Danuta Kossakowska-Rydczak

Pierwsze miejsce w konkursie na biznes-plan knbp.pl z dziedziny IT (2007r). TAD-WITKOWICZ OTAGO CAPITAL.

Wypowiedzi

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
    17.12.2007, 11:57

    Rafał Żurmanowicz:
    ehhh ten wątek wlecze się jak flaki z olejem, widać że kobiety chcą udowodnić, że nas zdobywają zakładając pułapki (takie myśliwe ;) bo my tylko penisem myślimy jak to jedna z koleżanek napiała. Niech wam będzie. Ciekawe tylko dlaczego jest płacz i lament kiedy odchodzimy skoro z nas takie nierozgarnięte zwierzaki, złapcie sobie kota albo psa, będzie wam lepiej ;) a my w tym czasie polatamy sobie za spódniczkami i pobawimy się tym czym bawimy się najlepiej...

    z wielkim poczuciem humoru

    rafal

    papaRafał Żurmanowicz edytował(a) ten post dnia 17.12.07 o godzinie 11:49
    To wy myślicie jeszcze czymś innym...? Nie wiedziałam....ha..ha.. Niestety, pies ani kot to nie to...Musi być CHŁOP Z ....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie "Mój Chłopak jest za przystojny" DLACZEGO KOBIETY MARZĄ O...
    17.12.2007, 11:53

    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Jolanta D.:
    Który Pan Danusiu? Bo Wy tak sobie cały czas gdybacie bez podania nazwiska... a to chyba nic złego...?
    Nie mogę, jeszcze by narobił klopotu, a tak dyskutujemy nie o nim tylko o zjawisku i bajce o królewnie, która pocałowała ropucha i wyszedł z niego super przystojny ,,diabolo,, ha..
    W kontekście tego pana, to jeszcze nie przeszedł reinkarnacji..Chociaż już pewnie był wycmokany...Widocznie nie działa na każdego...NIE CAŁUJMY WSZYSTKICH ROPUCH!!!!1

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie "Mój Chłopak jest za przystojny" DLACZEGO KOBIETY MARZĄ O...
    17.12.2007, 11:50

    Jolanta D.:
    Który Pan Danusiu? Bo Wy tak sobie cały czas gdybacie bez podania nazwiska... a to chyba nic złego...?
    Nie mogę, jeszcze by narobił klopotu, a tak dyskutujemy nie o nim tylko o zjawisku i bajce o królewnie, która pocałowała ropucha i wyszedł z niego super przystojny ,,diabolo,, ha..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Granice wolności w związku
    17.12.2007, 11:47

    Agata R.:
    I tu się mylisz Danusiu...
    Nie boję sie miłości, skoro kocham, ale inaczej na nią patrzę niż Ty i to moje prawo. Po prostu uważam, że prawdziwa miłość opiera się na bezinteresownym wspólnym dawaniu, z którego czerpie się radość, ale musi być zachowana równowaga, bo inaczej jedna ze stron cierpi i nie jest szczęśliwa. Owszem cierpienie wpisane jest w nasze życie i każdy doświadcza tego uczucia, ale czy musi być wpisane w miłość?
    Jeśli miłość jest tylko cierpieniem to niszczy, a nie buduje związek dwojga ludzi, a wtedy staje się on toksyczny, wówczas miłość uzależnia jedną ze stron i ją wyniszcza...To jasne, że związek dwojga ludzi to "ciężka praca", a może lepiej staranie, ale dopóki obie strony starają się w jednakowym stopniu pielęgnować miłość i akceptować swoje wady, to ma ona szanse przetrwać czas. Takie jest moje zdanie, ale szanuje też Twoje, chociaż się z nim nie zgadzam :-)Agata R. edytował(a) ten post dnia 17.12.07 o godzinie 00:18
    Agato, napisałyśmy o tym samym, tylko innymi słowami. Miłość nigdy nie jest cierpieniem, ona pozwala cierpienie znosić. Chciałam ci tylko wskazać, abyś nie traktowała miłości jako uzaleźnienia w negatywnym kontekście. Jesli kochasz ,,idź na całość,, nie zostawiaj furtki, na późniejsze lata, bo co ? Jak ukochany się ciężko rozchoruję, to co , ta furtka pozwoli ci od niego odejść, czy boisz się , że jak będziesz bardzo kochać to żałoba po stracie ukochanego cię zabiję? Wszyscy, którzy kochają się tego boją. Im są starsi tym boją się bardziej, ale to nie znaczy, że nie warto kochać w całości? Nie nazywajmy tego toksycznym uczuciem, bo to nieprawda. Jeśli matka cierpi po stracie dziecka, to co, miała toksyczne uczucie ? Czy było ono prawdziwe do ukochanej istotki ?

