Danuta Kossakowska-Rydczak

Pierwsze miejsce w konkursie na biznes-plan knbp.pl z dziedziny IT (2007r). TAD-WITKOWICZ OTAGO CAPITAL.

Wypowiedzi

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    22.07.2008, 10:51

    Grzegorz P.:

    Danusiu, Radek mówi o sterylizacji, a nie kastracji ;)
    Grzegorzu po sterylizacji sporo się zmienia w męskim organizmie...i w osobowości faceta...Ja wiem co to jest kastracja....i warto o tym poczytać...Sterylizacja to nie jest niewinny zabieg..ale pozbawienie faceta płodności...czyli zakłócenie działania jego męskich ,,soków żywotnych,,..i myślisz , że to nie ma wpływu na ..MĘSKOŚĆ ..??Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 22.07.08 o godzinie 10:52

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:38

    Radosław Gromek:
    tylko sie nie udus od tej gumy hahahhaha
    nic tylko styrylizacja:PPPPPPPPPPPPP
    Po sterylizacji..będziesz piał jak ....kura....to już lepiej poddać się ...KOBIECIE....i jej potrzebom.

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:35

    Radosław Gromek:
    panowie w takim przypadku, gdy opozycja z igłą lata, jak jedziemy na urlop nakładamy po 5 gumek:)))) albo mniejmy już na sobie założoną:)) wa samolocie czy gdzieś:P przed wyjazdem:P
    Człowieku..czy ty chcesz się udusić ??? Nie rób krzywdy....zaparzysz i resztę urlopu spędzisz z ...NIM ...na tęmblaku...marna perspektywa...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 21.07.08 o godzinie 20:36

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:31

    Karolina Adrianna K.:
    i
    innych rzeczy które przyciągną faceta, muszą iść po bandzie:-)
    Karolinko i te ..piękne..po trzydziestce..też powinny ,,iść po bandzie,,...taka moja rada....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:27

    Radosław Gromek:
    wiem, wiem, jak będzie ukochana to po złości kupie kontener gumek:P na ten urlop:PP
    Dziewczyny
    W razie takiego oporu ukochango..bierzemy igiełkę (grubą) i wbijamy w gumki (oczywiście przed.... nie w trakcie)...Powodzenia..Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 21.07.08 o godzinie 20:32

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:24

    Karolina Adrianna K.:
    Jezu kobiety,pokażcie klasę i postępujcie uczciwie:-)
    Bo przez takie zachowanie,które prędzej czy pózniej wyjdzie:-)
    faceci nie mają o kobietach dobrego zdania i ich nie szanują:-)
    Karolino..te , które według ciebie postepują z klasą....zostają starymi pannami...lub singielkami jak kto woli...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:22

    Radosław Gromek:
    jedzcie, a tam okres:P
    To bierzemy urlop zaległy (poświecamy się) i jedziemy na miesiąc)... HA...HA.. Więc teraz Radku jak ukochana ci zaproponuje dłuższy urlopik...to wierz....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:16

    Urszula Kwiatkowska:
    Danusia Kossakowska-Rydczak:
    Danusia a ja chce dzisiusia :) hahahahahah nie mogę
    Ula
    i dziewczyny..jeśli chcecie dzidziusia... to odstawcie te piguły (tabletki)..weźcie urlop..odstresujcie się i ..jazda na jakąś fajną egzotyczną wysepkę z ukochanym...,może być też stodoła z siankiem na Mazurach (daje świetne efekty )..i do roboty...
    ...Aha.. ukochanego nie informujcie, że odstawiłyście tabletki...Po co chłopak ma się stresować...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 21.07.08 o godzinie 20:17

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:11

    Urszula Kwiatkowska:
    Radosław Gromek:
    Niezła jest co hahahah
    Dzięki Ula
    Zawsze służę szczerą radą ..ha..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie jak odzyskac mezczyzne?
    21.07.2008, 20:08

    Sylwia K.:
    co zrobic by go znow zauroczyc......

