kto mi broni spróbować? ;)
Wysłałam maila ze swoim CV choć oni nie szukali projektanta. A już po 4 dniach, 2 rozmowach zostałam zatrudniona ;)
I dzisiaj jestem w domu z moim ukochanym maleństwem 24h a w wolnych chwilach pracuję. Sama ustalam sobie plan pracy, wyjazdy itp.
Już nie czuję się zatęchłą kurą domową. Jestem dowartościowana, spełniona zawodowo i jako matka.
A przecież myśląc logicznie, czyli jak większość osób niestety, nie miałam szansy na tą pracę.
Morał z tego taki, że trzeba się cenić, wierzyć w siebie i szczęście ;) -
Kielce się kłaniają ;)
-
Ja wiem tylko, że jak szkło jest czyste (przejrzyste) to ja go nie widzę i nabijam sobie guzy ;)))
-
pani Dominiko bez złośliwości- historia sztuki się kłania z naciskiem na mebel przy projektowaniu jest to pomocneTomasz G. edytował(a) ten post dnia 27.11.07 o godzinie 08:08
Ja z każdej nowej wiadomości zawsze chętnie skorzystam ;)))
A co do czerwonego to tkanina w soczystej czerwieni trochę zmienia postać rzeczy. ;) Ja jakoś w dalszym ciągu nie widzę antyków na tle czerwonej ściany ( farba). Czysto czerwonej ściany bo patrząc na dzisiejszą modę taki kolor stosowany jest raczej do szkła i metalu.
Ale ktoś wcześniej powiedział, że to kwestia gustu a o gustach...
Ja swoim klientom zawsze mówię, że projekt jest robiony dla Nich i jeżeli ktoś uważa, że z tym kolorem będzie czuł się dobrze to ok.
Thonet - poszukałam w necie i zwracam honor ;) -
Lampa na stole będzie raziła w oczy. Stojąca z czymś w rodzaju wysięgnika będzie lepsza ale zawsze ktoś może po prostu na nią wejść no i lepiej się sprawdza nad ławą. Byłam świadkiem jak ktoś taką lampę (klosz) stłukł głową a bynajmniej nie skakał.
Ale są jeszcze lampy halogenowe, z p7unktami oświetleniowymi, które można kierować w dowolną stronę, np.: http://www.altori.pl/index.php?str=3&idk=20 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Korona Kielce
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Korona Kielce
-
Patrycja Siudem:
Florencja jest ladna owszem,ale bez zachwytow i piania reasumujac caloksztalt. Oczywiscie zabytki sa bezdyskusyjnie warte zwiedzania, pod tym katem jest to perelka. Ale zdecydowanie bardziej preferuje Siene. Jest przepiekna!!
We Florencji jest po prostu BRUDNO! wystarczy wejsc w pierwsza lepsza boczna uliczke wychodzaca od glownych placow, walajace sie strzykawki narkomanow, latem smrod obsikanych za przeproszeniem podworek.Biedne wycienczone konie z chorymi nogami ciagnace dorozki z grubymi tylkami tych co lubia jesc hamburgery. Gdyby to byly przedmiescia to jeszcze bylabym to w stanie przetrawic, ale to jest centrum. I kura wodna ! Przy takim natezeniu ruchu turystycznego a co za tym idzie wplywie kasy, nie uwierze ze miasta nie stac na utrzymanie porzadku, czystoci i JAKOSCI USLUG!!
Nie no proszę... ;((((
Dlaczego to napisałaś... teraz jest mi przykro...
W mojej wyobraźni Florencja jest idealna... ;)
Bo to takie małe wielkie marzenie, które być może kiedyś się spelni