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Gdy Kobieta zarabia więcej od Mężczyzny...
    17.12.2007, 11:35

    Marcin C.:
    Osobiście to nie wiem jak to jest :p ale kolega tak ma no i w sumie szcześliwy nie jest z tego powodu, odczuwa pewien dyskomfort ...
    Ja myślę, że twój kolega ma nie tylko dyskonfort, ale i ,,syndrom eunucha,,, to nie żart... To też się podświadomie przekłada na sypialnię..Kobiety, pozwólmy mężczyznom być meżczyznami..Jeśli nie musimy, nie wciskajmy się na siłę w ich piórka, bo skończymy jak ta ,,przodowniczka na traktorze,,..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Gdy Kobieta zarabia więcej od Mężczyzny...
    17.12.2007, 11:31

    Paweł Klimek:
    Anna Miller:

    a kto powinnien płacić na pierwszych randkach?

    Szukasz męża??
    FACET!!!!!

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Gdy Kobieta zarabia więcej od Mężczyzny...
    17.12.2007, 11:29

    Anna Miller:
    Czy to wprowadzą mężczyznę w poczucie dyskomfortu? czy taki związek na tym tle może przechodzić problemy? Czy męzczyzna może czuć się niedowartościowany? Czy wprost przeciwnie- nie ma to żadnego znaczenia w obopólnej relacji?
    Ma znaczenie, to jest wielki błąd naszej cywilizacji zachodu. Ten element wprowadził zakłócenie w funkcjonowanie rodziny. Zdjął z mężczyzny brzemię zarobienia na rodzinę. Taka sytuacja powoduje zawsze patologie w rodzinie. MĘŻCZYZNA POWINIEN POMAGAĆ KOBIECIE W WYCHOWANIU dzieci, ale nie koniecznie siedzieć na urlopie macierzyńskim, bo żona zarobi wjęcej. To wielki BŁĄD. Mężczyźni mają silniejsze ambicje od nas (genetycznie).. Taka sytuacja jest dla nich problemem, choć nie wypada się przyznać (taka teraz moda). Ja wiem, że czasami sytuacja do tego zmusza. Sama jakiś czas zarabiałam więcej od męża, nie z własnej woli. Panie, które z własnej, nieprzymuszonej woli, tylko potrzebą sukcesu, zarabiacie więcej od swojego mężczyzny, jesteście na prostej drodze do porażki waszego związku..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Granice wolności w związku
    16.12.2007, 22:18

    Agata R.:
    Mamy, nie możemy pozwolić na uzależnienie, bo to nie miłość a choroba ;-)
    Oddychanie jest chorobą ?
    Jedzenie jest chorobą?
    Pragnienie miłości jest chorobą?
    Sex jest chorobą ?
    Macierzyństwo jest chorobą ?
    To wszystko są NASZE, LUDZKIE UZALEŻNIENIA....I dobrze, że są...Zycie też jest uzależnieniem. Czy mamy umrzeć, żeby się nie uzależnić ????
    Agato, uważam, ze ty się boisz miłości. Boisz się życia ?

