Wypowiedzi
-
Nie reagujcie na trolla, jest już zgłoszony Administratorom serwisu.
-
Wypowiedź nieaktualna... autor spamu usunięty.Bartosz Gayer edytował(a) ten post dnia 13.06.12 o godzinie 09:30
-
Miałem nie robić dubli w kolekcji, ale nie mogłem się powstrzymać ;-)
-
No i pięknie wyszło. Gratulacje!
-
Oczywiście - Magrette:
http://www.magrette.com/ -
Wybór, jeśli był przemyślany, należy uszanować. Najważniejsze, by obdarowanemu się podobało i by dobrze mu służył. Co do dyskusji o "szwajcarskości", to kontakt z forami zegarkowymi szybko uświadamia, jak duży jest wybór i co tak naprawdę można kupić w danym budżecie - a przekrój geograficzny możliwych zakupów to od Nowej Zelandii po USA (jest mnóstwo niewielkich firm, które produkują bardzo ciekawe i bardzo dobrej jakości zegarki).
Osobiście zawsze namawiam do rozejrzenia się i poszukania czegoś nietuzinkowego, zwłaszcza, jeśli ma to być jedyny zegarek, który nabywca/obdarowany będzie nosił. Takie wybory często bardziej cieszą, niż proste pójście do salonu i wskazanie palcem. -
Dzięki za info, przyda się.
Kimkolwiek "Maciek" nie był, większym grzechem były obraźliwe komentarze pod adresem uczestników forum, w tym i w innych wątkach.
Na szczęście admini działają szybko i skutecznie.
Trolle się tu pojawiają od czasu do czasu i każdy będzie potraktowany w ten sam sposób ;-)) -
Drogi kolego Maćku,
1. Jeśli w Twoim "IWC" jest, jak mówisz - "oryginalny Japan Movement", to pokazujesz Waść podróbę.
2. Poniższy komentarz nt. Citizena mógłbyś sobie kolego darować. Zaśmiecasz wątek (zresztą nie tylko ten). Jeśli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia, to siedź cicho.
Zgłosiłem administratorowi grupy wniosek o usunięcie Twojej osoby, ze względu na naruszanie regulaminu. Zgłaszam też administratorom serwisu, aby przyjrzeli się Twojemu kontu.
Pozdrawiam,
Bartek -
Pokaż mechanizm kolego ;-)
-
A obdarowany? Jeśli się nie zorientuje, że mu sprezentowałeś podróbę, to jak rozumiem, czujesz się moralnie rozgrzeszony?
-
Zgodnie z przepisami, stopień ich świecenia i migotania po zmroku powinien być ograniczony. Umieszczenie takiego migającego ekranu przy ruchliwym skrzyżowaniu zwiększa ryzyko dekoncentracji kierowcy, poza tym nagły błysk może go przestraszyć lub podświadomie przyciągnąć uwagę - a to wydłuża czas reakcji. Problem tylko w tym, że nikt tego nie egzekwuje.
IMHO umieszczanie tablic reklamowych w ogóle powinno być trochę bardziej przemyślane lub ograniczone rozsądnymi przepisami. Bo mamy potem sytuację, że odnawia ktoś piękną starą kamienicę, po czym na pięknej odnowionej elewacji pojawiają się dziesiątki tablic bez ładu, składu i żadnej łączności stylistycznej z budynkiem, na którym wiszą ;-) -
Montana była trendy w czasach mojej komunii.
Uprasza się o nie trollowanie - dwa wątki, a wypowiedzi raczej nie merytoryczne. -
Mnie Twoje zapytanie wydaje się mocno prowokacyjne (przy okazji, często się na tym subforum pojawiają i dotyczą jednego obszaru tematycznego, ciekawe...).
Nie pochwalam komunijnego szaleństwa - rowerowo-komputerowo-ajpadowo-niewiadomoczegojeszcze - większość ludzi tak naprawdę zapomniała, czemu służy ten sakrament. Ale jeśli zamierzasz dać dziecku prezent, który ma być pamiątką tej okazji, to zastanów się czy dawanie mu czegoś o wartości niecałych 40 PLN ma sens. Dlaczego to mówię:
a) takim prezentem zrobisz dziecku przykrość (patrz powyższa wypowiedź)
b) jeśli Cię stać na coś droższego, dajesz tym wyraz swojego skąpstwa lub ogólnie pojętego braku kindersztuby (nie posądzam Cię o to, ale tak to będzie odebrane)
c) jeśli Cię nie stać, to lepiej na siłę nie szukać (dobre, bo tanie), tylko wysilić wyobraźnię i poszukać czegoś oryginalnego, a niekoniecznie drogiego.
Przemyśl to, zwłaszcza, jeśli masz honor bycia chrzestnym. Nie byłoby dobrze, gdyby po latach już duże dziecko powiedziało: "a na komunie wujek dał mi jakiś tandetny zegarek za parę zet". -
Aż zajrzałem na DealExtreme, żeby się upewnić, że nie śnię... i niestety nie śnię.
Bezczelnie sprzedają podróbę G - zakładam, że "G shock" jest zastrzeżonym znakiem handlowym, więc pewnie coś tam sobie gdzieś zmienili, żeby było niby nie tak samo, ale prawie identycznie...
A jeśli pytasz o zdanie, to powiem Ci tak:
Jakkolwiek kupowanie podróbek uważam za głupotę per se, to już w moim mniemaniu megagłupotą jest kupowanie za 10 USD podróbki zegarka, który w wersji oryginalnej nie kosztuje wcale majątku. Na nogi też zakładasz tylko chińskie tenisówki z giełdy, bo są najtańsze? -
Znowu się pochwalę, kupiłem sobie dzisiaj przyspieszony prezent urodzinowy ;-))
Ciekawy egzemplarz, bo z budzikiem!
-
Witajcie,
Czy jest tu może osoba, która była na poniedziałkowym koncercie, robiła zdjęcia i chciałaby je udostępnić szerszemu gremium?
W moim pytaniu jest trochę prywaty, bo robiłem zdjęcia tylko telefonem i wyszły... jak wyszły ;-) -
Masz dwie możliwości:
1) Szukasz kopert robionych dla takich właśnie pasówek, coś takiego robili rzemieślnicy - ja kupowałem u mojego zegarmistrza za niewielkie pieniądze, niestety jakość też nie powala.
2) Osobiście polecałbym nabycie koperty na ebay-u. Można je nabyć u chińskich sprzedawców w cenie ok. 50-80 USD. W tej cenie możesz dostać kopertę stalową z przeszklonym deklem, koronką i szkiełkiem mineralnym (szafir też jest możliwy, ale to zwiększa cenę).
Późniejszy montaż mechanizmu w kopercie, to kwestia:
a) ustabilizowania mechanizmu - używa się pierścieni centrujących - na forach zegarkowych można je zamówić lub może je zrobić zegarmistrz (jak się uprzesz, samodzielnie też)
b) dopasowania długości wałka i nagwintowania go pod nową koronkę - zegarmistrz.
Jeśli chcesz podrążyć temat, pisz PW.
Pozdrawiam,
Bartek -
Dr Tomasz Kachel - alergolog i pulmonolog.
Przyjmował na Parkowej, ale tam terminy były bardzo odległe. Oprócz tego jest ordynatorem w Bystrej i tam chyba też można się do niego umówić.
Leczyliśmy się u niego z żoną i polecamy. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Dream Theater i okolica