Jest kilka efektywnych sposobów na poszukiwanie pracy. Często jednak potencjalni kandydaci skupiają się wyłącznie na jednej metodzie (ogłoszenia na popularnym portalu pracy), co w efekcie nie zawsze przynosi zamierzony efekt
Od czego zacząć?
Zanim zaczniesz poszukiwanie nowej pracy zastanów się czego konkretnie szukasz.
- Określ role/stanowiska, które są dla Ciebie interesujące.
- Sprawdź, czy posiadasz wystarczające kompetencje do ich piastowania.
- Określ typ firmy/organizacji, np. firma lokalna (mała/średnia), korporacja, średniej wielkości firma międzynarodowa, spółka skarbu państwa etc.
- Określ typ przedsiębiorstwa/organizacji: produkcja, usługi, handel.
- Określ typ biznesu/sektor (jeśli jest to dla Ciebie ważne) np. nowe technologie, motoryzacja, FMCG, farmacja, elektronika, bankowość, usługi profesjonalne etc.
- Zdefiniuj lokalizację przyszłego miejsca zatrudnienia (czy jest to miasto w którym obecnie mieszkasz? Czy jesteś otwarty na relokację? Gdzie? (zdefiniuj: konkretne miasta/województwa/kraje).
- Określ, jaki poziom wynagrodzenia chciałbyś uzyskać i na jakich dodatkach do pensji Ci zależy.
Sytuacja jest klarowna jeśli wiemy, że chcemy kontynuować naszą karierę w dotychczasowym obszarze, a zmienić chcemy jedynie pracodawcę. Bardziej skomplikowana jeśli np. chcemy zmienić typ biznesu. W takiej sytuacji warto zorientować się, czy przypadkiem nie jest wymagane doświadczenie ściśle w tym sektorze lub też dodatkowe umiejętności czy uprawnienia, których nie posiadamy. Podam przykład z mojej codziennej praktyki zawodowej jako headhuntera w obszarze zakupów: kupiec w firmie produkcyjnej (jeśli kupuje komponenty produkcyjne) to zupełnie inne stanowisko niż kupiec w firmie handlowej. Część kompetencji jest zbieżna, ale transfery do firm handlowych z produkcji są bardzo rzadkie i nie zawsze udane. Odwrotnie (czyli z firm handlowych do produkcyjnych) są praktycznie niemożliwe. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na dłuższą przerwę w pracy (kilka miesięcy, bo tyle bezpiecznie warto zarezerwować na poszukiwanie nowej) to najbezpieczniej będzie, jeśli skupimy się na poszukiwaniu mocno zbliżonego stanowiska, które piastowaliśmy. Nie polecam w sytuacji pilnego poszukiwania pracy, całkowitej zmiany zawodu. Dlaczego? Do takiego ruchu trzeba się przygotować, co wymaga czasu, często inwestycji w dodatkowe kompetencje oraz może skutkować obniżoną pensją w początkowym okresie. Oczywiście można liczyć na „szczęście”, ale efekt jest mocno niepewny.
Jak efektywnie szukać nowej pracy?
Efektywne poszukiwanie nowego stanowiska wiąże się z symultanicznym wykorzystaniem kilku metod.
1. Network – sieć kontaktów
2. Bezpośrednie aplikowanie do firm
3. Firmy rekrutacyjne
4. Ogłoszenia
Poniżej podsumowuję każdą z nich:
1. Network – nasza sieć kontaktów
W Polsce znalezienie pracy „przez znajomości” cały czas ma zabarwienie pejoratywne. Osobiście sądzę, że zupełnie niesłusznie – cóż bowiem jest złego w polecaniu osób, których kompetencje wpisują się w oczekiwania pracodawcy. Warto zatem budować i korzystać z sieci kontaktów, ponieważ może to działać w obie strony. Do naszej sieci kontaktów możemy również zaliczyć znajomych, przyjaciół, członków rodziny.
Jak wykorzystać network w poszukiwaniu pracy?
Warto podzielić naszą sieć kontaktów na zawodową (bliższe – osoby, z którymi bezpośrednio pracowaliśmy, dalsze – osoby, które znamy, lecz nie współpracowaliśmy z nimi bezpośrednio) i prywatną. Wiedząc już jakiego stanowiska konkretnie poszukujemy, kontaktujemy się z przedstawicieli naszej sieci i informujemy ich, że poszukujemy nowego stanowiska – przekazujemy, informacje o naszych dotychczasowych doświadczeniach i kompetencjach.
