Danuta Kossakowska-Rydczak

Pierwsze miejsce w konkursie na biznes-plan knbp.pl z dziedziny IT (2007r). TAD-WITKOWICZ OTAGO CAPITAL.

Wypowiedzi

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kochac i dac odejsc
    26.08.2008, 12:02

    Anna Kalinowska:
    ten post dnia 26.08.08 o godzinie 11:30[/edited]
    Danusiu, to wszystko brzmi pięknie, ale istnieje coś takiego jak wypalenie. Oczywiście czujesz je z czasem, nie od razu, ale jeśli po wielu próbach widzisz, że człowiek jest niereformowalny, albo nie chce się zmienić, albo nie potrafi, i w związku jest coraz gorzej, wbrew staraniom, podkreślam, to naprawdę można poczuć się wypalonym
    Tak jak każdy...program.( jak w komputerze...trochę nie romantyczne..jednak obrazowe)..są programy błędne...i wtedy mężczyzna po wstępnym zauroczeniu szuka w kobiecie...tego czego w niej ..nie ma... a kobieta szuka w mężczyźnie tego czego w nim nie ma...i jeśli sami się nie zrozumieją w czym problem...następuje tak...wypalenie....choć ciągnie ich do siebie....to trudne sytuacje...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kochac i dac odejsc
    26.08.2008, 11:58

    Anna Chwiałkowska:
    d]

    jesli zdarza sie raz i nie mija... to kazdy potencjalny nastepny zwoazek jest tylko namiastka - wiec po co..
    I to jest prawda..dlatego jeśli ..ktoś pokochał i jest kochany...to niech pielęgnuje..to uczucie...jak najcenniejszy kwiat..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Miłość to chemia... (?)
    26.08.2008, 11:45

    Karol "Puzon" C.:
    ok.
    "Kobiety częściej niż mężczyźni popadają w depresję wskutek zawodu miłosnego."
    Moim zdaniem..bardziej to uzewnętrzniają..
    "Według znanego psychiatry badającego relacje w miłosnych związkach, Otto F. Kernberga z Cornell University w Nowym Jorku, dla większości mężczyzn seks jest niezależny od miłości. Tymczasem dla większości kobiet najważniejsze jest, by seks szedł w parze z miłością.
    Moim zdaniem...prawda..
    "Kiedy kobieta kocha mężczyznę, jego ciało ją podnieca. Kiedy przestaje go kochać, kończy się jej zainteresowanie ciałem partnera i nie chce już uprawiać z nim seksu" - mówi doc. Heitzman. -
    Tu Pan Heitzman...żeby się wypowiadać..powinien być ..kobietą...U kobiet ta podnieta jest na innej zasadzie..Nie tyle samo ciało..co cały mężczyzna....to...coś....siła, spojrzenie...charakter..głos...
    "Inaczej jest w przypadku mężczyzny, który przestaje kochać. Zanik miłości do partnerki wcale nie zniechęca go do uprawiania
    No niestety..to prawda...jednak jest to..nieuczciwe...
    .....
    Kobiety..zarabiające na prostytucji..pewnie odzielają sex od miłości...ale myślę, że z dużą szkodą dla psyche...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 26.08.08 o godzinie 11:47

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Miłość to chemia... (?)
    26.08.2008, 11:38

    Dariusz K.:
    milosc to wzor chemiczny H2 cO 3 czy jakos tam, mowili o tym w szkole, ale zapomnialem :P
    Ja mam swoją..teorie...Rodzimy się już z zakodowanym..wzorem naszego ..wybrańca....I jeśli trafimy ..na takiego co ten wzór wypełni...bach ..jest trafiony..zatopiony...i miłość..
    Czy to zależne od nas ?????
    Dla mnie zawsze chłopak musiał mieć powyżej 185 cm i ciemne włosy (najlepiej wszędzie)..ha..pociagłą twarz( ja jestem pyzata)...zapach też ważny..i cechy charatketu...itd....i ten wzór siedzi w naszej podświadomości ??? Dlaczego ????
    Każde z nas ma inny wzór...i tu nic na siłę...
    Na siłę...choć nasz rozsądek by tak chciał...nie zakochamy się...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kochac i dac odejsc
    26.08.2008, 11:30