    ....kiedy zwiazek sie rozpada....
    Trzeba podejść do problemu...strategicznie
    1..Odkryć przyczynę
    2..Unieszkodliwić przyczynę..
    3..Wprowadzić program naprawczy (pełna prywatyzacja i duży pakiet kontrolny).
    4... Zmienić kolor włosu i styl (na ten który preferuje nasz ukochany)..
    5...Zmęczyć ukochanego seksem (no..trzeba się trochę poświęcić .drogie PANIE)..
    ..I kiedy czujemy, że z powrotem jest nasz......ślub i dzidziuś..albo dzidzius i ślub...to wedle temperamentu i uznania...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Rozwód - dobry na wszystko?
    21.07.2008, 19:57

    Dariusz K.:
    Danusiu,
    Wg mnie to jest malo realne, chyba ze jest jeden z przypadkow jesli sa dzieci np. ktos stwierdzil, ze to nie "to", albo zakochal/a sie w kims innym itp. itd. wtedy robi separacje i mozna przyjac ze przy dzieciach zachowuja sie zyczliwie i ok.
    Po rozwodzie inteligętni ludzie muszą myśleć....chyba, że są prymitywami...Muszą mysleć dla dzieci...Zawsze mówię... wyobraźcie sobie jak w byście się czuli (czy jak się czuliście)...kiedy matka o ojcu mówiła, że to ostatnia łajza czy szubrawiec, albo ojciec o matce.....że to najgorsza szmata.....A jak się czuliście kiedy rodzice nawzajem o sobie mówili czy mówią dobrze.. ? Te relacje budują osobowość dziecka ..i jeśli ktoś tego nie rozumie..to ..do diabła z nim...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 21.07.08 o godzinie 19:57

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Kobiety w temacie Czy mozliwa jest przyjazn z Eks ?

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Rozwód - dobry na wszystko?
    21.07.2008, 10:59

    Joanna Mączkowska:
    Czy rozwód jest dobrym rozwiązaniem? Co jeśli w związku są dzieci? Czekam na Wasze opinie; szczególnie od tych którzy mają to za sobą.
    Rozwód zawsze jest ...ZŁY...ale czasami jest to ,,mniejsze zło,,..Zawsze ..napiętnowuje,, dzieci na ich życie osobiste w przyszłości..i dlatego obydwoje rodzice winni mieć..wysoką kulturę osobistą...aby wszelkie urazy schować ,,do kieszeni,,..i przekazywać dzieciom tylko miłość ..a przy dzieciach tylko dobrze i z przyjaźnią mówić o drugim rodzicu..!!!

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Aborcja...
    21.07.2008, 10:33

    Emilia Kupiec:
    Danusiu....bierzesz to zbyt do siebie...
    Fasolka to pieszczotliwe nazwanie własnie Dziecka, płodu, zarodka....

    Fasolką był zwany mój syn, gdy jeszcze nie wiedziałam jakiej płci będzie....

    Fasolka wniknęła w słownictwo rodziny i znajomych i tak jest nazywane poczęte a nieurodzone jeszcze dziecko....póki nie dowiemy się czy to chłopak czy dziołszka....TYLE. Bez podtekstów psychologicznych.
    Emilio..nie krytykuję Ciebie...Po prostu w wielu broszurach organizacji proaborcyjnych zauważyłam..często używane słowo ,,fasolka,, zamiast...,,zarodek,,... czy ,,życie...i dlatego ta uwaga...
    Fajnie jest nazywać dzieci pieszczotliwie...Szkoda, że stają się dorosłe....Bo do swojego syna (1,92 i 100 kg)..kiedy mówię pączuszku..to on się złości ..dlaczego ??? ha..ha..Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 21.07.08 o godzinie 20:00

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Aborcja...
    21.07.2008, 10:28

    Sylwia Wilk:
    Nie masz racji syndrom poaborcyjny, może wystapić u każdej kobiety która usunęła dziecko (nawet z własnego wyboru), nie tylko u tych "zmuszonych"!
    Sylwio..spotkałam sporo kobiet u których nastąpił ,,SYNDROM POABORCYJNY,, bo w latach 70 -tych aborcje traktowano jak wyrwanie zęba...Dziewczyny..ten syndrom pojawia się czesto po 40 -tce....powoduje problemy z psychiką..Dobrze żebyście o tym wiedziały..zanim podejmiecie..decyzję...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Aborcja...
    21.07.2008, 10:21

    Sylwia Wilk:
    Nie masz racji syndrom poaborcyjny, może wystapić u każdej kobiety która usunęła dziecko (nawet z własnego wyboru), nie tylko u tych "zmuszonych"!
    Zresztą, tak prawdę mówiąc....zazwyczaj Fasolka wprowadza tyle zmian w zyciu, że mozna by rzecz często będzie "nie w czasie".... a potem po kilku latach, miesiącach okazuje się, że to był walsnie ten dobry czas, mimo, że nieplanowany.....
    Dlaczego używane jest słowo ...fasolka ? Bo nie wywołuje takiego poczucia winy ??? Usunęłam fasolkę ...to brzmi niewinnie..Usunęłam zarodek..dziecko...o to już inaczej brzmi...Aborcja to jest zlikwidowanie ŻYCIA.....a nie fasolki...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 21.07.08 o godzinie 10:23

