пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Oddam stare łóżko skrzyniowe z materacem 90x200 cmTen post został edytowany przez Autora dnia 09.09.14 o godzinie 17:19
-
Oczywiście że można fakturę. Trzeba opłatę uiścić w znakach sądowych. Przy zakupie znaków należy poprosić o fakturę.
Następnie znaki nakleić na wniosek o kserokopię, a na kopii wniosku pracownik sądu obok prezentaty zaznacza jaka kwota została uiszczona jako opłata.
Natomiast jeśli już opłata została uiszczona to zostaje tylko xero dokumentu potwierdzającego wpłatę. Faktury już raczej się nie uzyska.Anna Tarnawska edytował(a) ten post dnia 19.04.13 o godzinie 12:42 -
Ciekawe w jakich sądach tak robią. Nigdy nie widziałam żeby pracownik sądu stał w punkcie xero czy oddawał tam akta. Natomiast dużo czasu spędzają przy kopiarkach w sekretariatach czy pokojach protokolantów.
Co do przeglądania akt - pewnie zależy od praktyki sądu, niemniej każde przeglądanie musi być udokumentowane, a akta sądowe, poza wskazanymi w ustawie przypadkami, nie są jawne. Więc udostępnienie akt przypadkowej osobie jest niedopuszczalne.
W postępowaniu karnym istnieje możliwość "utajnienia" danych osobowych i adresowych świadka, ale muszą istnieć do tego przyczyny. -
Sprawdzona, ale tylko w 1 sprawie, szybko stara się działać
Matra Królikowska -
Trzeba odróżnić dwie rzeczy: mandat od SM czy policji za złe parkowanie i opłatę za parkowanie bez identyfikatora / bloczka opłaty parkingowej w strefie.
To co wsadzają ci "strefowcy" to jest opłata administracyjna. Przedawnia się dopiero po 10 latach, a może być ściągana w drodze egzekucji administracyjnej, czyli tu przez gminę.
Wiele osób nie przejmuje się tą kartką i odjeżdża a po kilku latach dostaje do domu wezwanie. Kiedyś szukała i nie znalazłam podstawy do naliczania odsetek, więc ta opłata powinna być dalej taka sama, ale za to nie ręczę.
Mandaty od SM czy Policji to inna historia i oni dość szybko ściągają. -
Moja ciocia jest super krawcową i mieszka w NH. Jeśli chcesz namiary to pisz na priv.
-
Mój 7 latek szaleje za Ben10, drugie miejsce Zygzak McQueen.Anna Tarnawska edytował(a) ten post dnia 28.06.10 o godzinie 10:39
-
Na alejach był samochód przygnieciony przez drzewo, a most Dębnicki jest zamknięty, więc musisz kombinować inaczej. Proponuje przez Salwator i most zwierzyniecki, a potem Wadowicką do Matecznego.
-
Monika K.:
Właśnie Królewską zamknęli;/
Skąd masz takie informacje? I czy tramwaje już tam w ogóle nie jeżdżą? -
Most mostem, ale wały nie są mocne. Jak zaczną przeciekać na dobre, to popłynie wszystko na stare miasto - płaskie tereny "zalewowe". chyba że rzeczywiście wysadzą fragment wałów gdzieś indziej, co spowoduje znowu zalanie domów i konieczność odbudowania wałów za jakiś czas.
-
Ja właśnie przeczytałam że moja ulica jest w strefie ewakuacji mirszkańców (na szczęście nie I). Siedzę w pracy i zastanawiam się
1 - jak wrócę do domu (na szczęście Wisły nie przejeżdżam)
2 - co będzie w nocy
3 - co będzie jak nie przestanie padać
Może więc ktoś napisze coś uspokajającego, podtrzymującego na duchu, np. że już gorzej nie będzie? -
Jeszcze trochę i mogą zacząć przepuszczać wały na Wiśle (tak twierdzą strażacy). Mam nadzieję, że to tylko straszenie, bo jak rozerwie wały pod wawelem to całe stare miasto będzie pod wodą.
Czytałam, że wzmacniają wały teraz jakimiś bloczkami.