    Anna Kalinowska:
    Ja też nie widzę sensu..
    Bo dla mnie wszystko jest bez sensu..
    ja kochałam, on też, ale nie w sposób, który by mnie uszczęśliwiał, kwestia priorytetów, więc odeszłam...
    pewnie że boli, ale w końcu przestanie... uwierz... przeżyłam to i mam się dobrze:)
    Chciałabym w to wierzyć..
    A trzyma mnie 4 rok, a inni faceci już się pojawiali
    w moim życiu:-)
    Niech to szlak:-)
    Wszystko bym dałam żeby tego nie czuć:-)
    Trzeba wierzyć:-)
    Karola, nie wierz, po prostu zacznij żyć bez Niego:) będzie trudno, ale w końcu czy ktoś powiedział, że będzie łatwo?
    Rozwiodłam się z tym Panem, mimo, że kochałam, ale to było najlepsze wyjście, jeszcze w oczy mu kłamałam że nie kocham, choć serce mówiło co innego. Dałam radę, więc Ty na pewno też dasz...
    DZIEWCZYNY...dlaczego sobie robicie...harakiri..?..nie rozumiem...
    Kochasz i jesteś kochana....No chyba, że facet ..niereformowalny..diabła wart...i was nie kocha....
    Ale uczucie prawdziwej miłości zdarza sie raz..i nie mija..(to do Karoli)..I czy nie warto powalczyć...o tego...wykolejeńca....i popracować nad nim....no chyba, że ON ..kocha inną..Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 26.08.08 o godzinie 11:30

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie kochac i dac odejsc
    26.08.2008, 11:25

    Anna Chwiałkowska:
    czy to , zgodnie z powiedzeniem dobre, czy to tylko mydlenie sobie oczu. dwie kochające sie osoby, a nie mogą być razem bo sie ranią. chore? możliwe... [pytam i co wtedy, kiedy kochasz, a nie mozesz być z kimś.. bo nie możesz..
    Chore...
    Albo ..takie mydlenie oczu...albo obydwoje mają paskudne charaktery...
    Albo ich to kręci..czyli jakaś dewiacja psychiczna...
    Miłość polega na czynieniu dobra dla drugiej osoby...dbaniu o nią, martwieniu się o nią...na potrzebie rozwiązywania...nawet najbardziej poważnych problemów razem...a nie na ranieniu się..i upartości...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie hmm ... kobieta, mężczyzna i przyjaźń ... czy to możliwe?
    26.08.2008, 11:12

    Anna Kalinowska:
    nie Danusiu, nie chciałabym. Niech ma przyjaciół, ale swojej płci:)
    Może nie przyjaciół..dobrych kolegów..kumpli...Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 26.08.08 o godzinie 11:12

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie hmm ... kobieta, mężczyzna i przyjaźń ... czy to możliwe?
    26.08.2008, 10:44

    Anna Kalinowska:
    Jeśli i kobieta i mężczyzna nie są w żadnym związku, to chyba często przyjaźń między nimi przeradza się w seks, i chyba zdecydowanie częściej w seks niż w związek
    Zaczyna się niewinnie, pocieszanie, przytulenie, przyjemny dotyk, wystarczy, że jesteśmy w "odpowiednim" nastroju i już możemy "nieodpowiednio" zareagować na czyjąś bliskość, albo dopiero zacząć zauważać, jakim interesującym mężczyzną/kobietą jest nasz przyjaciel

    Zaś gdy przyjaciele mają swoje drugie połowy, to chyba zazwyczaj ciężko utrzymać przyjaźń z płcią przeciwną. Bo nasz partner może tego nie rozumieć, bo może być zazdrosny o spędzany z przyjacielem czas, może mu się nie podobać fakt, że przyjaciel wie więcej, albo niewiele mniej niż bliska nam osoba, bo krępujące jest dzwonić do przyjaciela, żeby odebrał nas z imprezy, bo się zasiedzieliśmy, a droga powrotna prowadzi przez mało zamieszkane tereny (bo może spędza ten czas ze swoją połową), i tego typu przykłady można mnożyć. Więc zanim poprosimy o coś "zajętego" przyjaciela, zastanowimy się, czy nie będzie miał z naszego powodu nieprzyjemności. Wydaje mi się, że takie przyjaźnie często same wygasają
    Anno..czy chciałabyś aby twój kochany, któremu sie zwierzasz..z najbardziej skrytych problemów..miał przyjaciółkę, kumpelkę..z którą by o tym rozmawiał ?????
    Takie psełdo-przyjaciółki i przyjaciele, są ..najbardziej niebezpieczni dla związku...
    Za ..młodu...miałam kolegę.. Brzydki jak noc, ale sympatyczny...Już w tym czasie spotykałam się ze swoim mężem...Ten kolega-kumpel był uczynny, ponad miarę, pomagał, zapraszał. Mówił dobre rzeczy o mim chłopaku...Miał dziewczynę (fajną)...Czyli bezpieczna znajomość...W pewnym momencie ktoś zaczął w nocy wydzwaniać do mojej mamy...i informować ją, że mój chłopak wyciąga mnie na seksualne orgie...i że jest diabła wart....Całe szczęście..to były lata 70-te i moja mama ..nie wiedziała, co znaczy...orgie seksualne...i powiedziała mi o tych telefonach..Razem czatowałyśmy przy słuchawce tel..i wyczatowałyśmy.o 3 rano....tego uczynnego..kumpla-przyjaciela...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie KOBIETY PO 30-STCE w temacie trądzik po trzydziestce - podobno powszechny problem

