Danuta Kossakowska-Rydczak

Pierwsze miejsce w konkursie na biznes-plan knbp.pl z dziedziny IT (2007r). TAD-WITKOWICZ OTAGO CAPITAL.

Wypowiedzi

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Dlaczego kobiety chcą wyjść za mąż ????
    30.06.2008, 20:19

    Katharina Z.:
    Nie bardzo rozumię, dlaczego przed swoją wypowiedzią cytujesz moje słowa.

    Nie należę już do "młodych kobiet" (żyję na tym najpiękniejszym ze światów 51 lat).

    Mężatką jestem od 24 lat, ale nie dlatego, że daje mi to jakiekolwiek poczucie bezpieczeństwa (a już napewno nie uczuciowego, bo cały czas się liczę z tym, że możemy się rozstać), ale dlatego, że wyszłam za mąż dla dowcipu, a później zakochałam się we własnym mężu i ta miłość (z tego co wiem i czuję to obopulna) trwa do dnia dzisiejszego. Ale jeżeli miałaby się skończyć, to nastąpi rozstanie i ślub tu niczego nie zmieni.
    Katharino
    Twój cytat był odniesieniem ..dlaczego bo ja też mam 51 lat i od 30 lat jestem mężatką...ja nigdy nie liczę się z rozstaniem nawet w zaświatach ze swoim chłopakiem (mąż twierdzi, ze ma przechlapane).....Prawdziwa MIŁOŚĆ się nie kończy..bo byłaby wtedy nieprawdziwa...no taka jestem..i tak myślę...Jednak obserwując znajome związki..widzę jak ważne jest zabezpieczenie prawne.... bo nie wszystkie miłości są prawdziwe...niestety... a zostawiona 50-letnia kobieta sama sobie..jest naprawdę bezbronna i....niestety żałosna...bo się nie zabezpieczyła..prawnie....a o tym młode dziewczyny nie myślą....a czas upływa cholernie szybko...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Dlaczego kobiety chcą wyjść za mąż ????
    30.06.2008, 20:09

    Emilia B.:
    Ola Żeleńska:
    małzeństwo jako bezpieczeństwo uczuciowe? Nie rozsmieszaj mnie Danusiu, albo lepiej wytłumacz co masz na myśli. Zabezpieczenia prawnego ze strony mojego meżczyzny nie potrzebuję.

    ja w jakiś sposób rozumiem tok myślenia Danusi. jeśli ludzie do ślubu podchodzą jak do wyjątkowego momentu, chwili bardziej ich do siebie zbliżającej, małżeństwo ma znaczenie symboliczne, o czym już pisałam, w chwili kryzysu związku mają większą mobilizację, by o ten związek zawalczyć, właśnie w imię tamtego dnia zaślubin, przypominając sobie słowa przysięgi, może dłużej się zastanowią zanim spakują walizki i zapomną o sobie. nie twierdzę, że tak jest, ale zawsze ja tak myślałam o małżeństwie, że to coś więcej niż konkubinat, że poza mieszkaniem, kontem, samochodem, łączy ludzi tamten moment, przysięga i obietnica złożona w bardzo uroczysty sposób.

    uważam, że jeśli pojawią się dzieci uregulowanie prawne rodziny jest bardziej istotne niż w przypadku związku tylko dwójki ludzi. przynajmniej ja, jako matka, chciałabym, by moje dzieci były zabezpieczone na wypadek odejścia męża, lub mojej czy jego śmierci. choć mogę się mylić. nie jestem prawniczką i nie wiem, jakie prawa mają dzieci ze związku wolnego, a jakie z małżeńskiego.

    poznałam ostatnio przemiłą kobietę. twierdziła, że długo ze swoim partnerem negowali kwestię ślubu, nie była im ona potrzebna do szczęścia. gdy pojawiło się dziecko, stworzyli rodzinę nagle pojawiła się w nich potrzeba uroczystego zawiązania związku i rodziny. ślub potraktowali jako wyraz i symbol tej więzi. dlatego ja nie mówię, że nigdy nie będę chciała mieć ślubu i wesela. życie nas zaskakuje, a my sami się zmieniamy, więc...?

