Wypowiedzi
-
Marta Krynicka:
Nasza kotka to Puma ( bo cała czarna, nawet nos i pazury). Często Pumcia, Pumczak, Pumczacza, Pumczakko, Pumex, no i Gęś Siodłata :)
Ja też mam Pumę, tylko że chłopaka :) oczywiście ksywa Pumeks to standard. A mój drugi kot = Hello (zwany Helou).
Pozdrawiam! -
Polecam się w szerokim zakresie projektowania graficznego oraz produkcji materiałów drukowanych.
Logotypy, księgi znaku, strony internetowe, blogi, prezentacje multimedialne, materiały point-of-sale, wszelkiego rodzaju druki płaskie, bannery, standy, roll-upy, stoiska eventowe, a także projekty niestandardowe - stroje dla hostess, ilustracje, retusz zdjęć, etc. W ofercie również budowanie corporate identity, doradztwo kolorystyczne, copyrighting, dtp - jednym słowem pełna opcja, jeśli chodzi o oprawę wizualną dowolnego przedsięwzięcia.
Do końca sierpnia freelancowo, następnie już jako
Studio Awokado :)
Portfolio na życzenie.
Pozdrawiam wszystkich!
Bartek -
w takim razie u mnie o 2/3, o tak
-
Jeden - Pumak, drugi - Mupak.
-
Regularny Benek ekologiczny za 13 PLN, tani, chłonny i można go szurnąć do toalety. Aczkolwiek jest wszędzie, w całym domu, rozniesiony na łapach.
-
gorąco polecam nabyć drapak, najlepiej taki wielki, 3piętrowy, z budką i tunelem - u mnie zadziałało, koty tak się zachwyciły, że w nic innego nie drapią (no może jeszcze w siebie nawzajem)
pozdrawiam! -
u mnie obowiązkowo Royal Canin Maine Coon na zmianę z Purinką, czasem mieszanki odpowiednie dla długowłosych, od święta surowe mięso czy tuńczyk, ale dominuje sucha karma; jak najmniej rewolucji do ukończenia 6 m-ca życia, żeby maluchom dobrze uformowały się jelita; przysmak - niestety Whiskas Junior, więc raz w miesiącu robię im tę przyjemność, z tym że po takiej uczcie kuweta do wymiany :)
pozdrawiam!