Wypowiedzi
-
Wyjazdy w rejony obiete Malaria bez odpowiedniego zabezpieczenia sa bardzo ryzykowne i nie polecam wyjazdu bez odpowiedniej profilaktyki. Nejleprzym na rynku jest aktualnie Malarone ktore jest fantastycznym lekiem nie dajacym skutkow ubocznych jak np. nieustanny bol glowy czy halucynacje jak w przypadku Lariamu czy Meflokiny. Jest on dosc drogi w aptece ale warto w niego zainwestowac bo raz zlapana Malaria najczesciej jest juz z nami przez cale zycie osadzajac sie w watrobie i dajac o sobie znac od czasu do czasu w nieprzyjemny sposob. Mozna odkupic w internecie od ludzi pozostalosc po wyjazdach lub od zolnierzy powracajacych z Afganistanu za polowe ceny tego co w aptece. Nie slyszalem zeby byly z tym jakies problemy bo nikt tego nie podrabia...zreszta tabletki sa doskonale zabezpieczone z data waznosci na kazdej z osobna na odwrocie. Jezeli kogos stac niech kuipi w aptece jezeli nie to na necie za mniejsza kwote ale naprawde duzym ryzykiem jest wyjazd bez zabezpieczenia. Malaron pijemy codziennie po jednej tabletce 1-2 dni przed wyjazdem , caly czas w trakcie i okolo tygodnia po. Spedzilem w Afryce ponad rok czasy wyprobowalem wszystkiego ale tylko Malarone spelnil moje oczekiwania. Mam kontakt z ludzmi powracajacymi z rejonow tropikalnych czasami przywoza niewykorzystane tabletki jezeli ktos chce to skontaktuje z nimi. Tel 605724390