Wypowiedzi
-
Ja jako czarnego konia obstawiłbym Szwajcarię. Po pierwsze to gospodarz a tacy nigdy szybko nie odpadają. Ponadto pamiętacie ich ostatni występ na mistrzostwach świata w Niemczech - odpadli tak naprawdę nie przegrywając meczu (0:0 z Ukrainą w 1/8).
Nie można zapominać że mają kilku niezłych piłkarzy - Senderos z Arsenalu, Frey z Fiorentiny.
Co do Rosji to uważam że maja chyba jednak zbyt młodych i niedoświadczonych piłkarzy a ponadto Szwecję w grupie, która zawsze z grupy wychodzi :)