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy KOBIETY PO 30-STCE

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Zdrowe odżywiania w temacie Dieta... na poczęcie ;-)
    25.08.2008, 17:30

    Magda K.:
    Cieszmy się dziewczyny, że możemy planować ciążę we własnym zakresie, bo w takich Chinach na przykład, trzeba mieć wcześniej zgodę rządu!
    Magdo...wybacz pytanie (bez żadnych podtekstów)..Dlaczego zamieściłaś taką prezentacje (zdjęcie) swojej osoby...? Czy to prowokacja ?

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Szukam kompana:)
    25.08.2008, 17:26

    Hubert S.:
    odpowiedzi i korepetycji na wyzej psotawione pytanie, udzielam w soboty, między 08:00 a 10:30, proszę się stawić w ładnej bieliznie, nasmarowana róznorakimi miłymi olejkami i zapachami, czysciutka i smaczniutka. Itede itepe :)))
    Hubercie..jesteś ..SUPER KANDYDATEM...na towarzysza zabaw...ha..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Szukam kompana:)
    25.08.2008, 17:23

    Anna Pietrzak:
    Co myślicie o byciu zwyczajnie czyimś kompanem? Nie chce byc sama, przyjaciele mają swoje życie, więc zwyczajnie potrzebuję towarzysza zabaw: rower, spacer, kino.
    Bez żadnych randkowych podstekstów. Taki kolega. Jasna sytuacja.
    Czy to wykorzystywanie?
    Czy to w porządku?
    Czy da radę nie isć na spotkanie z nadzieją, że to może "ten"?
    Anno..dla mnie to fałszywa sytuacja..Taki chłopak kompan...no musi być..... impotent...
    Aniu..towarzysz zabaw to jest w przedszkolu..
    Dziewczyny..czy wy byście chciały..aby wasz facet ..był takim towarzyszem zabaw..dla innej..niezajętej dziewczyny..?
    Zawsze mógłby z kumpelą skoczyć do piaskownicy (jak by w domu było nudno)..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Czy to jest modlitwa,wieczorna, każdej kobiety?:)
    25.08.2008, 17:13

    Zuzanna Józefowicz:
    zać swoją inteligencją) czy
    bardziej skłaniasz się ku tezom Danusi czy moja wiara w panów
    Zuzanno..czuję tu nadinterpretację..Tak jak napisałam wyżej..Doceniam MĘŻCZYZN..i częściej są inteligentniejsi od nas kobiet..A to, że najpierw zauważają...nasze nogi...a poźniej resztę...to nic złego..
    A my to nie zwracamy uwagi.. na proporcjonalność budowy..błysk w oku.....
    Gdyby moj mąż powiedział mi, że najpierw zwrócił uwagę na mój intelekt, a później docenił moje walory...to bym się na niego...obraziła...Wiem...że najpierw zwrócił uwagę na moją atrakcyjną.....(to prywatna tajemnica..ha..)....i z tego jestem dumna...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Zdrowe odżywiania w temacie Dieta... na poczęcie ;-)
    25.08.2008, 17:06

    Joanna Misztela:
    to też się bierze pod uwagę... męskie plemniki żyją szybciej ale krócej a żeńskie są wolniejsze ale dłużej żyją... natomiast jest też teoria, że męskie plemniki przebijając się do jajeczka wytwarzają zupełnie inny rodzaj rozpuszczalnika niż te damskie i tu ponoć dietą możemy pomóc im bo możemy mieć dietę która spowoduje, że będziemy zasadowe albo kwaśne (w wielkim skrócie) i wówczas nasze środowisko współpracuje z konkretnym rodzajem plemnika :D

