Wypowiedzi
-
Może jeszcze bardziej ożywimy i powspominamy najśmieszniejsze historie jakie wam się przydarzyły podczas studiów.
Bardzo zabawnie wspominam wykład z analizy matematycznej na pierwszym roku u dr. Jana Ambrosiewicza :D.
Podczas "bardzo wciągającego" wykładu wspomniany doktor próbował nam wytłumaczyć zasady transformacji płaszczyzn w przestrzeni oraz uzyskiwanie jądra obrazu na podstawie jakiegoś tam przekształcenia. Czasami jest tak, że student w pewnym momencie przestaje uważać, wiecie jak jest. Doktor mimo naszej lekkiej nieuwagi dalej prowadził wykład, lecz w pewnym momencie odwrócił się do nas twarzą jego mina spoważniała i zacytuje:
"A teraz proszę Państwa pokażę jądro".
Nie bardzo uważaliśmy i zrozumieliśmy jakoś inaczej niż było trzeba. Sala wypełniła się śmiechem, doktor trochę się zawstydził. :DDDD -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Programiści