Wypowiedzi
-
Rząd Federacji Rosyjskiej przyjął zmiany zasad rejestracji cudzoziemców, zgodnie z którymi tzw. wysoko wykwalifikowani specjaliści i członkowie ich rodzin są zwolnieni z meldunku na okres nieprzekraczający 90 dni od daty wjazdu na terytorium Rosji.
Zgodnie ze zmianami z dnia 4 sierpnia zameldowani już wysoko wykwalifikowani specjaliści są również zwolnieni z obowiązku rejestracji podczas podróży po kraju i po przyjeździe na nowe miejsce zamieszkania na okres nieprzekraczający 30 dni.
Po upływie 90-dniowego lub 30-dniowego terminu, muszą się oni zarejestrować w nowym miejscu zamieszkania w terminie siedmiu dni roboczych, podczas gdy wcześniej były na to trzy dni. Źródło: Wedomosti -
Popyt rośnie więc ceny też idą w górę. W skali roku popyt wzrósł o 40%, co przy malejącej liczbie oddawanych centrów biznesowych w stolicy Rosji doprowadziło w pierwszym półroczu 2011 do wzrostu stawek o 11%. Obecnie moskiewscy biznesmeni mają do dyspozycji 12 milionów metrów kwadratowych w cenie $700 za metr kwadratowy rocznie w biurowcu klasy A, $480 klasy B+ i $320 B-. W czasie kryzysu 25% biur świeciło pustkami a stawki spadły z rekordowych $1200 do $600-650. Źródło: Kommersant
-
Jak donosi dzisiejszy Kommersant, za kilka miesięcy, po podpisaniu umowy o wymianie informacji podatkowej między Cyprem a Rosją, rosyjscy przedsiębiorcy prowadzący tam biznes będą musieli udowodnić, że mała wysepka na Morzy Śródziemnym nie przyciąga ich wyłącznie korzystną formą opodatkowania. Zdaniem ekspertów prawie połowa z rosyjskich przedsiębiorstw na Cyprze była założona właśnie dla "optymalizacji opodatkowania". W rezultacie najwięcej zagranicznych inwestycji do Rosji napływa z Cypru ($64,2mld do końca marca br.). Do niedawna właścicielami większości podmiotów zarejestrowanych na śródziemnomorskiej wyspie byli Rosjanie (70-80 tys. spośród 120 tys.). 40% z nich zdążyło się już przenieść do innych rajów podatkowych.
-
Witam,
Absolewent Sinologii UW, biegła znajomość rosyjskiego, angielskiego i chińskiego, doświadczenie m.in. w biurach handlowych firm chińskich w Polsce poszukuje stałej/dorywczej pracy w Moskwie. Proszę o kontakt. -
Witam,
Absolewent Sinologii UW, biegła znajomość rosyjskiego, angielskiego i chińskiego, doświadczenie m.in. w biurach handlowych firm chińskich w Polsce poszukuje stałej/dorywczej pracy w Moskwie. Proszę o kontakt.Artur Siejka edytował(a) ten post dnia 16.11.10 o godzinie 17:17 -
Czy na rejestrowany w Polsce samochód służbowy możliwe jest wyrobienie stosownego upoważnienia u ukraińskiego notariusza? Jeżeli tak, to jakie dokumenty są potrzebne?
Pozdrawiam -
Witam serdecznie - tym bardziej, że jest to pierwszy post z mojej strony.
Chińskie Radio Międzynarodowe w języku polskim - ciekawy temat. Dziś po wielomiesięcznej przerwie odsłuchałem aktualną, godzinną audycję. Myśle, że wiele się nie zmieniło - choć dawniejsze audycje były krótsze.
A co się nie zminiło? Podziw dla Chińczyków, którzy opanowali nasz język - w końcu do radia trafiają studenci polonistyki w Pekinie i to ci z lepszymi wynikami. Swoją drogą sam temat pekińskiej polonistyki jest frapujący.
Mimo, że dobrze znam kilkoro Chińczyków często użyczających swojego głosu w radiu i nie chce ich krytykować uważam, że niewiele osób go słucha. Trudne do przełknięcia informacje, jakieś takie sztuczne (choć dziś nie trafiłem na informacje o spotkaniu prezydentów dwu państw, którzy podkreślali, że dążą do pogłębienia przyjaznych stosunków itd. itp. - pewnie dlatego, że dziś podobne spotkanie nie miało miejsca).
Newsy są nudne, mało dynamiczne, mało setek z czyichś wypowiedzi, co chwila przytaczane są opinie wysokopostawionych urzędników administracji z długimi nazwami swoich stanowisk.
Co mnie dziś zdziwiło? Lektor czytał newsa o wtorkowym ataku rebeliantów na pola naftowe w Etiopii. Jakoś nie usłyszałem, że 9 Chińczyków straciło wtedy życie, a kolejnych 7 uprowadzono. Kłopotliwa informacja o chińskiej bytności w Etiopii?:)
Słuchanie ChRM to także pewnego rodzaju słowna łamigłówka - co jakiś czas lektor zaskakuje dziwnymi skrótami (np. em-o-en, chodzi o jedno z polskich ministerstw), neologizmami i dziwną odmianą rzeczowników i czasowników. Choć może to nieeleganckie z mojej strony, że to zauważam:) Tu wróce do pierszej mysli z mojego postu - wciąż jestem pod wrażeniam w jakim stopniu chińczycy potrafią opanowac nasz język - i nie zmienia tego fakt, że lektorzy czytają z kartki.
A co Wy myślicie o tym radiu?
Pozdrawiam
Artur SiejkaArtur Siejka edytował(a) ten post dnia 25.04.07 o godzinie 21:19