Wypowiedzi
-
Pracuję w Klubie Pracy,często przegladam cv klientów lub przygotowuje im dokumenty aplikacyjne. Nie spotkalam jeszcze ani jednej osoby, ktora umialaby naprawde napisać dobre cv- wszystkie wg. jednego szablonu, cv europejskie. Spotkalam rozne ciekawostki ale to jest bez znaczenia- moim zadaniem jest pomoc takiej osobie.
-
W lutym bylam 2 tygodnie u córek w Belfaście- cudowne miasto, takie dziwne- raczej jednopietrowe domki, zasieki z drutu kolczastego na plotach, zabarykadowane komisariaty policji otoczone podwojnym plotem, opancerzone samochody policyjne a jednoczesnie na ulicach mili usmiechnieci i bardzo uprzejmi ludzie.To takie dziwne jak z gangsterskiego filmu. Kierowcy przepuszczaja pieszych na pasach, choc chodza jak chca- jedynie wychowani zamordystycznie Polacy w średnim wieku stoja przed zebra czekajac na zielone światlo.Wszedzie duzo zieleni, pierwiosnków, żonkili, palmy, kwitnace krzewy. Wróciłam jak z krainy bajek z wewnetrznym cieplem, radościa życia ....... i optymizmu starczyło mi na miesiac. Po wysluchaniu kilku dzienników, przeczytaniu wiadomosci gazetowych i posluchaniu radia smutna idiotyczna rzeczywistość naszego dziwnego żeby nie powiedzieć dziwacznego kraju zabija chęc do uśmiechu ,życzliwości.Z natury jestem życzliwa ludziom, optymistycznie nastawiona do świata ale w miare życia w tej smutnej rzeczywistości jest mi nie do śmiechu. Pozdrawiam wszystkich jeszcze optymistów. Basia
-
Poprowadze profesjonalnie warsztaty aktywnego poszukiwania pracy.