Ciekawe czy ludzi "ciekawych świata" znowu są pełne wały, jak w 97 jak szła fala powodziowa? -
Jeśli jeszcze nie zaplanowaliście wycieczki górskiej to polecam szlak diabelski (drakuliu) na Negoju (pewnie przekręcam pisownie bo nie mam mapy przy sobie). Fantastyczna wycieczka na 1 dzień. Ciekawe przejścia, troszkę wpisania po łańcuchach, skałkach, wejście jednym kominem, ale można spokojnie przejść bez sprzętu wspinaczkowego. Polecam dla osób lubiących takie atrakcje.
-
Nie idź na policję. Lepiej opisz wszystko i złóż zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w prokuraturze. Musisz podać dokładnie gdzie, kiedy i co się zdarzyło. Napisz, że domagasz się ścigania sprawców. Podaj jak najwięcej szczegółów, nawet jeśli są nieistotne jak np. jak się zwracali do siebie nawzajem, może jakieś przezwiska padną. Musisz oczywiście dołączyć wynik obdukcji lekarskiej. Zostaw sobie kopię wszystkiego.
A czy masz protokół zatrzymania? Jeśli tak to wpisz sygnaturę, która na nim była. -
Czy jeśli walne zgromadzenie stowarzyszenia nie udzieli absolutorium zarządowi, a nie ma nic na ten temat w statucie (jedynie jest napisane że walne zgromadzenie udziela absolutorium), to konsekwencje są wg. ksh? Czy wtedy należy głosowac nad odwołaniem zarządu, czy szukac jeszcze czegoś więcej? Prawo o stowarzyszeniach nic o tym moim zdaniem nie mówi.
-
Zawsze można dziecko 5-letnie "posłać" do zerówki w szkole. Wtedy będzie miało kontakt ze szkołą, poczuje się dobrze w szkole, będzie widzieć inne dzieci, nauczycieli itp. i dopiero wtedy można zdecydować czy pójdzie do pierwszej klasy w wieku 6 lat czy też w wieku 7.
Jest jeszcze inna możliwość, która ja mam zamiar wykorzystać. Dziecko idzie do pierwszej klasy mając 7 lat ale na podstawie opinii i zaleceń poradni psychologiczno-pedagogicznej ma indywidualny program lub tok nauczania jako dziecko zdolne. Sama teraz przechodzę tą drogę z moich zerówkowiczem, byłam w poradni i rozmawiałam z pedagogiem szkolnym i oczywiście jeśli poradnia tak zaleci to będzie miał wymagania dostosowane do jego poziomu tak żeby się nie nudził.
Moim zdaniem jest to lepsza droga jeśli dziecko EMOCJONALNIE nie jest gotowe do wcześniejszego pójścia do szkoły. -
Moje dziecko (6 lat) uwielbia serię o Koszmarnym Karolku. Natomiast do samodzielnego czytania wybiera książeczki gdzie jest mało tekstu a dużo obrazków.
-
Ja mojego nieśmiałego sześciolatka zapisałam na zajęcia, które po prostu lubi. Akurat w jego przypadku jest to klub narciarski. Chodzi na te zajęcia co tydzień, w weekendy jeździ na narty. Wiem po rozmowach z instruktorami że nie jest tam cichym i niesmiałym chłopczykiem jakim był w przedszkolu. I o jego otwarcie powoli przenosi się na szkołę i znajomych.
Patrząc więc na moje doświadczenia warto dziecko wspierać i pokazywać mu różne możliwości, tak żeby mogło wybrać coś dla siebie. Wydaje mi się że jeśli dziecko poczuje się dobre w jakiejś dziedzinie, doceniane i ważne, to będzie mu łatwiej poradzić sobie w innych sytuacjach. Poza tym teraz możemy mówić : skoro tak świetnie radzisz sobie na nartach to z tym sobie też poradzisz. I to działa! -
Z tego co pamiętam to niestety nie skorzystasz z tego używając karty. Ale możesz wszystko sprawdzić na stronie benefitu.
-
A czy płynąc promem mogę zabrać jedzenie na cały pobyt, czy też są jakieś ograniczenia?
- 1
- 2
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