    a Ty Ola? Jak uzasadnisz to, że nie chcesz wchodzić w związek małżeński? Skąd się wzięła ta negacja?
    OLU
    Cytuje wypowiedź Emili..bo uchwyciła sedno.....W życiu są wzloty i upadki... Czasami nagła chwila i ludzie z głupoty niszczą związek ...a jak jest prawnie zawarty..wtedy trzeba się zastanowić, rozważyć i znikają emocje....i wtedy widać, że dla głupoty nie warto niszczyć czegoś bardzo cennego.....
    OLU....a tak po za tym ..obrączka na palcu naszego mężczyzny...dość skutecznie odstrasza potencjalne łowczynie czyjegoś dorobku życiowego.........a to też ważne w świecie chciwości i żądzy wygodnego życia ..za wszelka cenę ..wielu PAŃ...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie seks w zwiazku
    30.06.2008, 19:55

    Czeslaw Kowalczyk:
    a bylas juz w sytuacji, gdzie nagle tych ("prymitywnych") potrzeb nie mozna zaspokoic?? I JAKI to wtedy stress powoduje????
    Ja sram (sorry) na milosc, jezeli moje potrzeby sa niespelnione, weryfikowane(!!) ignorowane itd.
    Czesiu zejdźmy już z tych gastrycznych porównań...Czesiu..nie rozumiem, co to nagła potrzeba seksualna, którą trzeba zaspokoić... Przecież nie jesteśmy małpkami BONOBO.. i nie musimy bez przerwy i bez sensu się bzykać.. To byłoby straszne...Rozumiem, że jak jadę zatłoczonym autobusem w korkach i chce mi się strrrasznie siku..to muszę wysiąść...albo założyć przed podróżą pieluchę....ale jak mi się zachce ,,bzykać,, to co ..? Mam ,,zgwałcić,, pasażera , który stoi przede mną ..czy zaatakować tego na przystanku?????? Czesiu..ja sobie nie wyobrażam takich niekontrolowanych ŻĄDZ....Ja miewam ŻĄDZE na swojego męża...ale staram się je realizować w sposób cywilizowany....Rozumiem, że jesteś facet i rozumiem po twojej wypowiedzi ..dlaczego np. ,,strażniczki lasu,, mają takie wzięcie.....(mimo ryzyka chorób)..bo co ..żądza ukąsiła pana kierowcę i musi do lasu ????? Dojrzali PANOWIE i dojrzałe PANIE...jeśli nie umiecie panować nad ŻĄDZAMI to czas udać się do ZOO......tam gdzie BONOBO.....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 30.06.08 o godzinie 19:59

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie seks w zwiazku
    30.06.2008, 18:16

    Ewa Kłoskowska:
    Zgadzam sie. Ale potrzeby mozna zaspokajac na szybko i byle jak ale mozna tez sie delektowac.
    Oczywiście..można mieć zaparcie lub rozwolnienie....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Dlaczego kobiety chcą wyjść za mąż ????
    30.06.2008, 18:13

    Katharina Z.:
    Panowie (faceci, mężczyźni) podobno nie chcą się żenić, co jak widać na jednym z watków tego forum stanowi pewien problem (szczególnie dla pań). Może więc porozmawiamy, dlaczego kobiety chcą prawnego usankcjonowania związku czyli ślubu.
    Czy wynika to z potrzeby poczucia bezpieczeństwa, presji społecznej, sposobu wychowania czy może istnieją inne tego powody?
    Dziewczyny..instytucja MAŁZEŃSTWA jest nam KOBIETOM bardzo potrzebna... Daje nam bezpieczeństwo uczuciowe i prawne... Nie rozumiem, dlaczego młode KOBIETY nie chcą korzystać z prawa, które przez tysiące lat wypracowały nasze poprzedniczki ??? Dziewczyny, umniejszając ważność instytucji MAŁŻEŃSTWA strzelacie sobie W STOPĘ....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Dlaczego kobiety chcą wyjść za mąż ????
    30.06.2008, 18:08

    Katharina Z.:
    Niby faktycznie po ślubie zakłada się "nową" rodzinę, ale nosi ona nazwisko męża, więc można powiedzieć, że jest to kontynuacja tamtej rodziny.

