Danuta Kossakowska-Rydczak
Pierwsze miejsce w konkursie na biznes-plan knbp.pl z dziedziny IT (2007r). TAD-WITKOWICZ OTAGO CAPITAL.
Wypowiedzi
-
Jacek Kornek:
No kurde. Pokaż mi swą żonę a powiem ci kim jesteś ?
Brawo.Jacek Kornek edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 21:16
Jacku..to prawda
Pokaż mi twoją żonę..powiem ci kim jesteś..
i
..Pokaż mi twojego męża..powiem ci kim jesteś.. -
Agnieszka B.:
nie nie to chodzi o to ze komorowska jest gruba i sie nie nadaje :)
Agnieszko czyżbyś sugerowała, że z powodu otyłości p. Komorowska jest niepokazywana.
Otyłość, szczególnie u kobiet nie może być powodem przysłowiowego ..trzymania w szafie..
Są też piękne, puszyste kobiet.Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 21:20 -
Sławomir Kuziak:
Gdybym ja miał taką babę jak ten komornicki to nawet po domu musiałaby chodzić w kapturze i na smyczy ;)
Sławomirze..o co chodzi ? Sprecyzuj. -
Jacek Kornek:
Tak Jacku
Danusia Kossakowska-Rydczak:
Czego my wyborcy mamy się przestraszyć ???
Wypowiem się spokojnie i autorytatywnie :))
Bo to nie leży w naszej tradycji.
Bo w naszej tradycji jest wciskanie..kitu..chały..
Tak, chce wiedzieć czyj dziadek był w Wermahcie, a czyj w Armii Czerwonej, a czyj był Kozakiem..i wcale to nie musi wpłynąć na ocenę kandydata..bo ludzie mają różne historie..
Dla mnie ma wpływ..jeśli kandydat ukryje..żonę w szafie..Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 21:13 -
Aleksander Zwitowski:
>więc polityka bez antykoncepcji: 3Xtak!!!
Oj Aleksandrze
Wiem, że masz do wykonania zadanie..aby moje wypowiedzi..nie były zbyt poważnie traktowane..
Rozumiem..praca najważniejsza..
Moje poglądy na antykoncepcję hormonalną i jej potencjalną szkodliwość wyraziłam w innym wątku.
W tym wątku zadałam pytanie..
dlaczego niektórzy kandydaci na Prezydenta nie pokazują żon, choć je mają..?
Czego my wyborcy mamy się przestraszyć ???Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 21:02 -
Aleksander Zwitowski:
>
a tak apropo - nie za dużo polityką się interesujesz? Podoba się to mężowi? Przecież to takie niekobiece jak i antykoncepcja hormonalna....
Aleksandrze..propagujesz dyskryminację kobiet ??
o nieładnie..
Po za tym już Kleopatra była lepsza w polityce od Marków, Antosiów..i inszych...Cezarów.
Zdaje się, że to jej nie odbierało atrakcyjności..chyba nawet dodawało.. -
Marzenna M.:
A czy nie pomyliły Ci się wybory ????
To będą wybory prezydenta a nie miss....
Marzeno
To będą wybory na Prezydenta..
Powinien wygrać najlepszy człowiek, najlepszy program, i najlepiej prezentujący się z rodziną... kandydat.
proste..
a jak ocenić..kiedy żona ..w szafie.. -
Aleksander Zwitowski:
AleksandrzeTo pokaż mi jak jest traktowany dany kot!:))
no i właśnie tych danych kampania jeszcze nam nie dostarczyła...:)
To bardzo miłe jeśli kandydat na Prezydenta lubi zwierzęta koty, psy czy inne zwierzaki. To świadczy też o człowieczeństwie. -
Beata Brzezicka:
Ja sobie myślę, że tu działa zwykłe przeniesienie: jak ktoś jest fajnym ojcem i mężem, szanującym swoją żonę, żyjącym uczciwie i stawiającym dobro rodziny wysoko, to można założyć, że bedzie dobrym urzędnikiem. A dla dobra rodziny nie zechce się zchamić i zostać nagle wilkiem, kąsającym wszystkich. To tak jakby gwarancja odpowiedzialności, przewidywalności i stalości charakteru.
Tak sądzę...
A jak kandydat ukrywa żonę, albo np. ma już piątą w swoim zyciu, to trochę nieprzewidywalny jest. Być może można go szantażować i zmusić z powodów prywatnych do niewygodnych publicznie postanowień? Nie wiemy...Ale możemy to podejrzewać.
I o to (jak sądzę) chodziło Danusi.