    Coś w tym jest...Wiadomo, że kobiety za chude i za tłuste mają kłopoty z zajściem w ciążę..jeśli chodzi o płeć to też może mieć swój wpływ..Są różne teorie. Ważne..aby zdrowo żyć..I panowie też muszą dbac o swoją...amunicję..ha..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Czy to jest modlitwa,wieczorna, każdej kobiety?:)
    25.08.2008, 16:54

    Zuzanna Józefowicz:

    Panowie, proszę docenić jak jesteście bronieni :) ;-p
    Ależ cenię Mężczyzn..Uważam, że ród męski to podstawa ludzkosci..i powinnyśmy..my kobiety..dawać im do zrozumienia, że bez nich ten ŚWIAT..byłby do niczego...
    Uważam też, że mężczyźni średnio..są inteligentniejsi od kobiet..tylko bardziej zdeterminowani przez ...instykty samcze... PANIE...nie róbmy z nich na siłę...EUNUCHÓW...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Zdrowe odżywiania w temacie Dieta... na poczęcie ;-)
    25.08.2008, 16:46

    Joanna Misztela:
    ja tylko słyszałam, że można sterować dietą tak by było większe prawdopodobieństwo by był chłopiec lub dziewczynka, ale trzeba się odżywiać tak na 6 miesięcy przed próbą podejmowania zajścia w ciążę :)
    Mam swoją teorię..Plemnik po stosunku może przeżyć
    w kobiecie do 48 godzin...Jeśli taki swieży ,,sportowiec,, od razu zapłodni jajeczko...to mamy chłopca...Jeśli jednak zapłodni jajeczko (bo dopiero zaczęła się owulacja) ,,taki ..długodystansowiec po 40 godzinach...to mamy dziewczynkę (jedne plemniki żyją w kobiecie chwilę inne wiele godzin). Czy to zależne od diety ???? Może diety mężczyzny...aby ..olimpijczycy..byli gotowi do zawodów..ha..Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 25.08.08 o godzinie 16:49

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Czy to jest modlitwa,wieczorna, każdej kobiety?:)
    25.08.2008, 16:38

    Anna Chwiałkowska:
    z własnego podwórka:
    wygląd, seksapil, intelekt, dbanie etc etc nie gwarantuje niczego..
    nie ma reguł...
    Oczywiście, że nie ma gwarancji...Ale..promiennym, młodzieńczym wygladem..można sobie pomoc...
    Zaniedbanym wyglądem..skwaszoną miną..na pewno nie....
    Chyba, że trafimy na dewianta...ha..

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Czy to jest modlitwa,wieczorna, każdej kobiety?:)
    25.08.2008, 16:36

    Zuzanna Józefowicz:
    Danusiu, żadna z nas nie twierdzi, że fizyczność nie ma znaczenia. MA jak najbardziej ma. Szczególnie przy tworzeniu związku. Jednak jeśli ta dyskusja ma wychodzić poza poziom tipsów i dersów, to się tym bardziej nie mogę z Tobą zgodzić.
    Zuzanno..czy noszenie tipsow..to jest poziom atrakcyjności...?.Nigdy tego nie nosiłam (grzyb na paznokciu..mi nie jest potrzebny)...
    Dziewczyny..najpierw musimy spodobać się fizycznie naszemu mężczyźnie.. i koniec....potem nas może odkrywać....i naszą psyche...też...

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Aby mieć udany związek ... w temacie Czy to jest modlitwa,wieczorna, każdej kobiety?:)
    25.08.2008, 16:32

    Anna Chwiałkowska:
    wiem,ze masz racje...
    ale tak bardzo chce widzieć facetów nie jako powierzchownych .. idealistka ze mnie :)
    Aniu..to nie ma nic wspólnego z powierzchownością. Chłopak, któremu przypadnie do gustu twoja fizyczność..może się w tobie zakochać...prawdziwie....ale najpierw daj mu szansę...zachęć go...taka jest męska biologia..i nie karzmy facetów..za to...że najpierw widzą....

  • Danuta Kossakowska-Rydczak
    Wpis na grupie Zdrowe odżywiania w temacie Dieta... na poczęcie ;-)
    25.08.2008, 16:28

    Małgorzata U.:
    Słyszeliście o czymś takim?
    Co najlepiej jeść, by zwiększyć szanse zajścia w ciążę?
    Małgosiu..chodzi o kwasowość we wnętrzu kobiety...wtedy plemniki są dynamiczne lub nie..Ponoć można na to wpłynąć odpowiednią dietą ????
    Ja mam swoją teorię, że największy wplyw ma stres..Kobieta rozluźniona..wypoczęta ma wieksza szansę zajść w ciążę..

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do