Wraz z pandemią rynek pracy przeżył prawdziwe trzęsienie ziemi. Firmy zaczęły się zamykać, a ludzie tracić pracę. Teraz, gdy wszystko stopniowo wraca do normy, przedsiębiorstwa stawiają na szybkie odpracowanie pandemicznych strat i przestojów. Pojawiają się nowe możliwości, ale i nowe wyzwania
Rynek specjalisty jest zauważalny niemal w każdej branży, nawet na stanowiskach fizycznych. Poszukiwanie odpowiedniego kandydata jest obecnie dla rekrutera zdecydowanie większym wyzwaniem niż kiedyś – wymaga wielu starań i cierpliwości.
– Ta tendencja jest najbardziej nasilona w branżach medycznej i farmaceutycznej. Warto zauważyć, że rynek specjalisty pojawił się tam jeszcze przed Covid 19, a pandemia to tylko pogłębiła. Podobna sytuacja widoczna jest również w innych branżach, np. e-commerce, TSL, produkcji. Jaskrawym przykładem zmian jest sprzedaż, gdzie obecnie obserwujemy dużą zmianę. Przed pandemią handlowcy rotowali na dużą skalę, a głównym czynnikiem zmiany był aspekt finansowy. Teraz stali się niezwykle ostrożni przy podejmowaniu decyzji o zmianach. Można powiedzieć, że dziś znalezienie dobrego handlowca stało się takim samym wyzwaniem jak znalezienie magistra farmacji – podkreśla Maciej Mamrot z LeasingTeam Professional.
Co się zmieni?
Wraz ze stabilizacją gospodarki rynek pracy również będzie się normalizował. Będzie to jednak proces stopniowy. Obecna sytuacja może utrzymać się do końca roku. Prognozy wskazują, że w 2022 roku powinniśmy wejść z dużym przyrostem gospodarczym, z ogromną chęcią firm do rozwoju, a w konsekwencji z pracownikami otwartymi na zmiany. Wydaje się więc, że powrót do rynku pracownika jest nieunikniony.
Szukasz inspiracji do rozwoju kariery? Zaglądaj po inspiracje do naszego Centrum Kariery, a także e-booków w tym darmowych publikacji Wygraj rekrutację, czy Kompas kariery. Szukasz pracy? Znajdź ją z Goldenline.