Niecała połowa ogłoszeń dla IT zawiera informacje o możliwym wynagrodzeniu – wynika z danych firmy doradztwa personalnego HRK. Z czego wynika niechęć HR-owców do podawania przyszłej pensji?
Rynek IT w ciągu ostatnich kilku miesięcy odnotował największą dynamikę od lat. Na tę dynamikę wpływa nadal pandemia, która przyzwyczaiła firmy do pracy zdalnej, a tym samym sprawiła, że firmy nie są już ograniczone geograficznie przy poszukiwaniu pracowników. Fakt ten wpłynął na wzrost wynagrodzeń specjalistów IT z Polski, którzy biegle komunikują się w języku angielskim i otrzymują obecnie oferty pracy z całego świata.
– Do bardzo aktywnie poszukujących ekspertów od IT firm polskich, które nie nadrobiły jeszcze zaległości z pierwszych fal pandemii, kiedy wstrzymywały procesy rekrutacyjne, dołączyły firmy zagraniczne, które nie mają siedziby w Polsce. Programiści mówiący po angielsku mogą dla nich pracować w trybie zdalnym. Firmy te są groźnymi konkurentami w walce o kandydatów. Są w stanie zaproponować lepsze warunki zatrudnienia, a także dostęp do najnowszych technologii i ciekawych, rozwojowych projektów. Na zagranicznych rynkach podawanie „widełek” w ogłoszeniach rekrutacyjnych to standard, więc kandydat już na etapie czytania ogłoszenia wie, jakiej wysokości wynagrodzenia może się spodziewać –tłumaczy Ewa Paprocka, Executive Manager w HRK ICT.
Sprawdź inicjatywy polskich firm i organizacji w ramach akcji HR wspiera Ukrainę >>>
Wbrew pozorom to właśnie idealny czas na rekrutację. Z doświadczenia rekruterów pracujących w zespole HRK ICT, który specjalizuje się w rekrutacjach na rynku IT wynika, że nawet 60% pracowników tego sektora rozważa zmianę pracy w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Aby ten okres wykorzystać, warto już na etapie tworzenia ogłoszeń dostosować się do oczekiwań kandydatów.
Blisko 70% specjalistów IT deklaruje, że nie aplikuje na oferty pracy, które nie zawierają informacji o proponowanym wynagrodzeniu. Biorąc pod uwagę mnogość propozycji zawodowych, jakie otrzymują eksperci w tej branży, trudno im się dziwić. Jak zauważa Ewa Paprocka, to właśnie wysokość wynagrodzenia jest najszybszym kryterium selekcji. Na drugim miejscu plasuje się forma zatrudnienia, a na trzecim możliwość pracy zdalnej. Mniejsze znaczenie mają dla kandydatów szczegóły technologiczne, opis projektu czy organizacji.
Szybki wybór z widełkami
Umieszczanie widełek finansowych pomaga specjalistom IT na szybki wybór ofert. Oszczędza również czas pracodawcy – osoby o wyższych oczekiwaniach finansowych rzadko wysyłają swoje CV w odpowiedzi na ogłoszenie zawierające proponowane wynagrodzenie poniżej ich oczekiwań.
– Warto zauważyć że wymierną korzyścią dla pracodawcy, który rekrutując podaje wysokość wynagrodzenia na danym stanowisku, jest budowanie zaufania nie tylko u kandydatów, ale i u pracowników. Publikując „widełki” firma musi przede wszystkim zadbać o to, aby były one spójne z zarobkami osób wewnątrz organizacji, które mają podobne kompetencje. Dzięki temu firma buduje zaufanie i umacnia swój pozytywny wizerunek – tłumaczy Paprocka.
Widełek brak – dlaczego?