    Ja wychodziłam za mąż w Polsce i dzieci z tego małżeństwa noszą tak jak ja podwójne nazwisko. Kiedyś (nie wiem jak jest teraz)była możliwość wyboru jakie nazwisko będą nosiły dzieci.
    Katharino...to TRADYCJA...nazwisko po mężu ..czyli po MIECZU ..to honor dla mężczyzny...i nie zabierajmy im tego...nie niszczmy tradycji...dzieci powinny mieć nazwisko ojca..BEZDYSKUSYJNIE..to nie jest kontynuacja obcej rodziny...Katharino...to jest kontynuacja twojej rodziny...Moja wnuczka ma na nazwisko Rydczak i jestem dumna kiedy bardzo stara się go prawidłowo wypowiedzieć...Kobiety czasami używają nazwisk dwuczłonowo..Mnie też to się zdarza...ale raczej to taki mały snobizm....bo pożytku z tego żadnego....Dla obcokrajowca Kossakowska jest nie do wypowiedzenia, ale Rydczak tak ..i to brzmi nieźle (sprawdziłam w USA).....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie seks w zwiazku
    30.06.2008, 17:59

    Ewa Kłoskowska:
    PRAWDZIWA MIŁOŚĆ bez seksu nie istnieje...to nie spełnienie....Seks jednak może istnieć bez miłości.....tylko...to tak jak zjedzeniem....Można smakować i delektować się WSPANIAŁYMI POTRAWAMI...a można zjeść starą kiszkę na brudnej gazecie... i tu pełny żołądek i tu...a jednak RÓŻNICA ZASADNICZA...

    ale dlaczego od razu kiszka i jeszcze na brudnej gazecie?!?!??

    milosc jest jedna z najwiekszych potrzeb czlowieka, ale gdy jej akurat brakuje to i seks z "przyjacielem od seksu" moze byc wykwintym daniem... bywa, ze i tak wykwintnym, ze nawet nie do powtorzenia z "prawdziwa miloscia"
    Ewo...moim zdaniem ..seks bez MIŁOSCI..jest tylko zaspokojeniem kolejnej potrzeby fizjologicznej..takiej jak.....spać, jeść, siusiu, kupka.... i tyle.....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie seks w zwiazku
    30.06.2008, 17:39

    Czeslaw Kowalczyk:
    seks jest podobna potrzeba jak maly wychodek, tyle ze obwarowany testem sprawnosciowym, bo moze przy tym jako produkt uboczny powstac kolejny robocik. Ktory przeciez ma byc mozliwie sprawny (tez nie zawsze wychodzi)
    Czesiu..z której planety przyleciałeś ?
    ha..ha.
    Jeśli naszą cywilizację potraktujemy jako stado robotów, które robi roboty...to masz rację......Tylko po co NACZELNEMU INŻYNIEROWI wymyślać MIŁOŚĆ między robotami ????? Czesiu..to coś więcej...myślę, że właśnie MIŁOŚĆ czyni z nas robotów... ISTOTY WYŻSZE......a ten co nie umie kochać... zostanie robotem...robiącym robotki...bez miłości....Niestety na ZIEMI ...ROBOTÓW jest więcej...dlatego nasz świat nie jest RAJEM....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kto rządzi w związku?
    30.06.2008, 17:28

    Tamara Marczewska:
    dlatego fundują im swpoisty surwiwal rozwalając rodziny
    Za rozpad związku ZAWSZE odpowiadają dwie strony....
    Naprawdę można się unieść ponad babską złość, nienawiść i wściekłość i włączyć mężczyznę do odpowiedzialności w wychowaniu dziecka...i dobrze spędzony weekend z ojcem ..też nie jest mniej ważny od tygodnia z mamą...Po za tym, należy dać szansę dziadkom z jednej i drugiej strony...bo to jest RODZINA choć rodzice nie są razem.....i TAMARO....niektórym KOBIETOM-MATKOM się to udaje.. i chwała im za to.....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 30.06.08 o godzinie 17:28

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kto rządzi w związku?
    30.06.2008, 15:42

    Tamara Marczewska:
    .
    mężczyzna nie ogląda się za starym dzieckiem, kiedy idzie za nową kobietą.
    To moim zdaniem WIERUTNA BZDURA...Mężczyźni też kochają swoje dzieci...tylko, że niektóre kobiety..po rozstaniu uniemożliwiają im kontakt z ojcami, często karmią swoje dzieci NIENAWIŚCIĄ do OJCÓW... i nie zdają sobie sprawy, że ta NIENAWIŚĆ obróci się przeciwko nim...kiedy córka czy syn będzie dojrzewał....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kto rządzi w związku?
    30.06.2008, 15:36

    Paweł Ożarowski:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Paweł Ożarowski:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    HOUK!!!... BIAŁY KLE...
    HOUK BIAłA KOSZULO....
    Pawle...okazałeś się WILKOŁAKIEM !!!!! Dziewczyny uważajcie .....
    Uważaj Biała Koszulo....
    Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
    To znaczy, że TY się WILKOACZYSZ, co drugi dzień, bo z boku znowuż zdjęcie FUTRZAKA....????