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Granice wolności w związku
    16.12.2007, 22:13

    Agata R.:
    Zazdroszczę... też bym tak chciała..., ale musisz uważać, by nie otrzeć się o uzależnienie od Twojej Miłości, bo co będzie, gdy jej zabraknie, albo Cię zrani????????????;-)
    Ja myślę, że to jest najwspanialsze uzależnienie jakie może nas spotkać w życiu. Gdy go zabraknie będzie syn..wnuczka....i tęsknota..Jeśli zrani to wybaczę, bo kocham..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie "Mój Chłopak jest za przystojny" DLACZEGO KOBIETY MARZĄ O...
    16.12.2007, 22:04

    Anita Urszula L.:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Jest taki utyły polityk (nie wymieniam nazwiska, z ugrupowania lewicowego) i jest on na pierwszy rzut oka synonimem brzydoty dla mnie... Może go kiedyś pocałuje jakaś księzniczka i zostanie odczarowany...

    Jeśli to jest ten co ja myślę, to się dosyć niedawno [ze dwa lata temu] ożenił.. Jak widać nie pomogło :)
    Jak ropuszka pocałuje ropucha, to nic się nie zmieni.. Oczywiście każda potwora znajdzie swojego amatora i odwrotnie...ale muszę szczerze przyznać, że ten Pan w mojej skali 1-10 dostaje -5 (minus pięć)....Pewnie kasiorka i polityczna władza dodaje mu blasku..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Zdrowe odżywiania w temacie dieta wg grup krwi
    15.12.2007, 19:56

    OGŁASZAM CUD NAD CUDA... Od dwóch dni w telewizji jest reklama BODY PURE.....z informacją czytaną przez lektora, że używając ten specyfik w ciągu doby zrzucasz KILKA KG masy ciała. Czyli używając go 2 tygodnie ZNIKAM.......Dlaczego ludzie są traktowani jak kretyni ?????

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Granice wolności w związku
    15.12.2007, 19:44

    Madzialena S.:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Madzialena S.:
    Danusia, ja podziwiam Twoją wiarę w pełne oddanie, pełne zaufanie i oddychanie jednym powietrzem. Jednak dla mnie to nie stanowi "treści" miłości. To jest zlaniem sie w jedno, a to dalej nie miłość. Może to jest wasz sposób na związek, ale na przykład ja bym sie w tym udusiła.
    Tak, świetnie to ujęłaś ,,zlanie się w jedno,,. Tu chciałabym przekazać kilka słów do młodych ludzi. Naprawdę, nie wiecie jakie życie potrafi stawiać trudności i pułapki. Człowiek młody mówi..jestem dzielny/dzielna...Jestem zaradna/dny/..mądry/dra.. dam sobie radę w życiu..nawet samemu.., a w życiu oprócz młodości jest wiek średni i starość..Jeśli dwa młode drzewa się połączą i zaczną razem się zrastać, to na wichury wieku średniego, czy burze starości , razem będą odpornie. Odzielnie się złamią jak pojedyńcze drzewko ...I to jest kwintesencja bycia razem.. Naprawdę w kochającym się związku nikt się nie udusi...


    Ja co prawda nie jestem specjalistą od drzew, jednak wydaję mi się, że dwa drzewa nie mogą rosnąć razem rozwijając się jednocześnie i w równym stopniu. Jedno z nich zawsze zostanie zdominowane przez to drugie i czerpie tylko niezbędne do przeżycia minimum, a podczas wichur musi chować sie za tym silniejszym, bo samo nie ma szans. Poza tym wiadomo, że burze i wichury wyrywają z korzeniami największe drzewa, które potem umierają, natomiast nikt nie słyszał, żeby taka wichura zaszkodziła trawie... A jeśli wichura powali to silniejsze drzewo, to słabsze pozostaje właściwie bez szans na przeżycie.
    Żeby przejść przez zawirowania życiowe niekoniecznie trzeba być tak mocnym jak drzewo (tudzież dwa drzewa), trzeba być elastycznym. I to jest dla mnie coś, czego warto się w życiu uczyć. Rozumiem, że zlanie się funkcjonuje dobrze w Twoim przypadku, jednak ja bym w takim układzie nie potrafiła żyć. Chcę doświadczać i żyć w pełni, a nie zadowalać się niezbędnym do przeżycia minimum.Madzialena S. edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 23:44
    Co to znaczy być w życiu ,,elastycznym,,. aż mnie przeszły ciarki, wywijać się, podręcać, przemykać..Taka postawa trudna do akceptacji przez partnera. Madziu, dlaczego uważasz, że zadowalam się minimum ? Ja raczej jestem maksymalistką i cięzko mi sprostać, a z wiekiem robię się jeszcze bardziej ,, max,,.
    Tak, to prawda, bez mojego ukochanego zwiędnę i jestem tego pełni świadoma...Wyznaje zasadę, lepiej żyć w młości minutę, niż wieczność bez niej...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Granice wolności w związku
    15.12.2007, 19:36