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Aborcja...
    21.07.2008, 10:17

    Anna Kalinowska:
    Oczywiście że nie każda ciąża jest błogosławieństwem, ale spójrzmy na to w ten sposób, że to biedne dziecko samo nie pchało sie na świat... Ja zaszłam w ciążę 2 lata temu, totalna wpadka, od początku wiedziałam, że partner nie ten, mimo że bylismy ze sobą od roku. Przyznaję, miałam różne myśli, fakt, że kiedy testy ciążowe "zareagowały" byłam już w 6 tygodniu. 5 tygodni później poroniłam, moje dziecko miałoby teraz 2 latka, strasznie to przeżyłam, bo dosłownie chwilę przed pogodziłam się z tym, że będę mamą i zaczęłam się tym cieszyć.
    I do tej pory wyrzucam sobie te wszystkie złe myśli, to że to maleństwo nie czuło się kochane itp. Bo ja je już traktowałam jak człowieka, a nie jak płód... Nikomu nie życzę takiego poronienia...ból...krwawienie...ból...zabieg...ból serca...
    Anno .nie rób sobie wyrzutów. Natura zadecydowała za ciebie..i to najważniejsze..Czy poroniłaś bo nie chciałaś dziecka...? Myślę, że nie ..po prostu tak miało być. Współczuję..bo poronienie to cierpienie fizyczne i psychiczne..ale organizm się oczyszcza sam i ty nie możesz mieć z tego powodu poczucia winy..Aborcja to jest sztucznie wywołane poronienie...To gwałt na naturze...i zostaje ..SILNE...poczucie winy....taka jest róźnica...Jeszcze jedna stara prawda....Dzieci nie planowane..NAJBARDZIEJ UDANE....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Aborcja...
    18.07.2008, 21:30

    Katharina Z.:
    Ludzie, którzy dobrze znają moje dzieci, twierdzą, że są wspaniałymi, wrażliwymi osobami. A dzieci mówią, że nie może być inaczej, bo wychowała je taka mama.
    Katharino dla mnie ważna jest otwartość twojej wypowiedzi. Ja na macierzyństwo..patrzę jak na sacrum. Nie potrafię i nie chcę tego oddzielić od emocji. Nie rozumiem, co to znaczy nie chciane dziecko ? Jeśli dwoje ludzi chce się kochać..to przecież muszą sobie zdawac sprawę, że kobieta może zajść w ciażę. Nie ma 100 % antykoncepcji. Nie jestem naiwna i wiem, że przy obecnej rozwiązłości..ludzie spotykają się przypadkowo..przypadkowo trafiają do łóżka i bardzo często przypadkowo zachodzą w niechciane ciążę (kobiety)..i jeszcze mają pretensje do świata..jak to zaszłam w ciążę.....Oczywiście, że niechciane macierzyństwo jest od tysiącleci...dlatego,że od tysiącleci są ludzie nieodpowiedzialni...Aborcja dla mnie będzie zawsze potwierdzeniem ..złego...nieodpowiedzialnego charakteru obojga partnerów w seksie (pomijam ciężkie uszkodzenie płodu, czy inne bardzo trudne sytuacje, o których decyduje sąd).

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?
    18.07.2008, 20:51

    Urszula Kwiatkowska:
    No dobra, skupcie sie hahahah
    Mam lepsze pytanie... czy mężczyzna jest zdolny kochać, zakochać się itp gdy na początku zależy mu na seksie... a z rozwoju rozmowy nie wynika, że coś pod tym istnieje, skrzy się czy daje sygnał na coś więcej ?
    TAK....dlaczego silne pożądanie zamienia się u mężczyzny w miłość lub nie??????? Niejedna by chciała to wiedzieć...ale stara prawda, że trudniej zdobyty owoc bardziej smakuje...jest nadal aktualna..choć wiele współczesnych kobiet uważa takie teksty za staroświeckie..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie A po czym poznać, że mężczyźnie się zakochał, że mu zależy?
    18.07.2008, 20:47

    Karol "Puzon" C.:
    coś nie wierzę w te różne warianty... jak kobieta nie ma na samym pocżatku apetytu, to go nigdy prawdopodobnie miec nie będzie... u mżęczyzny jest zupęłnie tak samo. nie ma chemii, to nie ma apetytu. Mozna byc w takim związku nawet cąłe życie, ale braku chemii niczym nie da sie załatać...
    ...i jak żyć ...bez apetytu....
    okropne....

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do