Sejm przyjął ustawę, która ma wprowadzić do porządku prawnego sposób rozliczenia zaliczek na podatek dochodowy pracowników
Nowe przepisy zastąpią rozporządzenie z 7 stycznia, którego podstawa prawna budziła jednak wątpliwości prawników. Konieczność uregulowania tej sprawy powstała wskutek niespójności zasad zawartych w Polskim Ładzie. W efekcie wielu pracowników, którzy w styczniu otrzymali niższe niż w grudniu wynagrodzenie netto, dostało lub dostanie zwrot różnicy.
– Podstawową kwestią jest fakt, że w przypadku gdy przychody pracownika w skali miesiąca ze stosunku pracy przekraczają kwotę 5,7 tys. zł i nie są wyższe niż 11,1 tys. zł, to pracodawca obligatoryjnie jest zobowiązany ustawą do stosowania ulgi dla klasy średniej – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Aleksiejuk, radca prawny z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych Wojarska Aleksiejuk & Wspólnicy.
Zgodnie z przewidywaniami prawników, ekonomistów i księgowych już sam początek obowiązywania Polskiego Ładu wprowadził zamieszanie – okazało się, że grupy zawodowe, które otrzymują wynagrodzenie z góry, czyli na początku miesiąca, takie jak nauczyciele czy policjanci, dostali w ramach wypłat kwoty niższe niż w grudniu – przy tej samej stawce brutto. Spowodowało to szybką reakcję ministra finansów w postaci rozporządzenia nakazującego zwrot nadwyżki pobranej – bez uwzględnienia ulgi – zaliczki na podatek.
Z ulgą czy bez?
Od razu pojawiły się też w przestrzeni publicznej rozważania, czy korzystniej nie byłoby z rzeczonej ulgi zrezygnować. Chodzi o osoby, którym trudno przewidzieć, czy przekroczą w całym roku próg zarobków 133,2 tys. zł, czy nie. A to górna granica zarobków osób uprawnionych do jej odliczenia. W razie przekroczenia „widełek” nienależnie pobraną ulgę trzeba będzie zwrócić w rozliczeniu rocznym.
– Jeżeli mamy do czynienia z sytuacją, gdy pracownik osiąga stałą wysokość wynagrodzenia co miesiąc i jest w stanie to sobie wyliczyć, to jak najbardziej rekomendowane jest zastosowanie ulgi dla klasy średniej w tzw. rozliczeniu miesięcznym. W przypadku gdy pracownik osiąga zmienne wynagrodzenie bądź zatrudniony jest na kilku etatach, wykonuje też jakąś umowę-zlecenie, warto rozważyć, czy nie zrezygnować z ulgi dla klasy średniej w rozliczeniu miesięcznym, co oczywiście nie powoduje, że pracownik nie będzie mógł skorzystać z niej w zeznaniu rocznym. Natomiast nie dojdzie do takiej sytuacji, że jeżeli okaże się, że w trakcie roku przekroczy kwotę progu limitowanego, wówczas zobowiązany będzie do zwrotu całej kwoty podatku, który był potrącany – potwierdza Piotr Aleksiejuk.
W razie złożenia deklaracji o rezygnacji z potrącania zaliczek miesięcznych osoba, która ostatecznie progu nie przekroczy, będzie mogła skorzystać z ulgi w rozliczeniu rocznym, czyli kolejnym formularzu PIT składanym do końca kwietnia następnego roku. Jeżeli pracownik nie chce, żeby ulga została mu potrącona od miesięcznych zaliczek na podatek, to musi złożyć u pracodawcy oświadczenie, że rezygnuje z takiej ulgi dla klasy średniej w ujęciu miesięcznym. Oświadczenie takie może złożyć w dowolnej chwili, np. gdy zorientuje się, że przekroczy próg zarobków uprawnionych do ulgi. Wtedy od kolejnego miesiąca potrącenia nie będą kontynuowane, a kwoty do zwrotu nie będą narastały.
Inflacja nie pomaga
Pod koniec stycznia Sejm uchwalił ustawę, która ma uregulować tę kwestię od lutego, w miejsce wspomnianego rozporządzenia. Wszystkie te tworzone ad hoc akty prawne powodują jednak, że pracodawcy mają problem z ich implementacją, obliczaniem na nowo stawek czy tworzeniem list płac.
– Nie dość, że mamy do czynienia z inflacją, wielkimi podwyżkami cen mediów i przedsiębiorca musi sobie poradzić z wieloma czynnikami zewnętrznymi, przykładowo z podwyżką płacy minimalnej, nagle okazuje się, że zrobił podwyżkę wynagrodzenia, a fizycznie na rękę i tak pracownik otrzymał mniej – mówi radca prawny. – Spowodowało to wielkie zamieszanie, negatywne emocje dla pracodawców, zwłaszcza polskich firm rodzinnych, które mają w dzisiejszych czasach i tak wiele wyzwań, z którymi muszą sobie radzić. Niestety poprzez tak chaotyczne, nieprzemyślane rozwiązania legislacyjne powoduje to jeszcze brak możliwości spokojnego funkcjonowania w biznesie.
W ubiegłym tygodniu minister finansów Tadeusz Kościński poinformował o rozszerzeniu ulgi dla klasy średniej o kolejnych podatników. Mają nią być objęci m.in. emeryci i renciści czy osoby na umowach-zleceniach. Rozszerzona ma być także ulga dla samotnych rodziców.
Znajdź pracę, jakiej potrzebujesz – zajrzyj na Oferty Pracy Goldenline. Nie czekaj i już teraz zaktualizuj swój profil, aby dać odszukać się rekruterom.
centrum kariery cv dokumenty aplikacyjne działanie efektywność goldenline GoldenLine od kuchni kariera kariera zawodowa kompetencje marka osobista motywacja nowa praca nowe oferty pracy oferty pracy oferty zatrudnienia personal branding porada porady goldenline porady rekrutacyjne praca praca biurowa praca w IT praca zdalna pracownicy przegląd pracy rekrutacja rozmowa kwalifikacyjna rozmowa rekrutacyjna rozwój rozwój kompetencji rozwój osobisty rozwój zawodowy rynek pracy sukces szukam pracy szukanie pracy umiejętności weekendowy przegląd pracy wynagrodzenia wynagrodzenie zarobki zatrudnienie zmiana pracy ścieżka kariery
Informacja na podst. materiałów agencji Newseria.