Dlatego dzielimy network? Ponieważ osoby, którymi jesteśmy na stopie prywatnej lub też znajdujące się w dalszej sieci kontaktów zawodowych, niekoniecznie wiedzą, czym do tej pory się zajmowaliśmy, jakie mamy sukcesy zawodowe, co potrafimy i czego poszukujemy. Ważne, żeby nie „obarczać odpowiedzialnością” za poszukiwanie nam pracy innych, czyli musimy być konkretni. Musimy przygotować dobre CV wraz z informacją w mailu, którą nasi znajomi będą mogli po prostu szybko przesłać do innych osób w swojej sieci lub bezpośrednio do osób rekrutujących w firmie/organizacji, w której pracują. W tzw. „cover mailu” zawieramy następujące informacje:
– krótkie podsumowanie naszego doświadczenia zawodowego
– krótkie podsumowanie naszych kluczowych osiągnięć
– informacja jakie stanowiska, w jakich firmach/organizacjach, w jakim regionie nas interesują (patrz: początek artykułu: „Od czego zacząć”.)
Podkreślam – mail ma być krótki – hasłowy, zawierający powyższe punkty, zachęcający do zapoznania się w CV przesłanym wraz z wiadomością w załączniku.
Wysyłając taką informację, nie narażamy się na brak profesjonalizmu i nie obarczamy drugiej strony „swoimi problemami”. Zdecydowanie nie polecam wysyłania CV z informacją „jakbyś coś słyszał, że ktoś poszukuje kandydata o moim profilu to będę wdzięczny za przesłanie mojego CV”. To nie „ktoś” ma poszukiwać dla nas stanowiska pracy, tylko my mamy zaoferować swoje kompetencje i jasno wypowiedzieć się czego poszukujemy, a „ten ktoś” może nam zrobić przysługę kierując nasze CV do innych osób.
Coraz częściej korporacje proponują nagrodę pieniężną swoim pracownikom, jeśli polecą ciekawych kandydatów na wolne wakaty. Firma w ten sposób oszczędza czas i pieniądze. Przeszukiwanie własnej bazy danych, publikowanie ogłoszeń, ocena aplikacji, współpraca z firmami rekrutacyjnymi – wszystko to zabiera czas i jest kosztowne. W sytuacji wykorzystania networku pracowników do rekrutacji kandydatów mówimy o wykorzystaniu tzw. ukrytego rynku pracy. Z amerykańskich statystyk wynika, że pracę z ukrytego rynku pracy otrzymuje ok. 22-24% poszukujących*.
2. Bezpośrednie aplikowanie do firm
W dobie rozwoju Internetu, praktycznie każda firma posiada swoją bardziej lub mniej rozwiniętą stronę. Wiele firm posiada zakładki „kariera” na których znajdziemy aktualne wakaty oraz kontakt do osoby lub działu rekrutacji. Wiele firm posiada również własną bazę kandydatów i zanim upublicznią opis stanowiska w postaci ogłoszenia, starają się zdefiniować potencjalnych kandydatów we własnej bazie (oszczędzając czas i pieniądze). Warto zrobić sobie listę firm, w których chcielibyśmy pracować i przesłać do nich swoje CV pro aktywnie (informując w „cover mailu” jakie stanowiska/role nas interesują). Jeśli ustaliłeś/ustaliłaś sektory, które Cię interesują to w następnym kroku skonkretyzuj firmy, które mogą być dla Ciebie interesujące.
Definiując potencjalnych pracodawców możesz wziąć pod uwagę np. takie aspekty:
– interesuje Cię/jest Ci bliski dany produkt lub usługa oferowana przez firmę,
– dana firma lub organizacja proponuje coś, co uważasz za ważne np. przełomowe technologie w obszarze ochrony zdrowia, gospodarki, ekosystemu etc.
– dana firma lub organizacja ma siedzibę niedaleko Twojego miejsca zamieszkania i z powodów czysto logistycznych pracując tam wzrosłaby Twoja jakość życia,
– dana organizacja jest liderem w nowej technologii/gałęzi biznesowej, systemach, procesach i wiesz, że praca tam wzmocniłaby Twój rozwój zawodowy,
– dana organizacja jest prestiżowa, jest znana z zatrudniania najlepszych i wiesz, że będzie stanowiła dobry punkt w Twoim CV (ważne, żeby sprawdzić czy postrzeganie takiej organizacji jest spójne ze stanem faktycznym),
– dana organizacja jest znana z tego, że proponuje wynagrodzenia wyższe niż rynkowe (przestrzegam jednak przed opieraniem swojej motywacji wyłącznie na tej przesłance),
– dana organizacja jest znana z efektywnego programu rozwoju talentów, co umożliwi Ci osiągnięcie poziomu eksperckiego w Twojej dziedzinie.