    Katarzyna P.:
    danusiu twoje recepty na udany zwiazek sa rewelacyjne ale dla takiej osoby jak ty i uzasadnianie swojego zdania doswiadczeniem i wiekiem nie ma tu przelozenia i nie jest argumentem
    ja naleze do tego typu ludzi ktorzy potrzebuja niebywale duzo autonomi i twoje rady niekoniecznie sprawia ze w takim zwiazku jaki rysujesz czulabym sie szczesliwa
    warto to wziasc pod uwage ze sa rozni ludzie i maja rozne potrzeby dlatego tworza rozne (rowniez trwale) zwiazki
    to tak jakby roztrzasac ktory model jest lepszy - miec osobne konta czy jedno wspolne
    znam rodziny w ktorych swietnie funkcjonuje i ten jak i drugi model i wcale nie znaczy ze ktorys jest gorszy/lepszy
    Tak zgadza się, ja próbuję udowodnić, że mój model związku jest dobry i sprawdza się, dla mnie szczególnie. Oczywiście są też inne modele związków. Jeśli ktoś jest w innych szczęśliwy, to oczywiście bardzo dobrze... Jednak posiadam doświadczenie z racji wieku i stażu. Chcę się nim podzielić (nie narzucić). Jeśli moja rada komuś się przyda, będę happy, jeśli nie trudno...nie ma żadnego przymusu, ani narzucania. Warto jednak pogadać z luźmi, którzy w małżeństwie żyją 30, 40 i 50 lat i zapytać się jak to robią, że chcą być razem...?

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
    15.12.2007, 19:26

    Czeslaw Kowalczyk:
    Ewa Miasko:
    no jesli sie facetowi kobieta podoba to cos zrobi... ale czy na pewno?

    jak juz widzi haczyk w przynecie, to bedzie oczywiscie ostrozny ;)
    Większość ,,ryb,, nie zauważy haczyka.. I to jest nasza kobieca , przewaga..
    Po za tym tematu nie potraktowałam śmiertelnie poważne i dlatego nadałam mu dość humorystyczny ton - Jak DOBRZE przygotować.........Nie ma co się obruszać na słowo - pułapka. Jest prostym określeniem ważnych życiowo działań...Powodzenia w uczuciowych pułapkach ...dla Pań i Panów..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
    15.12.2007, 19:19

    Czeslaw Kowalczyk:
    fakt
    czy jednak zycie to nie jedna wielka pulapka z przyneta (przyjemnosc)
    Oczywiście i okraszona dozą manipulacji...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
    15.12.2007, 19:18

    Karol A. Z.:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Katarzyna Ch.:
    Karol A. Z.:
    Kasiu, znajdź mi taką...

