Wypowiedzi
-
no, takiej zwykłej ,bez wzorów /nylonowej? po prostu sztucznej żeby się czesanka nie wbijała/Barbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 29.11.10 o godzinie 13:39
-
No ten "diabeł" wyszedł jakiś dziurawy Na razie igiełką zamaskowałam /tymi kwiatami/ swoje brakoróbstwo I teraz nie wiem :filcować to na mokro masując czy rolkując ...a może najpierw jedno a potem drugie? Macie jakiś pomysł? Bo mi się po czymś takim to tylko w kąt chce rzucić -
no i szal....nie tak się falbani jak bym chciała Chyba trzeba jeszcze mocniej ciągnąć! Z uporem maniaka wracam do tego tematu.....i szlag mnie trafia!
Irenko. ja tylko w firance i macie rolkuję Jak masz dekorki to folia bąbelkowa je poprzesuwaBarbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 29.11.10 o godzinie 13:00 -
Kolejny kapelutek -
Beatko F,nie używam gotowego filcu Moje broszki są na dużych,czarnych agrafkach /nie mam zdj z boku/
-
Nie widać żeby się coś kłaczyło...fajnie wyszły brzegi i ten połysk...no i guzełki są więc się zamknął /chyba że zle widze/
-
Wełna gotowana /tkanina/ jak jest mocno zbita to rzeczywiście niczego "nie wpuści"
Zoja to czesanka jakaś moherowa jest? Bo mój moher /nici/ to na sztywno sie ufilcował Pierwsze moje kulki to właśnie z moherowych nici były/jeszcze wtedy nie wiedziałam skąd czesankę kupować/ -
Malwina wszystkich bardzo przeprasza /dostałam list na priv/
-
No wiesz Malwina! Przesadziłaś Jestem oburzona! W ten sposób to Ty nie znajdziesz "swego miejsca na planecie Ziemia"
To Beata J jest gospodarzem tego portalu...to tak jakbyś obraziła gospodarza w jego własnym domu! -
Myślę ,że powinnaś poszperać na allegro,w KF/kraina filcu.pl/,crafftrioszki....itp Jest tego dużo Jest taki filc w arkuszach,który się nadaje A grubość z 5-4mm,żeby się nie rwały
-
Agnieszko,wszystkie są piękne ale mnie uwiódł ten środkowy
-
Bardzo to pięknie Wiolu napisałaś!
-
Dziękuję Beaciu
-
Beatko K ,tak to wełniany sweterek. Robie jak nuno -prawie zimna woda
Jeśli chodzi o bawełne/już to gdzieś tu pisałam/ Nie rób igłą bo wełna ściągnie bawełnę i będą dziurki widoczne Tylko masując
Malwina, no pajęczak superowy!Barbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 24.11.10 o godzinie 16:46 -
Masz rację,Beatko Igłą nie będzie trwale a na mokro, raczej z moich doświadczeń wynika,nie ma sensu bo się napracujesz a efekt marny Musi być min 80% wełny/a najlepiej sama wełna/
Tak zrobiłam liffting spódnicy bardzo miłej p Małgosi Spódnica jest w 80% wełnianaBarbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 24.11.10 o godzinie 14:26 -
Klaro,moja koleżanka paradowała w nim po ulicach Mediolanu i została zaczepiona przez jakąś Panią,czy nie chciałaby tego sprzedać Zadzwoniła do mnie czy nie zrobię jej drugiego bo dobra cena....no ale to drugie już nie było takie piękne/bardzo nie lubię powtarzać egzemplarza/ Ważne że wszystkie 3 byłyśmy zadowolone
-
Wykorzystuję czasem mohair do dekorów Oprócz tego w ub roku/szkoda że nie mam zdj/ zrobiłam na drutach bolerko z duużym,stojącym kołnierzem ,"napaćkałam czesanką i....ufilcowałam Piękne to było tak, że "skończyło "w Mediolanie
Oczywiście mohair był z wełny ,kołnierz ażurowy z mohairu a '"zapaćkałam" tylko odcinek od kołnierza do dołu i to nieregularnie Mohair ufilcował się "na sztywno"Barbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 22.11.10 o godzinie 19:06 -
OH! Ania!jaka piękna! Zastrzeliłaś nas wszystkie!/no nie??/
Też coś takiego chodzi za mną już od jakiegoś czasu...tylko rękawów się boję Doszywałaś?
No super Ania....coś pieknego!
obie strony są ekstra ale....też wolę "lewą"Barbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 22.11.10 o godzinie 17:32 -
Wiola,już się cieszę/szkoda że do wiosny jeszcze ho ho/
-
To jedyny sfotografowany Albo za wcześnie rozciągam albo za rzadko kłade albo...nie wiem co Zniechęcona zostawiłam na razie ten temat
Hania dzięki i....SUPER! /ZNOWU FALBANY! JA SIĘ ZAŁAMIĘ/ No nie, jutro będę walczyć
Hania, ja zrozumiałam że Ania też chciała posiąść tajemnice tej kamiennej fakturyBarbara Kisiel edytował(a) ten post dnia 21.11.10 o godzinie 00:15