Poza obawą o krótki czas wykonywania pracy przez specjalistów z Ukrainy, główną barierą jest dla pracodawców ryzyko związane z jakością pełnienia obowiązków bez znajomości języka polskiego jako języka ojczystego (51% wskazań), a także problemy natury formalno-prawnej (38%) – wynika z badania Antal
77% pracodawców w badaniu przeprowadzonym przez Antal deklaruje chęć zatrudnienia pracowników z Ukrainy również na stanowiskach specjalistycznych i menedżerskich. Wakaty czekają w praktycznie wszystkich działach firm. Możliwość zatrudnienia ukraińskich pracowników według badanych przełoży się zarówno w krótko jak i długoterminowej perspektywie pozytywnie na polski rynek pracy.
Antal opublikował wyniki badania przeprowadzonego wśród 276 pracodawców na temat potencjału zatrudnienia pracowników z Ukrainy na stanowiskach specjalistycznych i menedżerskich. Większość badanych oferuje wakaty dostępne dla ukraińskich pracowników. Do branż, w których najwięcej firm chce zwiększyć zatrudnienie należą:
- transport i logistyka (100%),
- IT (90%)
- oraz bankowość i ubezpieczenia (86%).
Średnio przedsiębiorstwa mają do zaoferowania 15 wakatów na stanowiska niższego szczebla i 5 wakatów dla specjalistów. Funkcje, które mogliby objąć Ukraińcy czekają w niemal każdym obszarze działania organizacji.
Więcej szans niż barier
– Obawy związane z wyzwaniami administracyjnymi czy klarowną komunikacją z osobami, które mają pełnić jednak ważne funkcje w organizacji są zrozumiałe. W hali produkcyjnej takie błędy mogą się przełożyć na spadek jakości. Natomiast pracodawcy już mają pomysły na rozwiązania. Należą do nich np. dodatkowe kursy języka polskiego, najchętniej dofinansowywane przez państwo i uproszczone procedury zatrudniania, które już znajdują zastosowanie. Korzystne z perspektywy firm byłoby również wsparcie administracji publicznej w organizacji żłobków i przedszkoli, które pozwoliłyby łatwiej zaaktywizować mamy – wymienia Katarzyna Sławińska, lider w zespole Antal Engineering & Operations.
Pracodawcy widzą jednak więcej szans niż barier w możliwości zatrudnienia obywateli z Ukrainy na stanowiskach specjalistycznych i menedżerskich. 62% respondentów wiąże nadzieje z większą dostępnością pracowników, 57% widzi możliwość pozyskania niezwykle zmotywowanej kadry, a 36% upatruje pozytywnych efektów biznesowych w zwiększaniu różnorodności w ramach środowiska pracy. Co więcej – w perspektywie krótkoterminowej 44% pracodawców, a w perspektywie długoterminowej 51% z nich sądzi, że napływ ukraińskich pracowników wpłynie in plus na branżowy rynek pracy. Najbardziej optymistyczni są przedstawiciele branży transport i logistyka oraz IT. Warto również podkreślić, że w dłuższym czasie tylko 16% badanych ocenia, że obecna sytuacja przełoży się in minus na rynek.
– Z mojej perspektywy pomoc uchodźcom w znalezieniu pracy odpowiadającej im kompetencjom jest bardzo istotna. Otrzymujemy informację, że część wykwalifikowanych pracowników nawet nie wie, że w szybkim czasie ma szansę otrzymać pracę wykorzystującą ich kompetencje i dlatego szukają prostych prac dorywczych. Tymczasem wykorzystanie tej wiedzy nie dość, że pozwoli Ukraińcom szybciej się zaaklimatyzować na polskim rynku, to jeszcze wzmocni potencjał firm w Polsce, które borykają się z niedoborami kadrowymi. Globalizacja procesów i zwiększone możliwości pracy zdalnej, na które wpłynęła pandemia pozwolą na kontynuację współpracy zarówno jednostkowej, jak i gospodarczej również po zakończeniu wojny, co liczę, że będzie korzystne dla obu krajów – podsumowuje Artur Skiba, prezes Antal.