Dobrze ubrani i zadbani, wysportowani, dbający o zdrowie. Taki obecnie kreuje się wizerunek ludzi sukcesu. Wysportowani, a może wyprostowani? Czy na pierwszy rzut oka widać, że jest się wysportowanym? A może można wyglądać na osobę wysportowaną wcale taką nie będąc? Może wystarczy się wyprostować…? Okazuje się, że dbanie o wyprostowanie pracowników może być nawet bardziej efektywne.
Osoby o prawidłowej postawie – czyli nieprzygarbione – wyglądają na pewniejsze siebie, odważniejsze, bardziej energiczne (i tak też często się czują). Przygarbiona sylwetka kojarzy się ze zmęczeniem, przygnębieniem, ospałością. To banalne porównanie, jednak każdy potrafi wymienić korzyści wynikające z posiadania prawidłowej postawy – nie tylko zdrowotne, ale również estetyczne. Czy naprawdę jednak wiemy, czym charakteryzuje się prawidłowa postawa i zdajemy sobie sprawę z wpływu, jaki może wywrzeć na nasze życie, również zawodowe?
Obecnie w krajach rozwiniętych prawdopodobnie ponad 90% ludzi ma mniej lub bardziej zaawansowane wady postawy. Są one na tyle rozpowszechnione, że moim zdaniem niemal przestaliśmy intuicyjnie utożsamiać przygarbioną sylwetkę ze zmęczeniem i osłabieniem! W kulturach pierwotnych, gdzie wady postawy właściwie nie istniały, ludzie widząc osobę przygarbioną najpewniej od razu wiedzieli, że to słabszy, chory osobnik. Teraz garbią się niemal wszyscy, nie wyłączając modeli pozujących podczas sesji zdjęciowych. Garbienie stało się modne.
Skoro garbią się niemal wszyscy, czy nie wyróżni się ta osoba, która będzie miała idealną postawę? Owszem, i będzie to jedna z niewielu rzeczy, która ją naprawdę wyróżni! Dobrze ubrani i zadbani, a nawet wysportowani mogą być wszyscy, natomiast posiadanie prawidłowej postawy stało się wręcz elitarne. Małe dzieci, zanim pójdą do szkół i przedszkoli, mają w większości prawidłową postawę. Tracą ją z biegiem czasu, głównie wskutek siedzącego trybu życia. Obecnie te dzieci i młodzież, które tej prawidłowej postawy nie utracą, są w ogromnej mniejszości.
Czy osoba wysportowana ma z definicji prawidłową postawę? Niestety nie. Patrząc na sylwetki biegaczy amatorów można zauważyć, większość z nich garbi się, ma źle ustawioną miednicę lub koślawi kolana itd. Sylwetkom bywalców siłowni też wiele brakuje do ideału prawidłowej postawy. Dzieje się tak, ponieważ w cywilizacjach rozwiniętych ludzie przestali przekazywać sobie z pokolenia na pokolenie prawidłowe wzorce ruchowe i tak naprawdę obecnie mało kto wie, czym charakteryzuje się prawidłowa postawa i jak na co dzień używać swojego ciała. To, co kiedyś było intuicyjne, teraz stało się wiedzą niemal tajemną. Biegacze i bywalcy siłowni przychodząc do biur dalej się garbią, ale ponieważ są szczupli, zadbani i uprawiają sport – uchodzą za wysportowanych. Dobra wiadomość dla niewysportowanych jest taka, że po wypracowaniu prawidłowej postawy oraz prawidłowych wzorców ruchowych wygląda się szczuplej i silniej, a samo poruszanie się w odpowiedni sposób jest świetnym ćwiczeniem, które może wystarczyć do odzyskania pięknej sylwetki!
Dbanie o wysportowanie pracowników jest dobre, ale zatroszczenie się zarówno o wysportowanie, jak i o prawidłową postawę może być jeszcze lepsze. Pomijając kwestie zdrowotne i ekonomiczne, takie jak ograniczenie absencji spowodowanych dolegliwościami przede wszystkim kręgosłupa[1], wypracowanie prawidłowej postawy ma niesamowity wpływ na wizerunek pracowników i osobiste postrzeganie siebie.
Dobra wiadomość jest taka, że wypracować prawidłową postawę możemy praktycznie w każdy wieku i wcale nie trzeba do tego wielu godzin ćwiczeń. Daj się wyróżnić: zadbaj o prawidłową postawę swoją i swoich pracowników. Dużo w tej kwestii można zdziałać organizując dla pracowników dobre warsztaty z ergonomii pracy, podczas których położony zostanie nacisk na przekazywanie wiedzy o prawidłowych wzorcach ruchowych.
Dobrze ubrani i zadbani, wyprostowani, dbający o zdrowie. Taki obecnie kreuje się wizerunek ludzi sukcesu…
[1] P. Walewski, Droga krzyżowa, „Polityka”, 26 grudnia 2014