Dokładnie o to.
Ten kto kocha, ma osobę bliską, nie będzie się jej wstydził i faktycznie..jest to gwarancja..nie poniży rodziny..
Mamy jednak niechlubny przykład polityka, byłego premiera..który zniszczył honor swój i rodziny..
ale on nie startuje na Prezydenta..nie miałby szans..
..
Dlatego prezentacja i pokazywanie się kandydatów na Prezydenta ze swoimi żonami, czy z bliskimi w przypadku osób samotnych..uważam za obowiązek wobec wyborców. -
Aleksander Zwitowski:
Ależ oczywiście to moje subiektywne opinie
subiektywizm
..
Właśnie oglądam Polsat i relacje z wizyty p. Komorowskiego w muzeum Kraszewskiego..
O! p. Komorowski tam znalazł swoje korzenie rodzinne..
Mój mąż też ma tam korzenie rodzinne..i inni też..
a żony p. Komorowskiego..nie widać..
Relacja o p. Komorowskim.. taka laurka (styl PRL)..aż robi się mdło..
Natychmiast..PR do zwolnienia..
..moim zdaniemDanusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 20:14 -
Aleksander Zwitowski:
droga obywatelko - widzę, że kierujecie się "zasadniczym kryterium", tj. wyglądem.
Powiem tak: bardzo dobrze - dostatecznie
Aleksandrze..
Twoje socjo-techniki manipulacji tekstem..mnie nie interesują.
..
Panowie kandydaci proponują to samo..dobro dla Polski..
i jak ocenić, któremu zaraz urośnie nos jak u Pinokia..a który rzeczywiście chce dobrze..?
I tu też zachowanie, wygląd, rodzina, wypowiedzi dają szanse rozpoznania ..kłamczucha..
Na razie konkretny program i propozycje zaprezentował p. Olechowski i p.J.Kaczyński..i może p.Pawlak (pomysł emerytur)a reszta kluczy..i mówi typowe..mowa-trawa..
według mnie.. -
Aleksander Zwitowski:
Aleksandrze
startują same przystojniachy - chłopcy jak malowani
Według mnie poważne pytanie..dlaczego nie ma rodzin koło niektórych kandydatów na Prezydenta ?..
obracasz w żart i kpinę..
a to temat bardzo poważny..i brak tej informacji, prezentacji to kpina z wyborców..
jeśli chodzi o przystojność..
Najlepiej prezentuje się p. Olechowski z przystojną żoną. Wizerunek p. J.Kaczyńskiego bardzo się poprawił, choć nie jest to typ przystojnego mężczyzny. Jednak bratanica Marta z wnuczką Ewą dodaje mu urody.
Potem p. Napieralski względnie dobrze się prezentuje, choć jestem ciekawa jego żony (czy doda prezencji czy odejmie ?)
P. Komorowski powinien natychmiast wyrzucić z pracy swojego stylistę. Prezentuje się coraz bardziej..ciapowato..Ten kogiel-mogiel mówienia o korzeniach arystokratycznych z napuszoną miną z widoczną otyłością (sarmacka pycha) i ten sztywno trzymany pod brodą mikrofon..dla mnie klapa..
Może małżonka p. Komorowskiego poprawi ten wizerunek..
To moja opinia ..obywatelki.Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 19:52 -
Aleksander Zwitowski:
masz przerośnięte oczekiwania co do "oddtajniania" prywatności kandydatów oraz lekkość ferowania opinii.
Albo nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz.
To, że JA jako Obywatelka oczekuję pełnej informacji o kandydacie na Prezydenta, o jego stanie zdrowia, o rodzinie, o sytuacji materialnej.. to jest tak oczywiste jak 2+2=4
Dlaczego w innych krajach (USA, Anglia, Francja itp) uważają to za normę ? a mają dłuższą praktykę w demokracji..
a my co ?
Kandydat jak malowany ?..w próźni..czyli dmuchany balon..
Gdzie szpilka ? -
Aleksander Zwitowski:
Wśród konstytucyjnych praw ww. nie ma
To trzeba to zapisać i to jak najszybciej.
Nikt nikogo nie przymusza do bycia Prezydentem..to całkowice dobrowolna decyzja.
Naprawdę za moment są wybory , a ja wiem sporo o J.Kaczyńskim (tragedia w Smoleńsku pokazała jego, bratanicę Martę i przecudowną wnusię Ewę już tak prywatnie, że bardziej nie można). Wiem sporo o p. Andrzeju Olechowskim. Kilka razy pokazywany był w mediach z małżonką...
