Stabilna i korzystna sytuacja pracowników utrzymuje się na rynku od blisko dwóch lat. To wystarczająco długo, żebyśmy poczuli się na tyle pewnie, aby podnosić swoje oczekiwania dotyczące nie tylko podwyżek wynagrodzeń, ale również warunków i jakości zatrudnienia.
Jak wynika z badania Confidence Index, przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjną Michael Page, rok 2017 upłynął nam w dobrych nastrojach. W większości pozytywnie ocenialiśmy swoją pozycję zawodową oraz ogólną sytuację na rynku pracy. W efekcie ponad połowa badanych spodziewa się w najbliższym czasie wzrostu wynagrodzenia.
Można powiedzieć, że pod względem zadowolenia jesteśmy w europejskiej czołówce. Polska z wynikiem 63 proc. uplasowała się na trzecim miejscu razem z Austrią. Najbardziej zadowoleni ze swojej sytuacji zawodowej okazali się Szwedzi (70 proc.) oraz Niemcy (67 proc.).
Dobre nastroje a presja na pracodawców
Polskim rynkiem pracy rządzi prawo silniejszego. W dużym uproszczeniu – kiedy kondycja gospodarcza kraju jest umiarkowana, to firmy wstrzymują inwestycje i skupiają się na oszczędnościach. Zazwyczaj jest to ściśle skorelowane ze wzrostem bezrobocia, a im więcej osób szuka pracy, tym tańsza się ona staje. Dodatkowo wśród pracowników rośnie strach przed utratą pracy, co przekłada się na mniejsze roszczenia odnośnie podwyżek czy poprawy/uatrakcyjnienia warunków zatrudnienia. W takiej sytuacji mówimy o rynku pracodawcy.
Raz na jakiś czas sytuacja odmienia się jednak o 180 stopni i to pracownicy dyktują warunki. W praktyce oznacza to ogólną poprawę warunków pracy. Przykładowo w 2017 r. pensje w dużych i średnich firmach wzrosły o blisko 7 proc. To więcej niż w ubiegłych latach. Zmalała też – na rzecz etatów -liczba nielubianych przez pracowników umów cywilnoprawnych.
– Według danych GUS, stopa bezrobocia w okresie styczeń-grudzień spadła o 1.9 p.p., wynosząc w grudniu 6,6 proc. Malejące bezrobocie sprawia, że pracownicy mogą być bardziej pewni swojej pozycji na rynku pracy i optymistycznych perspektyw na dalsze zatrudnienie – mówi Piotr Dziedzic, dyrektor w Michael Page oraz członek zarządu Polskiego Forum HR.
Z niezależnych badań wynika, że wraz z ogólną poprawą warunków zatrudnienia zaczynamy oczekiwać od pracodawców coraz więcej. W efekcie na popularności zyskują szkolenia zawodowe, kursy językowe, dofinansowanie edukacji, rozszerzone pakiety medyczne czy programy benefitowe.