Korporacje są złe. Tak chyba twierdzą tylko ci, co przeszli przez kilka szczebli wielkich przedsiębiorstw i nie było im dane zostać tam na dłużej.
Korporacja jako miejsce pracy jest niesamowicie pożytecznym tworem. Skąd taka teza? Co takiego dobrego w tym miejscu napędzania gospodarki?
Otóż duże, rozległe i międzynarodowe firmy są świetnym sposobem na start dla ludzi młodych, dopiero rozpoczynających swoją karierę zawodową. Mnogość stanowisk, obszarów biznesowych, oddziałów itp. sprawia, że łatwo tu odnaleźć coś dla siebie. Jest jednak jeden warunek – wcześniej dobrze przeanalizujesz swoje umiejętności i marzenia, ustalisz choćby zarys swojego rozwoju i zrobisz właśnie ten pierwszy krok.
Korporacja uczy.
Poczynając od wstępnych szkoleń na dane stanowisko, skończywszy na szkoleniach rozwojowych. Z tymi drugimi bywa już bardzo różnie, ale jeśli postarasz się to obserwując otoczenie dużo będziesz mógł nauczyć się sam. Można się też wiele nauczyć tego, jak wygląda organizacja od środka. Obserwując zależności, wyniki pracy, zaangażowanie, przebieg komunikacji wewnątrz można wynieść wiele dla siebie na przyszłość.
Korporacja pozwala dorosnąć.
Młody człowiek, który pojawia się w progu tak dużego i poważnego biznesu, nie wiedzieć czemu, doznaje pewnego oślepienia i zgadza się na wszystko co zastanie. Nie! Warto mówić to, co się myśli i widzi. Mieć uwagi, które mogą być rozwojowe, pytać o rzeczy niezrozumiałe, zauważać zarówno dobre i te mniej trafne rozwiązania. To wszystko daje młodemu człowiekowi pogląd na to jak chce by wyglądał jego kolejny krok, awans, miejsce w nowym otoczeniu.
Korporacja daje odpocząć.
Dni pracy bywają krótsze i dłuższe. Wszystko zależy od tego na ile sami pozwalamy pracodawcy i na ile go przyzwyczaimy do swoich możliwości. Umiar jest najlepszym doradcą. Nie musisz jednak martwić się, że coś będzie nie tak z twoim uposażeniem, premią, dniami wolnymi. Masz stałe godziny pracy, więc wszystko da się zaplanować. Nie musisz się o to martwić. Odpoczywasz psychicznie.
Reasumując. Ile by nie mówiono o tym jak korporacje wysysają z człowieka i potrafią wycisnąć z niego ostatnie soki, tyle samo potrafią dać. A dokładniej, tyle samo można z nich wziąć.
1. Zaczynaj pracę i ucz się – każde stanowisko jest do tego dobre.
2. Doświadczaj i wyrażaj własne opinie – to nie boli!
3. Szanuj swoje życie prywatne i zachowaj zdrowy rozsądek w planowaniu pracy.
4. Ciągle analizuj siebie, swoje umiejętności i wiedzę – planuj!
5. Zbieraj kolejne punkty do wykorzystania w kolejnych etapach swojej kariery – realizuj się!
Jak zacząć swoją przygodę zawodową? Zacznij od dobrze uzupełnionego profilu w portalach społecznościowych, np. w Goldenline, uwypuklij kompetencje, które udało Ci się zdobyć w trakcie studiów i… działaj. Pomoże Ci w tym także nasz e-book Rekrutacyjny kompas.