W nawiązaniu do powyższego, wydaje się oczywiste, że warto w sposób jawny podchodzić do publikacji widełek wynagrodzeń. Rodzi się pytanie, czemu pojawiają się one zaledwie w około 45% ogłoszeń z branży IT (podczas gdy w innych branżach te statystyki są dużo niższe). Zdaniem ekspertki HRK, wiele firm po prostu nie ma w tym temacie wyboru, gdyż ze względu na branżę i zagraniczne siedziby, obliguje ich prawo danego kraju w kwestii niejawności wynagrodzeń, a kary i inne konsekwencje złamania tych przepisów są bardzo dotkliwe.
Jest jeszcze drugi powód niepublikowania widełek płacowych. Z doświadczenia ekspertów HRK ICT wynika, że mniej więcej od 2004 roku kwestia publikacji widełek finansowych zaczęła stanowić dla kandydatów coraz bardziej istotny element ogłoszeń rekrutacyjnych. Nie jest tajemnicą, że firmy traktują publikowane oferty jako element budowania wizerunku na rynku. Jeśli konkurencja opublikowała ofertę z wyższymi widełkami, trzeba było je podnieść również w swoich ogłoszeniach. W ten sposób niektóre firmy sztucznie podwyższały zakres wynagrodzeń. Kandydaci obserwując wzrastające widełki, zwiększali swoje oczekiwania finansowe, więc powstała specyficzna spirala, której ofiarą padli sami pracodawcy. Firmy rzadko składały oferty w górnych widełkach, raczej trzymały się dolnych. Kandydaci zawsze podawali oczekiwania w górnych widełkach. Tym samym często firmy, które przyciągnęły kandydatów do procesów rekrutacji proponowanymi stawkami, nie zatrudniały nikogo.
– Działał tu aspekt psychologiczny: kandydaci odrzucali oferty, bo czuli się oszukani. Co ciekawe, miałam nie jedną sytuację w swojej pracy, gdy przyjmowali konkurencyjną ofertę na tym samym poziomie. Była to lekcja, z której firmy wyciągnęły wnioski. Obecnie obserwuję, że moi klienci czasem wolą nawet pokazać niższe widełki, aby mieć jeszcze bufor do ich zwiększenia dla wyróżniającego się kandydata – zauważa Ewa Paprocka.
Wiele przed nami
Wniosków z powyższej sytuacji nie wyciągnęli natomiast kandydaci, bo to oni byli jej beneficjentami. Nadal widząc określone widełki, ponad 90% z nich podaje swoje oczekiwania na ich górnym poziomie. I to jest kolejnym z powodów, dlaczego niektóre firmy nadal powstrzymują się od jawnego podawania wynagrodzeń.
Wydaje się, że polski rynek jeszcze w pełni nie dojrzał do jawności wynagrodzeń, ale kierunek zmian jest jasno widoczny. Te zmiany z pewnością z każdym rokiem będą następowały coraz szybciej i wiele wskazuje na to, że w IT osiągniemy blisko 80% ofert z opublikowanymi jawnymi widełkami wynagrodzeń już w perspektywie najbliższych kilku lat.
Przeczytaj także:
- Rekrutuj sprawniej i nawet z 50 kandydatów, których wyszuka dla Ciebie sztuczna inteligencja. Poznaj nowość ogłoszenie z TalentPoolem
- Poznaj raport ekspercki Digital HR 2022 – odkryj wyzwania cyfrowego HR i EB
- Zgłoś swoją firmę do konkursu Dream Employer 2022
- Scena HR: Mateusz Jabłonowski – Miinto
- Zajrzyj do e-booka o partnerskim Candidate & Employee Experience
- 10 książek dla Employer Branding Managera
- Szukasz inspiracji do rozwoju? Zajrzyj do Centrum Kariery Goldenline
. prasówka benefity bezpośrednie poszukiwania biznes candidate experience CSR direct search eb employer branding goldenline goldenline.pl hr HRlink human research IT kandydat kariera konferencja konkurs marka pracodawcy nowości nowość ogłoszenia praca pracodawca pracownik prasówka przegląd mediów raport rekrutacja rekruter rozwój rynek pracy scena hr serwis social media trendy trendy hr webinar wizerunek wizerunek firmy wynagrodzenia wyszukiwarka kandydatów zatrudnienie zmiany