Ale nic nie wiem o p. Komorowskim (którego sposób mówienia ala Gomółka mnie irytuje)
Nic nie wiem o p. Napieralskim..Ponoć p. Pawlakowi zmienił się status rodzinny ?, a czy pani Lepper wybaczyła mężowi ?
Dla mnie kampania prezydencka bez osób bliskich kandydatom..to kpina..ze mnie, z obywatelki.
to po prostu sprzedawanie mi cukierka..w złotku..
a może tam w środku nie ma cukierka..tylko zwinięty papierek ?Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 19:11 -
Aleksander Zwitowski:
Chyba za bardzo wszędzie wietrzysz podstęp:((
Tak jak w temacie o antykoncepcji miałaś za złe, że manipuluje się poprzez za duże mówienie o niej w TV to teraz zaś masz podejrzenia co do braku pokazywania żon kandydatów na prezytentów lub jego kota...
Tak, uważam, że ci co kryją swoją prywatność mają do tego prawo...
ale nie,
.. kiedy chcą piastować Urząd Prezydenta.
Ja obywatelka powinnam wiedzieć o kandydacie na Prezydenta i jego Żonie wszystko. Łącznie ze stanem zdrowia.
Urząd Prezydenta to posługa wobec NARODU.
Ten człowiek i jego żona, czy bliska rodzina będzie mnie reprezentować, dostanie mój mandat zaufania.
Ja Obywatelka mam prawo wiedzieć o nim i jego rodzinie wszystko.Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 18:58 -
Jacek Kornek:
Czyżbyś coś sugerował odnośnie małżonki, czy raczej zwyczaje domowe ..kandydata ?
Ja wiem tylko, że Lepperowi i Samoobronie żadna kobieta się nie oprze.
A ja ufam kobietom, to zagłosuje na pana Andrzeja.
Jacek Kornek edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 16:49 -
Marta J.:
A tak konkretnie, to jak sobie to wyobrażasz? Kto miałby Ci pokazać ten prawdziwy wizerunek? Paparazzo z "Faktu"? Spec od PR-u? Wszystko, co widzimy publicznie, może być manipulacją i o niczym tak naprawdę nie świadczy.
Po prostu..dobry wywiad prowadzony profesjonalnie (na żywo)z potencjalną Parą Prezydencką. Także pokazanie domu, otoczenia, zainteresowań. Oczywiście, manipulacja zawsze jest możliwa, ale wspólny wywiad, dałby pewien pogląd, kto nas będzie reprezentował. W Europie, USA żona, bliska osoba Prezydenta jest niesłychanie ważna medialnie. Ja chcę wiedzieć jak będzie mój kraj reprezentować Pani Prezydentowa, lub osoba bliska Prezydentowi.
A udawanie, że nie ma tematu..do dopiero manipulacja.. -
Izabela M.:
Żona też przestaje być osoba prywatną.
zgoda, że prezydent nie jest osobą prywatną, ale żona kandydata na prezydenta jeszcze nią nie musi być. -
Izabela M.:
Prezydent już nie jest osobą prywatną. Chcę wiedzieć jakim naprawdę jest człowiekiem. Nie interesuje mnie laurka czy bilbordowy wizerunek. Chce widzieć interakcję między małżonkami, uśmiech pocałunek, dumę w oczach..
a może zwyczajnie ... trzeba uszanować czyjąś prywatność,
Nasi kandydaci bez prezentacji swoich połówek, bliskich są..nierealni...są papierowi. -
AMELIA M.:
Pani Pwlakowa jest piekna kobieta,Napieralska -fajna zwykla babeczka
taa....i Pan Kaczyński z Bratanica -no cóz
Ok..ale chce je zobaczyć, chce je usłyszeć np. w ciekawych wywiadach na żywo.
Powinny w trakcie debat, asystować mężom, czy wujkom jak w przypadku p. Kaczyńskiego.
Wszyscy wiemy, jak ważna była w kampanii prezydenckiej USA obecność żon, dzieci.
Rodzina Obamy wypadła super i ja sądze, że to dodało conajmniej 20 % głosów wyborców.
A u nas ?? Pochowane połówki..po szafach ???
Dlaczego ?
Np. p. Komorowski szczyci się wszędzie swoim arystokratycznym pochodzeniem. Czy jego żona też jest z arystokracji ?
A może popełnił mezalians, co wcale nie jest niczem negatywnym..a wręcz romantycznym..Danusia Kossakowska-Rydczak edytował(a) ten post dnia 15.05.10 o godzinie 13:50