W dzisiejszej Scenie HR Magda Ślaska, Recruitment Team Leader, mówi o proaktywnej postawie, której wymaga praca w branży HR. Zapraszamy do lektury!
Magda Ślaska – Recruitment Team Leader w agencji rekrutacyjnej IPG. Do jej zadań oprócz zarządzania zespołem należy pozyskiwanie klientów i rekrutacja pracowników na stanowiska menadżerskie i specjalistyczne w sektorach IT&Telco oraz Energy. Odpowiada również za całokształt działań w obszarze Employer Brandingu oraz współpracę z portalami pracy. Ukończyła dwa fakultety na SGGW – Zarządzanie i Marketing oraz Logistykę, posiada także ukończone studia podyplomowe w zakresie BHP.
Co determinuje sukces pracy w dziale HR?
MŚ: Sukces naszej pracy to składowa kilku czynników wewnętrznych i zewnętrznych. Zdecydowanie warto koncentrować się na tych kwestiach, na które mamy realny wpływ. Moim zdaniem ważna jest postawa rekrutera, jego otwartość na świat, komunikatywność, empatia, elastyczność w działaniu i optymizm. W swojej pracy najważniejsze wydają mi się relacje – w końcu pracujemy z ludźmi.
Jakie trudności Pani zdaniem napotyka rekruter w swojej pracy i jak sobie z nimi radzić?
MŚ: Sądzę, że każdy rekruter lubi swoją pracę właśnie ze względu na wyzwania związane z tą pracą. Ze względu na specyfikę procesu rekrutacji, trudności jest wiele. Mogą to być problemy z określeniem profilu kandydata i weryfikacją rynku pod tym kątem lub pozyskaniem odpowiednich osób. Bardzo ważną kwestią jest dopasowanie kandydata do potrzeb organizacji, analiza oczekiwań pracownika względem pracodawcy, a także dbanie o dobrą komunikację pomiędzy wszystkimi uczestnikami procesu.
Czego nauczyła Panią praca w branży HR?
MŚ: W głównej mierze koncentracji na poszukiwaniu rozwiązań, a także optymizmu, cierpliwości i elastyczności w działaniu.
Największe wyzwanie rekrutacyjne przed którym Pani stanęła?
MŚ: Po chwili zastanowienia mogę przyznać, że tych budujących wyzwań było naprawdę dużo. W tym roku będę obchodziła swoje 5-lecie w branży. Myślę, że dużym dokonaniem w mojej karierze była rekrutacja w branży Oil&Gas na rynki zagraniczne, a także delegowanie pracowników z tego obszaru do pracy za granicę. Moje ostatnie wyzwanie to pozyskanie i utrzymanie kontaktu z kandydatami w obszarze IT.
W czym tkwi największy problem w wyselekcjonowaniu najlepszego kandydata? Co Pani robi, aby przyciągnąć najlepszych kandydatów?
MŚ: Realnym problemem jest niedopasowanie obecnego rynku pracy i brak specjalistów w danym obszarze. Sposobów na przyciągniecie kandydatów jest wiele, zależy to od specyfiki danego projektu. Natomiast najważniejsze jest zdobycie zaufania kandydata i partnerskie podejście w trakcie prowadzenia procesu.
W jaki sposób przygotowuje się Pani do przeprowadzenia procesu rekrutacyjnego?
MŚ: W pierwszej kolejności skupiam się na potrzebach organizacji względem prowadzonej rekrutacji, następnie badam potencjał rynku i weryfikuję kandydatów. Do każdego procesu podchodzę indywidualnie, ustalam strategie i plan działania.
Z jakich źródeł czerpie Pani inspirację do pracy?
MŚ: W dużej mierze inspiruje mnie mój zespół i osoby pracujące w branży, a po godzinach pracy mogę liczyć na wsparcie najbliższych. Chętnie czytam też artykuły branżowe oraz śledzę kilka blogów.
Jaka kampania rekrutacyjna (wizerunkowa) ostatnio zwróciła Pani uwagę?
MŚ: Chyba ze względu na dużą ilość procesów w obszarze IT, ostatnio zwróciłam uwagę na kampanię firmy Connectis.
Jakie trendy zauważa Pani w branży HR?
MŚ: Trendy w HR zależą od branży. Z ogólnych tendencji, zwiększa się ilość stanowisk pracy dla specjalistów. Obecnie firmy oferują podobne wynagrodzenia na analogicznych stanowiskach i kandydaci większą uwagę przywiązują do czynników pozapłacowych (atmosfera, benefity, praca zdalna). Zwiększa się także skłonność kandydatów do samozatrudnienia i powoli mniejsze firmy zaczynają intensywniej konkurować z korporacjami w przypadku pozyskania i zatrudniania kandydatów.
Scena HR – cykl wywiadów z osobami związanymi w codziennej pracy z branżą HR.