Nieustanny wyścig o najlepszych kandydatów sprawia, że firmy poszukują niekonwencjonalnych metod zaprezentowania się potencjalnym pracownikom. Z odsieczą przychodzą im ciekawe rozwiązania technologiczne, które to umożliwiają.
Łazikiem po openspace
Agencja komunikacji reklamowej – Hypermedia Isobar przygotowała innowacyjny projekt, który docelowo ma pomagać działom HR w usprawnieniu procesów rekrutacyjnych a także zwiększyć poziom interakcji z kandydatem już od samego początku. Jest nim….zdalnie sterowany łazik, który zbudowali pracownicy agencji.
Umożliwia on zwiedzanie biura oraz kontakt z pracownikami w czasie rzeczywistym. Zanim ten pomysł trafi do szerszego grona, pomysłodawcy przetestowali go na sobie. Mianowicie w dniach 12-14 sierpnia za pośrednictwem strony http://www.isobarexplorer.com/ można było wczuć się w rolę operatora łazika kosmicznego. Tak oto wyglądało ogłoszenie, które zachęcało do wzięcia udziału w tej niecodziennej rekrutacji:
Łazik nie tylko transmitował obraz z kamery ale także umożliwiał rozmowę. Każdy, kto chciał zobaczyć jak wygląda codzienna praca w Hypermedia miał na to niepowtarzalną szansę, nie wychodząc z domu.
Znamy rezultaty tego przedsięwzięcia. Z dumą zaprezentował je na stronie firmowej Pan Krzysztof Andrzejczak, dyrektor zarządzający Hypermedia Isobar:
W ciągu 3 dni trwania akcji agencję wirtualnie zwiedziło blisko 4 tys. unikalnych użytkowników, którzy spędzili na niej średnio 6 minut i 2 tys. razy wyświetlili video case study naszych projektów. Mimo, że pojedynczy przejazd mógł trwać tylko 3 minuty, w sumie 300 osobom udało się zasiąść za sterami łazika i przejechać łącznie 6,5 km.
Daj się poznać dzięki Google Street View
Mapy Google z funkcją Street View umożliwiają wirtualne wycieczki po tysiącach miejsc z całego świata. Ogląda się je na zdjęciach panoramicznych w formacie 360 stopni. Molo w Sopocie, Rynek we Wrocławiu lub Białowieski Park Narodowy – wystarczy kilka kliknięć myszką i „spacerujemy”!
Okazuje się, że w ten sposób można pokazać również swoje biuro. Na ten pomysł wpadła na początku września redakcja radio TOK.FM. Obrazy przekazują więcej niż tysiąc słów, zatem zachęcam do obejrzenia: bit.ly/wycieczkatokfm
Oba pomysły z pewnością są odważne i zasługują na uznanie. Łączy je również chęć bycia bliżej potencjalnych kandydatów/odbiorców. Jestem zdania, że w miarę upływu czasu będą dołączały do tego grona kolejne firmy – szczególnie zajmujące się nowymi technologiami, rozwiązaniami telekomunikacyjnymi oraz mediami.
Jest to słuszny kierunek, w szczególności jeśli szukamy młodych kreatywnych ludzi. Co będzie bardziej wiarygodne – paragraf w ogłoszeniu „praca w dynamicznym oraz innowacyjnym teamie” czy też po prostu pokazanie tego?