Wypowiedzi
-
z moich doświadczeń:
1. maraton bez ipoda - po pewnym czasie przeszkadza, może spowodować otarcia,
2. picie chociaż po łyku na każdym punkcie,
3. buty większe o 1 cm i rozbiegane,
4. wyciszenie przed startem
5. lepiej zacząc wolno w stałym rytmie a potem sam organizm znajdzie swój rytm,
6. w trakcie picia lepiej przejść parę kroków, picie w biegu może powodować kolkę, a chwila odpoczynku dla mięśni wskazana
7. parę dni wcześniej trzeba dobrze się wyspać i stanąć na starcie wypoczętym (czasem ostatniej nocy jest kiepsko ze spaniem)
8. parę dni wcześniej dużo pić - woda, sok pomidorowy dla uzupełnienia potasu i magnezu,
9. śniadanie lekkie 2 godz. przed startem- polecam chleb z nutellą, banany, trochę białego sera
jak cos mi sie jeszcze przypomni to napiszę ;-) -
Witam wszystkich,
ja też biegnę maraton we wrocławiu ;-) już nie mogę się doczekać. pozdrawiam,
beata -
cieszę się, że warto jechać na bieg truskawki ;-)
do zobaczenia w niedzielę -
połówka, już jestem widocznie myslami przy maratonie ;-)
-
Robert Buszta:
już jest NAS dwóch, czekamy na chętnych...Tomasz Pawlicki:
Ja mogę spokojnie.
Na razie nie należę do żadnego klubu.
Koszulki można zrobić w Decathlonie we wściekłym kolorze :)
czy propozycja sztafety jest nadal aktualna? Ja chętnie pobiegnę "piątkę" przed maratonem.
pozdr -
też nie mm uprawnień do tej strony,
widzę że robisz super zdjęcia -
witam
ja też biegnę w warszawie, chce w tym półmaratonie złamać 2 godz. trasa jest w miarę płaska i szybka wiec mam nadzieję, ze się uda
do zobaczenia -
bieganie poranne jest super. Ja biegam rano od wczesnej wiosny do późnej jesieni a zimą robiłam treningi tylko weekendowo. Tej zimy opanowałam moje lenistwo i zaczęłam biegać wieczorem. Wczoraj mnie kusiło, żeby pobiegać rano, ale bardzo nie chciało mi się wstać (jest tak ciemno) i 8 km zrobiłam wieczorową porą. Czekam aż zrobi się jasniej na dworze i przechodze na tryb poranny, szczególnie, że mieszkam na chomiczówce i jest tam gdzie biegać rano, las blisko.
-
15 km to już dłuższy bieg a dodatkowe 6 km to już tzw. dotrenowanie. Pierwszy półmaraton wspomina się najbardziej więc trzymam kciuki, ja przebiegłam pierwszy półmaraton w zeszłym roku.
ja jeszcze nie zainwestowałam w buty zimowe - praktycznie do dziś nie było śniegu. nie wiem ile kosztują NB, ja polecam buty nike te w wersji z ipodem. przebiegłam w nich parę długich biegów i sprawdzają się super.
buty NB najlepiej kupować w stanach sa znacznie tańsze. -
ja polecam krem ekstra tłusty odżywczo-regenerujący Lirene, sprawdza się w bieganiu
-
czesc Ewa ;-)
wczoraj okazało się, ze mam problem z kostką, mam nadzieję, ze uda mi się doprowadzić ją do porządku do 18 stycznia -
ja też biegnę - pierwszy raz 15 km wcześniej biegałam 5 km
bieg ma swój klimat, ale organizatorzy mogliby odejść od trzech kółek, jest tam możliwość dobiegnięcia do lasu i zrobienia kółka w lesie.
trzymam kciuki ;-) -
witam w temacie półmaraton w toruniu. ja już zapisałam się i zapłaciłam więc będę i mam nadzieję na życiówkę.
Karolina, ja w tym roku przebiegłm pierwszy półmartaon i z doświadczenia moge Ci podpowidzieć, żebyś zrobiła jeszcze jedno wybieganie tak ok. 13 km, najlepiej w najbliższy weekend, żebyś jeszcze odpoczeła przed startem. Poza tym istotne sprawy to: dzień przed biegiem pij dużo wody lub soków, nie zjedz czegoś ciężkostrawnego. Przed biegiem zjedz lekkie śniadanie np.chleb z miodem lub z dżemem (nie bułki} W czasie biegu pij od pierwszego punktu,nawet jak Ci się nie będzie chciało. Bieg zacznij wolno(biegniesz na ukończenie, nie na czas). Jeśli będziesz czuła że tracisz siły ,przechodź do marszu, bo za km. może już być za późno. I tak biegnąc oraz trochę ew.idąc ukończysz bieg.
trzymam kciuki
beata -
wszystkim zyczę powodzenia, ja tez biegnę
do zobaczenia na trasie
beata