Czy możemy na podstawie profilu w sieci wnioskować o skuteczności handlowca? Są aspekty na które warto zwrócić uwagę. Z pewnością ważnym czynnikiem jest aktywność tej osoby. Skuteczny handlowiec wie, jak ważny jest jego wizerunek w internecie i będzie starał się wykorzystać również ten kanał, jako narzędzie do budowaniu swojej sieci kontaktów.
W pierwszej części artykułu pisałam o nazwach stanowisk wybieranych przez handlowców. Teraz spójrzmy na umiejętności – to tam w szybki hasłowy sposób kandydaci określają to, co potrafią („Negocjacje”, „Obsługa klienta”), segment klientów jakimi się zajmują („B2B”, „B2C”) i słowa kluczowe związane z branżą, w której handlowcy działają. Często w podsumowaniu znajdziemy kontakt do tych osób (mailowy/telefoniczny). Skuteczni handlowcy będą wykorzystywali każdą okazję do zdobywania klientów. W ten sam sposób możemy również spojrzeć na liczbę kontaktów kandydata. Każdy handlowiec wie o tym, że networking to podstawa, bez której sprzedaż nie istnieje. Skuteczny handlowiec będzie też aktywny w grupach dyskusyjnych, tam również ma możliwość nawiązywania kontaktów pod kątem biznesowym.
W profilach kandydatów znajdziemy też referencje. Mogą być one udzielane przez wszystkich: współpracowników, przełożonych, klientów. Te ostatnie z pewnością będą dla nas najbardziej wiarygodne, ale warto zwrócić uwagę na wszystkie, szczególnie jeśli są wystawiane przez wiele osób z różnych grup kontaktów.
Po wybraniu już odpowiednich kandydatów napiszmy wiadomość, dzięki której handlowcy zainteresują się naszą ofertą pracy i nawiążą z nami relację. Pamiętajmy: kandydaci-handlowcy będą patrzeć na naszą ofertę przez pryzmat swojego doświadczenia. W ich oczach jesteśmy również w tym momencie handlowcami. Stwórzmy więc taką treść, którą docenią. Piszmy do każdej osoby indywidualnie, bezpośrednio odnosząc się do informacji z jej profilu.
Mile widziane będzie jeśli na początku wiadomości napiszemy kilka słów o sobie. Pamiętajmy, że oprócz przedstawienia oferty, nawiązujemy też kontakt.
Warto napisać dlaczego wybraliśmy akurat tę osobę – jeśli napiszemy, że zainteresowała nas, ponieważ ma 3-letnie doświadczenie w sprzedaży B2B w konkretnej branży, będzie wiedziała, że to jest wiadomość tylko do niej. Personalizacja jest niezwykle ważna – powoduje, że kandydaci nam odpisują, są zainteresowani szczegółami oferty albo nawiązaniem kontaktu (nawet pod kątem przyszłych procesów rekrutacyjnych).
Handlowiec doceni również konkretne informacje na temat korzyści jakie będzie mieć ze zmiany pracy. To, co będzie najbardziej interesujące, to finanse i możliwość rozwoju. Jeśli więc możemy, napiszmy jakie są widełki finansowe (nawet szeroki zakres będzie lepszy niż żaden), ale pamiętajmy też o innych informacjach. Możliwość odbycia konkretnych szkoleń (na przykład podnoszących umiejętności sprzedażowe) również będzie bardzo atrakcyjna.
Direct search w przypadku handlowców sprawdza się bardzo dobrze. Unikamy przeglądania setek niedopasowanych aplikacji, skupiamy się na wyborze tylko tych najlepszych. Wybierajmy osoby, które pasują do naszego profilu, właściwie nawiązujmy kontakt, a będziemy rekrutować szybciej!