Po analizie powyższych aspektów powinnaś/powinieneś zdefiniować już kilka firm. Rozwijając listę warto skorzystać z modelu CAVAC* czyli znaleźć firmy/instytucje, które:
– stanowią dla tych firm konkurencję (C- competitors)
– zrzeszają te firmy (A- associations)
– są dostawcami do tych firm (V- vendors)
– są klientami (C-clients) tych firm
– należą do grupy tych firm – są powiązane kapitałowo np. są spółkami córkami (A- affiliates)
W definicji firm mogą również pomóc:
– targi/spotkania branżowe – warto przeglądać listę wystawców
– grupy branżowe np. na LinkedIn – warto się do nich zapisać i przeanalizować, w jakich firmach pracują członkowie tych grup
– prasa branżowa/blogi branżowe
– stowarzyszenia branżowe
Zachęcam do monitorowania stron internetowych tych firm i ich profili w mediach społecznościowych – często, na wczesnym etapie procesu rekrutacji, są tam publikowane oferty pracy. Dodatkowo możesz dowiedzieć się więcej o nowych inicjatywach czy projektach. Posiadając takie informacje, możesz lepiej opracować list motywacyjny, wskazując jaką wartość dodaną do organizacji wniesiesz czy też konkretyzując, dlaczego chcesz związać się z tą organizacją. Osoby kontaktowe (np. HR i potencjalnych bezpośrednich przełożonych) najprawdopodobniej można znaleźć na np. Goldenline – warto zaprosić ich do naszych kontaktów i wysłać swoje CV bezpośrednio do nich.
3. Firmy rekrutacyjne
Poszukiwanie pracy przy udziale headhuntera (rekrutera). Należy pamiętać, że hadhunterzy/rekruterzy nie pracują dla kandydatów tzn. nie poszukują kandydatom pracy, tylko poszukują pracowników dla swoich klientów (ich praca jest opłacana przez klientów instytucjonalnych tj. firmy/organizacje). Mylne jest zatem stwierdzenie „headhunter znalazł mi pracę”. Headhunterzy również korzystają z własnych baz danych, własnej sieci kontaktów (network) i nie zawsze publikują ogłoszenia w portalach pracy. Ogłoszenia zazwyczaj możemy znaleźć bezpośrednio na stronie agencji (jeśli proces rekrutacyjny nie jest tajny). Jeśli sieć kontaktów i baza danych headhunterów jest ograniczona to poszukują kandydatów pro aktywnie (głównie poprzez sieci biznesowe takie jak Goldenline) oraz publikują ogłoszenia na portalach pracy. Warto zdefiniować listę firm rekrutacyjnych, zapoznać się z obszarem ich działalności (na jakie stanowiska najczęściej rekrutują), nawiązać bezpośredni kontakt z headhunterami oraz przesłać swoje CV do ich bazy danych. Polecam zapraszanie hadhunterów do własnej bazy kontaktów, jest szansa, że będziemy wówczas na bieżąco widzieli na jakie stanowiska prowadzą rekrutacje. Duża część headhunterów publikuje ogłoszenia we własnej sieci kontaktów.
4. Ogłoszenia
Nie zapominajmy o klasycznej metodzie poszukiwania pracy poprzez ogłoszenia w Internecie (na przykład oferty pracy na GoldenLine) Większość portali pracy oferuje również możliwość przesłania swojego CV do ich bazy danych. Warto również zadbać o otrzymywanie powiadomień z portali pracy interesujących nas stanowisk – wystarczy zaznaczyć jakiego rodzaju stanowiska i w jakim obszarze nas interesują oraz ustawić alert.
Jak się w tym wszystkim nie pogubić – czyli organizacja procesu
W celu uniknięcia niezręcznych pytań „nie pamiętam, kiedy do Państwa aplikowałem”, gdy otrzymamy telefon od potencjalnego pracodawcy lub headhuntera, trzeba zorganizować sobie i kontrolować proces poszukiwania pracy. W tym celu zachęcam do wypełniana na bieżąco poniższej tabelki:
Osoba kontaktowa |
Firma/Organizacja |
Kontakt (tel/@) |
Data wysłania CV |
Źródło* |
Status |
vvvvvvv
vvvvv |
|||||
vvvvvv
vvv |
* np. z polecenia/network, aplikacja na stanowisko x, lista firm – pro aktywnie, pro aktywnie do bazy danych
Aby zwiększyć swoje szanse w znalezieniu pracy nie ograniczaj się do jednej metody działania:
1. Rozwijaj na bieżąco swoją sieć kontaktów (również wirtualnie).
2. Zdefiniuj firmy/ instytucje, w których chciałbyś pracować i prześlij do nich swoją aplikację pro aktywnie (określ co chcesz robić, w czym jesteś dobry, jaką wartość dodaną możesz wnieść do organizacji).
3. Zdefiniuj i nawiąż kontakt z headhunterami w twojej branży.
4. Śledź ogłoszenia
A przede wszystkim: rozwijaj się zawodowo, bądź dobry w tym co robisz – buduj markę eksperta, a praca sama Cię znajdzie!
Dowiedz się także, jak odejść z obecnej pracy, jak znaleźć pracę marzeń, a także sprawdź 4 sposoby, jak znaleźć pracę dzięki GoldenLine.
7 Thoughts
Comments are closed.