    Samodzielną, inteligentną, piękną... :> I z temperamentem.
    ja taka jestem:) ale niestety- zajęta :)chodzi mi też o to że faceci boją się tego że kobieta mądra i piękna będzie rywalizowała ze swoim mężczyzną i w końcu niestety tak bywa ze faceci przegrywają i wolą takie ...pustaki...żeby być ciągle lepszym od nich (kobiet- małych i glupich).żeby tylko czasami kobieta więcej zarabiała od faceta... oj obraza murowana gdy kobieta ciągle robi karierę i jest lepsza od swojego partnera to niestety przeważnie mężczyźni czują się niedowartościowani może powiem tak ...mniej męscyKatarzyna Ch. edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 18:11
    Dlatego mądra i piękna kobieta..powinna być czasami piękna i głupiutka (wyjątkowo dla niego)i nie będzie się bał. Jak już zostanie ,,oswojony,, to wtedy powoli ukazujemy swoje prawdziwe oblicze...kobiety mądrej... dla niego już wtedy jest za późno, połknął haczyk...
    Danusiu... z całym szacunkiem do Twojej osoby... brednie wypisujecie. :P
    Och Karol...potrzebujesz szkolenia..ha...i poczucia humoru (człowieku pisałam to na wpół poważnie...)

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
    14.12.2007, 20:04

    Przemysław Piotrowski:
    Jak facet nie będzie chciał sam zostać to nawet "złote metody" nie pomogą... :-(
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Dziewczyny młode i młodsze jakich metod, używacie aby zapolować i utrzymać mężczyznę waszego życia ? ..Szczerze...
    Oczywiście. Należy atakować ,,warownie,, które są do zdobycia..To już podpowiada wewnętrzna intuicja..I na potwierdzenie panowie mówią... zawsze lubiłem blondynki, a ożeniłem się z brunetką (wiedziała jak zatakować, z której flanki)...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Jak DOBRZE przygotować pułapkę na faceta, tak aby w nią...
    14.12.2007, 20:00

    Katarzyna Ch.:
    Karol A. Z.:
    Kasiu, znajdź mi taką...

    Samodzielną, inteligentną, piękną... :> I z temperamentem.
    ja taka jestem:) ale niestety- zajęta :)chodzi mi też o to że faceci boją się tego że kobieta mądra i piękna będzie rywalizowała ze swoim mężczyzną i w końcu niestety tak bywa ze faceci przegrywają i wolą takie ...pustaki...żeby być ciągle lepszym od nich (kobiet- małych i glupich).żeby tylko czasami kobieta więcej zarabiała od faceta... oj obraza murowana gdy kobieta ciągle robi karierę i jest lepsza od swojego partnera to niestety przeważnie mężczyźni czują się niedowartościowani może powiem tak ...mniej męscyKatarzyna Ch. edytował(a) ten post dnia 14.12.07 o godzinie 18:11
    Dlatego mądra i piękna kobieta..powinna być czasami piękna i głupiutka (wyjątkowo dla niego)i nie będzie się bał. Jak już zostanie ,,oswojony,, to wtedy powoli ukazujemy swoje prawdziwe oblicze...kobiety mądrej... dla niego już wtedy jest za późno, połknął haczyk...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Granice wolności w związku
    14.12.2007, 19:50

    Madzialena S.:
    Danusia, ja podziwiam Twoją wiarę w pełne oddanie, pełne zaufanie i oddychanie jednym powietrzem. Jednak dla mnie to nie stanowi "treści" miłości. To jest zlaniem sie w jedno, a to dalej nie miłość. Może to jest wasz sposób na związek, ale na przykład ja bym sie w tym udusiła.Madzialena S. edytował(a) ten post dnia 13.12.07 o godzinie 23:40
    Tak, świetnie to ujęłaś ,,zlanie się w jedno,,. Tu chciałabym przekazać kilka słów do młodych ludzi. Naprawdę, nie wiecie jakie życie potrafi stawiać trudności i pułapki. Człowiek młody mówi..jestem dzielny/dzielna...Jestem zaradna/dny/..mądry/dra.. dam sobie radę w życiu..nawet samemu.., a w życiu oprócz młodości jest wiek średni i starość..Jeśli dwa młode drzewa się połączą i zaczną razem się zrastać, to na wichury wieku średniego, czy burze starości , razem będą odpornie. Odzielnie się złamią jak pojedyńcze drzewko ...I to jest kwintesencja bycia razem.. Naprawdę w kochającym się związku nikt się nie udusi...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Włatcy móch w temacie witam
    13.12.2007, 21:38

    Witam, jestem fanką Czesia..Czesiu jesteś super....

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do