Wypowiedzi
-
Cześć, a co myślicie o Azorach, a dokładniej o okolicach ulic Czerwieńskiego? W ostatnim czasie planowałem zakupić tam nieruchomość, natomiast będąc tam ostatnio zobaczyłem popisane bloki, mnóstwo żuli, młodzież kręcącą się bez celu w dresach i nie wiem, czy to jest moje wrażenie po 12 latach spędzonych na Prądniku Czerwonym (na którym nigdy mnie nic nie spotkało). Czekam na waszą opinię :)