пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Czy manager może być coachem swoich pracowników? Jakie macie doświadczenia? W poniższy artykule sprawa jest bardzo łatwa, jednak ja mam na to inne spojrzenie.
http://www.biznestrend.pl/artykuly/142/Wszystkie-drogi... -
Beata Mąkolska:
Moim zdaniem, każde sesje, spotkania czy to z psychologiem czy z coachem, powinny mieć konkretny cel, konkretne zadania, aby można było zmierzyć efektywność owych spotkań. Pogadać i ponarzekać można sobie z przyjaciółką, do profesjonalisty powinno się iść w konkretnym celu, ustalić w jaki sposób zmierzymy czy ów cel został osiągnięty po ustalonym okresie czasu itd. To jest uczciwe podejście i do trenera/coacha i do klienta. Łatwo naciągać ludzi na "sesje" i takie rzeczy się dzieją (niestety), chociaż chcę ufać, że jednak większość doradców ma uczciwie zamiary.
Beato, praca coacha opiera się właśnie na celu ściśle definiowanym przez klienta. To jest podstawą idei coachingu. Proces czerpie z zasobów klienta i to on tak naprawdę jest odpowiedzialny za efekt pracy. Tylko wtedy kiedy klient jest odpowiedzialny za efekt w 100% zmiana jest trwała.
Coaching to biznes jak każdy inny, są dobrzy i słabi coachowie. Zlecenia zdobywa się głównie z polecenia. Zadowolony klient jest gwarancją następnych zleceń. Proces trwa najczęściej od 6 do 8 sesji. Po każdej sesji klient powinien móc rozważyć czy sesje mają pozytywny wpływ i podjąć decyzję o kontynuacji procesu. Jeżeli po sesji klient nie może doczekać się następnej, jest to oznaką dobrze działającego procesu. Oczekiwanej przez niego zmiany może dokonać tylko on sam, coach ani nikt inny tego nie zrobi. Wiedza na temat coachingu jest ciągle niezbyt powszechna w Polsce, ale na szczęście się to zmienia. Najlepiej umówić się na darmową sesję próbną i samemu sprawdzić o co chodzi.
Dla pewności - z coachem z polecenia :)
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
Zaloguj się za pomocą