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Kobiety w temacie Buty na obcasach:)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Kobiety w temacie Buty na obcasach:)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kto rządzi w związku?
    29.06.2008, 19:01

    Paweł Ożarowski:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    HOUK!!!... BIAŁY KLE...
    HOUK BIAłA KOSZULO....
    Pawle...okazałeś się WILKOŁAKIEM !!!!! Dziewczyny uważajcie .....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kto rządzi w związku?
    27.06.2008, 15:07

    HOUK!!!... BIAŁY KLE...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Powiedział: " Każdy facet to świnia! "
    27.06.2008, 14:59

    Magdalena K.:

    I ja Ci osobiście z tego powodu serdecznie gratuluję! Zwłaszcza, że zdaje się jesteś bardzo szczęśliwa ze swoim mężem. :) I nie jest dla mnie ważne w jaki sposób do tego doszłaś, bo każdy ma inny, zgodny z własnym kręgosłupem moralnym. Ważne, aby zdobywać to, czego się chce nie krzywdząc innych. :)
    Magdaleno..dziekuję za te słowa. Ja nie chcę nikogo na siłę pouczać..bo masz rację..każdy związek jest inny i szukanie szczęśliwej drogi dla każdego związku jest inne....ALE....widzę wokół siebie mnóstwo samotnych, młodych ludzi...bardzo nieszczęśliwych...mimo, że są urodziwi (kobiety i mężczyźni) młodzi, wykształceni...robiący kariery zawodowe ...żyjący w czasie pokoju i demokracji....i czasami...zwyczajnie jestem na nich zła, że nie widzą jak im COŚ ważnego umyka...a później będzie za PÓŹNO....dlatego tak się wymądrzam i wiem, że nie dla wszystkich moje wypowiedzi są strawialne...
    ...Magdaleno...Tak jestem ze swoim MĘŻCZYZNĄ szczęśliwa...choć życie nie szczędzi nam mooocnych ciosów....Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 27.06.08 o godzinie 15:01

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Kobiety w temacie Buty na obcasach:)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie seks w zwiazku
    27.06.2008, 14:42

    Piotr K.:
    Rafał Fabiszewski:
    jak sie nie czuje potrzeby seksu ze swoją drugą połówką, to może warto jednak przemyśleć związek :) wiem, że może namiętność wygasa z czasem ale para dwóch znakomitych kochanków nigdy się nie będzie z sobą w łóżku nudzić :-)

    Gdy ma sie 70 lat, rowniez moze to byc podstawa do "przemyslenia zwiazku".? :)
    PRAWDZIWA MIŁOŚĆ bez seksu nie istnieje...to nie spełnienie....Seks jednak może istnieć bez miłości.....tylko...to tak jak zjedzeniem....Można smakować i delektować się WSPANIAŁYMI POTRAWAMI...a można zjeść starą kiszkę na brudnej gazecie... i tu pełny żołądek i tu...a jednak RÓŻNICA ZASADNICZA...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kto rządzi w związku?
    27.06.2008, 14:32

    Paweł Ożarowski:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Paweł Ożarowski:
    ..WOW..WOW.....lub HAU..HAU...
    raczej WRRRRRRRRRRRRRRRR....
    Czy jesteś BASIOREM czy WADERĄ...bo nie wiem jaki dialektem się posługiwać...?????????????....WOWWRRRR.
    Zdecydowanie Basiorem.... WRRRRRRRRRRRR
    ..I u wilków nie ma problemu...Rządzi BASIOR...decyduje stara WADERA....a młode WILCZYCE potulnie czekają (w kolejce)..kiedy BASIOR ich wezwie....Czy chcemy aby tak było u ludzi ?????....
    Pozdrawiam CIĘ BIAŁY (?) KLE..

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do