Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Programiści
-
Michał W.:
Grzegorz F.:
Moim zdaniem tacy ludzie w ogóle nie psują rynku gdyż ich usługi są słabej jakości, często zawierają banalne błędy przez co aplikacje działają niestabilnie. Irytuje to zleceniodawców, którzy "plują sobie w brody", że nie zatrudnili profesjonalisty. Następnym razem każdy taki pracodawca dwa razy się zastanowi zanim zatrudni początkującego programistę za mniejszą stawkę
I tak właśnie działa rynek. Pod warunkiem, że faktycznie zleceniodawcy są niezadowoleni. Tyle, że umiejętności freelancerów różnej maści czasami niewiele ustępują ofercie firmowej, a wymagania finansowe są z jakby innej bajki. Trudno i tak wtedy mówić o psuciu rynku ( popatrzmy na to w tym wypadku od strony klienta ;)
Dokładnie - wolny rynek. To tak jakby zarząd Lexusa psioczył, że Daewoo psuje im rynek, bo sprzedaje kiepskie auta w niskich cenach. ;] (Abstrachując od tego, że Lexus jest Toyoty a Daewoo Chevroleta :P). -
Tomasz W.:
Ja osobiście stosuję tabulacje ponieważ:
a) w kodzie na pojedyncze wcięcie używam 1 znaku zamiast 6-8
b) łatwiej mi wcisnąć tab niż n razy spację
c) w każdym (niezłym) edytorze można sobie ustawić 'szerokość' tabulacji - a więc wcięcia - dla mnie jest to odpowiednik 6 spacji
Ja na przykład jestem raczej przeciwnikiem tabulacji. Kod szybko staje się 'za szeroki' i dla mnie nieczytelny. Jednak popadam w drugą skrajność - robię wcięcia na jedną spację. Dla mnie w zupełności wystarczające, dla mnie kod jest czytelny. Jednak jak wiadomo - wszystko kwestia gustu. (To, że ten kod może później czytać ktoś, kto gust ma inny to już zupełnie inna rzecz ;P ).Artur Kochowski edytował(a) ten post dnia 05.11.07 o godzinie 02:34 -
Wojtek B.:
to skoro nie da się pograć to przynajmniej obiad ugotujesz :d
Tylko to może być dosyć drogi obiad. ;) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Programiści
-
No zwłaszcza, że AMD prawie od zawsze robiło procki, które pracowały w wyższych temperaturach. Dla Core2Duo nie widzę temperatury wyższej niż 60-70C przy sporym obciążeniu. Plus to co mówisz, że wyłącza się, jak włączysz grę. To są typowe objawy dla walniętego chłodzenia (albo jakichś z nim problemów innych).
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Programiści
-
No ja bym powiedział że chłodzenie Ci siadło...
co zresztą wielkim odkryciem nie jest. :PArtur Kochowski edytował(a) ten post dnia 04.11.07 o godzinie 01:49 -
[author]Jakub
-
Marek W.:
Korzystam z laptopa Acera od prawie roku. Jestem z niego bardzo zadowolony, działa bez zarzutu, nic się w nim nie psuje. W tym samym czasie mój kolega kupił IBM thinkpad nie pamiętam dokładnie serii i zaraz zepsuł mi się zawias przy matrycy i musiał wymienić baterię.
Wniosek? Wszystkie laptopy sie psują, niektóre częściej inne rzadziej. NA Acera bym nie narzekał, bo za porównywalne parametry innych producentów trzeba zapłacić o wiele więcej. :-)
Zgadzam się z przedmówcą. Miałem kiedyś dwa thinkpady, ciągle się psuły... Po prostu trafiłem na takie egzemplarze. Teraz korzystam z Acera, jak na razie nie zawiódł mnie ani razu.
Ale wiadomo, zależy na jaki egzemplarz trafisz, tak jest ze wszystkim. ;] -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy DirectX
-
Powiem szczerze, aż mi głupio. ;)
Wprawdzie korzystam również z Visual Studio, ale preferuję dev cpp... Nie wiem czemu, wiem że jest w nim sporo dziur, a debugger nie działa jak należy, ale jakoś go polubiłem... ;] -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Programiści