Wypowiedzi
-
Co sądzicie o dostarczaniu zdrowych posiłków? To znaczy czy sam fakt niskiej kaloryczności (może alternatywa dla pizzy?) jest zadowalający, czy jednak w ramach usługi przydatna, a może nawet komplementarna powinna być opieka specjalisty - dietetyka?
Czy w związku z relacją kosztową ważniejszy jest smak czy efekt? Czy podczas wyboru diety zwracamy większą uwagę na efekt i cenę czy efekt i komfort?
Wasze uwagi mogą okazać się dla mnie bardzo cenne, dlatego proszę o wasze wypowiedzi.
Dla wszystkich którzy zupełnie nie wiedzą czym jest catering dietetyczny - zapraszam na stronę internetową - http://www.cateringdietetyczny.plDawid Superson edytował(a) ten post dnia 31.05.12 o godzinie 20:01 -
Prosisz o krytykę, ale zaznaczasz jednocześnie, że o szeroką - tym samym sugerujesz że należy przeczytać całość, aby się wypowiedzieć. Wydaje mi się że bardziej szukasz osób które jesteś w stanie zaciekawić i aby pisały o Twoim tekście niż głębszego zrozumienia tematu.
Nie rozumiem również dedykacji i motta przed wstępem.
Wstęp powinien być zwieńczeniem dzieła, czymś co zachęca w jakiś sposób do zapoznania się z całością - choćby przez wprowadzenie klimatu całości.
Może jestem kiepskim czytelnikiem, ale przyznam się że mimo iż temat mnie interesuje, to nie dotrwałem nawet do końca pierwszego rozdziału który nosi tytuł wstęp.
Co bym zasugerował, choćby zmianę zdania "Czyż nie jest dla nas oczywiste to, że czas istnieje i że upływa?" nie, nie jest to oczywiste, zwłaszcza dla dzieci, ale również dla dorosłych którzy nie żyją według ustalonego rytmu. Otoczenie nam to sugeruje i jest to wniosek który nasuwa się zazwyczaj w momencie kiedy umiera ktoś bliski.
Czas jest jednym z wymiarów, według mnie nie ma różnicy czy coś jest bryłom, czy płaszczakiem (twory 2 wymiarowe, na płaszczyźnie) które się poruszają, po prostu jest to obserwowane innymi zmysłami, jak węch i wzrok (?) generalnie każdy może mieć rację niezależnie czy mówi że czas istnieje, nie istnieje, zwalania lub że można go przegonić.
Filozoficznie rzecz ujmując "lepiej być kamieniem, niż nie być" - taką mam koncepcję czasoprzestrzeni ;-) -
Z tego samego powodu z którego 1/3 + 1/3 + 1/3 = 1
chociaż 0,333(3) + 0,333(3) + 0,333(3) = ?? -
Na pewno reklamą, ale czy anty...
Z chęcią poszedł bym do knajpki po rewolucji (nie słyszałem o żadnej we Wrocławiu ani okolicy niestety, albo może stety - widocznie nie ma tu czego poprawiać :D ) i na pewno pójdę :))
Więc program ściąga nowych klientów, choćby tych jednorazowych
A stałych bywalców - jeśli ktoś jadł i ma pokazane, że teraz jest lepiej, to dlaczego miałby przestać przychodzić?
O ile KR to antyreklama ogólnie restauracji (przynajmniej dla tych którzy do nich nie chodzą w ogóle), o tyle przyciąga bardziej niż odpycha do tych w których program był.
Ja osobiście się nie zraziłem do jedzenia poza domem po obejrzeniu kilku odcinków KR. -
dobry produkt - nie wiem czemu niektórzy porównali go do dobra luksusowego, nie musi być to coś drogiego, a po prostu dobrego.
Jeśli była by to na przykład wyśmienita kawa w przystępnej cenie, to byłby to dobry produkt
i samo tworzenie dobrego produktu jest już marketingiem, podobnie jak
punkt sprzedaży, jeśli jest to knajpka przy deptaku i jeszcze z wygodnymi fotelami, to na pewno zaistnieje
marketing szemrany, bo każdy kto napije się tej aromatycznej kawy, w przyjemnym miejscu i jeszcze nie zapłaci za to bajońskiej sumy, to z pewnością pochwali się swoim szczęściem z innymi
tyle że jeśli ktoś zaobserwuje, że ludzie tak po prostu zaczynają przychodzić, a Ty zarabiasz to niemal na pewno za chwile pojawi się konkurencja która ugryzie Cie w słaby punkt - pewnie będzie to marketing szeroko rozumiany - reklama - czyli postawią zaganiaczy, którzy będą zapraszać na "wyśmienitą kawę na rynku", zrobią szyld i drogowskazy, wystawią ogródek przed knajpę...
Odpowiadając na pytanie, produkt sprzeda się, ale jeśli nie wyrobisz rozpoznawalnej marki dobrego produktu, to w perspektywie nabawisz się frustracji, że ktoś sprzedaje coś znacznie gorszego idąc na opinii Twojego dobrego produktu - tym samym psując pojęcie "dobrej kawy przy deptaku" -
Ja zrobił bym pas ruchomych schodów po całości przejścia, wtedy żaden muzyk z kapeluszem nie zaszedł by mi drogi kiedy ewidentnie daję znać że tego nie chcę :-)
a pozostałą cześć ogłosił bym zabytkiem, żeby nie kombinowali tam więcej.
Swoją drogą pasy przez Kazimierza są 50 m od przejścia, przy krzyżówce z Szewską, może tymi pasami lepiej się zająć i postawić tam jakiś most - kładkę dla pieszych, korków to nie rozładuje, ale piesi i rowerzyści nie będą musieli czekać na światłach ;-) -
"Zapraszamy - zamów oryginalny catering dietetyczny - z codzienną dostawą do Twojego domu, biura."
oj, koleżanko nie przesadzaj z tą oryginalnością, bo możesz wprowadzać w błąd, podobnie jak z domeną http://www.cateringdietetyczny.pl -
Dieta z dostawą do domu, czyli catering dietetyczny Sztuka Jedzenia, dostawy w Warszawie, Wrocławiu, Katowicach (i okolicach) oraz Krakowie gratis (aż się chce zassssycześ to gratiss ;) ). Zdrowe posiłki skomponowane indywidualnie przez dietetyka - niekoniecznie niskokaloryczne, może być to również sposób na po prostu zdrowe jedzenie.
na smak niskokaloryczna tortilla ;)
Dietę można modyfikować w trakcie, można wybrać produkty których nie chcemy dostawać, bądź których nie lubimy, możemy wpływać na zwiększenie/zmniejszenie porcji.
No i najlepsze, można wypróbować jeden dzień w cenie z umowy tygodniowej.
Zapraszam do zapoznania się http://www.cateringdietetyczny.pl