Tydzień temu miałem okazję uczestniczyć w Międzynarodowym Kongresie HR i Rekrutacji w Warszawie. Zwieńczeniem tego wydarzenia była niewątpliwie gala wręczenia statuetek „Najbardziej pożądani Pracodawcy 2013”. Laureaci wyłonieni zostali na podstawie badania, które wśród specjalistów i menedżerów przeprowadziła już po raz czwarty firma Antal International. Największe emocje budził oczywiście moment ogłoszenia wyników w poszczególnych kategoriach (sektorach). Niektóre z wyróżnionych firm dzień lub kilka dni później podzieliły się tą informacją na swoich stronach internetowych.Raport Antala to jednak nie tylko ranking najbardziej pożądanych pracodawców. Warto to podkreślić, bo jeśli tylko zechcemy, znajdziemy w nim wskazówki do dalszych działań rekrutacyjno-wizerunkowych. Jedno z pytań skierowanych do respondentów dotyczyło tego, skąd czerpią wiedzę o swoich potencjalnych pracodawcach.
Poniżej odpowiedzi:
Wyraźnie widać, że przede wszystkim pracodawcy powinni się skoncentrować na swoich obecnych pracownikach a także opiniach w Internecie. Oto 4 najważniejsze kroki a zarazem przykłady konkretnych działań, jakie w związku z ta sytuacją należy podjąć:
1. Uruchom program poleceń pracowniczych.
Ustal jasne zasady,wyedukuj i zaangażuj w tym zakresie pracowników – to oni są najlepszymi ambasadorami Twojej firmy. Z ich pomocą będziesz w stanie szybciej pozyskać wartościowych kandydatów. Wskaż osobę, która będzie odpowiedzialna za koordynowanie, monitorowanie oraz rozliczanie tego projektu – „od A do Z”.
2. Dokonaj ewaluacji istniejącego programu referencyjnego – zawsze można zrobić coś lepiej.
Sprawdź, ile osób z poleceń pracuje w Twojej firmie, jaki jest ich średni staż pracy, jak wypadają w ramach ocen okresowych etc. Przyjrzyj się raz jeszcze nazwie programu, jego głównym założeniom i efektom. Zapytaj o wrażenia pracowników, którzy polecają swoich znajomych do pracy.
3. Monitoruj opinie o Twojej firmie w sieci.
Możesz zrobić to ręcznie, raz na jakiś czas wpisując określone frazy w wyszukiwarkę Google. Do Twojej dyspozycji są również narzędzia monitorujące sieć za Ciebie: Newspoint, Brand 24 czy też alerty Google. Jeśli masz taką możliwość, poproś o wsparcie dział PR lub marketingu. Dziś taka kooperacja nie jest czymś nadzwyczajnym, to po prostu konieczność .
4. Nie bój się mediów społecznościowych.
Kandydaci szukają „ludzkiej twarzy” Twojej organizacji. Oficjalne testymoniale w zakładce kariera i zgrabne określenia w ogłoszeniu o pracę konfrontują z profilami firmowymi na Goldenline oraz w innych portalach społecznościowych. Obserwują, komentują, oceniają. Pokaż, że potrafisz wsłuchać się w ich głos i prowadź z nimi dialog.
Dział HR odnosi się do opinii zamieszczonej na profilu firmowym w GoldenLine.pl przez byłego pracownika (opracowania własne)