Wypowiedzi
-
Poszukuję pracy w okolicach Oświęcimia:)
Jestem pedagogiem. Dotychczas pracowałam/ lub też byłam wolontariuszem w przedszkolach, domach pomocy społecznej, świetlicach terapeutycznych oraz ośrodkach socjalizacyjno-wychowawczych dla osób niepełnosprawnych. Posiadam również doświadczenie w prowadzeniu terapii zajęciowej ( i to nie tylko technik art). Jestem osobą wciąż rozwijającą się i chętna do podejmowania nowych wyzwań.
Podejmę się chętnie pracy stałej, umów zleceń, umów o dzieło, "godzinek" w prowadzeniu zajęć z dziećmi/ seniorami, czy indywidualnej pomocy dziecku w trudnościach edukacyjnych.
pozdrawiam -
Poszukuję pracy w okolicach Oświęcimia:)
Jestem pedagogiem. Dotychczas pracowałam/ lub też byłam wolontariuszem w przedszkolach, domach pomocy społecznej, świetlicach terapeutycznych oraz ośrodkach socjalizacyjno-wychowawczych dla osób niepełnosprawnych. Posiadam również doświadczenie w prowadzeniu terapii zajęciowej ( i to nie tylko technik art). Jestem osobą wciąż rozwijającą się i chętna do podejmowania nowych wyzwań.
Podejmę się chętnie pracy stałej, umów zleceń, umów o dzieło, "godzinek" w prowadzeniu zajęć z dziećmi/ seniorami, czy indywidualnej pomocy dziecku w trudnościach edukacyjnych.
pozdrawiam -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy PILNIE POSZUKIWANY PRACOWNIK
-
Witam
...a no wiek ma to do rzeczy, że urząd pracy nie traktuje stażu w szkole jako stażu nauczycielskiego ... tu staż to pewna sztampowa procedura i liczy się wiek do 25 roku życia lub do 27 roku życia ale rok po obronie mgr ... Niestety nie/ lub bardzo rzadko funkcjonuje coś takiego jak przyuczenie do zawodu, bo wtedy myślę problem był by mniejszy.
wiadomo, że nie chodzi mi tylko o odbębnienie stażu i rozstanie się z placówką, no traktujmy się poważnie ... Mój problem to jak zacząć pracę w szkole :)
pozdrawiam -
Witam
mam pytanie ...
chciałabym odbyć staż w szkole, od 1,5 roku szukam i nic ..... Lub ewentualne odbycie stażu na zasadach skierowania z urzędu pracy jako osoba bezrobotna, co by mnie i nawet z barku laku satysfakcjonowało ale nie kwalifikuję się ze względu na wiek i "brak nieposiadania doświadczenia w zawodzie" ;/
Powoli tracę nadzieję, czy to kiedykolwiek się uda. W tym roku już wiadomo przepadło ....
Powiedźcie czy to naprawdę jest nierealne??? -
a ja chciałam się przypomnieć troszkę :)
co prawda dostaliśmy już pistolet do kleju, i materiały z zakładów tapicerskich (aż 3 peeeełne worki:) ale wciąż nie mamy maszyny do szycia .......
DLATEGO WCIĄŻ ZWRACAMY SIĘ Z PROŚBĄ O JAKĄKOLWIEK MASZYNĘ DO SZYCIA (sprawną oczywiście;)
pozdrawiam -
Witam
przyjmę cokolwiek z niżej podanych:
- maszynę do szycia (szyjącą)
- materiały, mogą być skrawki materiałów tapicerskich
- metalowe puszki po mleku w proszku dla dzieci (typu Nestle NAN), lub po kawie
- pistolet do podgrzewania kleju
pozdrawiam : -
Witam
przyjmę cokolwiek z niżej podanych:
- maszynę do szycia (szyjącą)
- materiały, mogą być skrawki materiałów tapicerskich
- metalowe puszki po mleku w proszku dla dzieci (typu Nestle NAN), lub po kawie
- pistolet do podgrzewania kleju
pozdrawiam :) -
Marzy mi się – jak typowej idealistce ... cykliczne lub „sezonowe” spotkania osób które pracują z ludźmi które miały by na celu wymianę doświadczeń, zaczerpnięcie świeżości, może jakiś nowych / innych narzędzi, spojrzenie na coś z innej perspektywy... :) ... może ubrać to w jakiś „zlot” działających dla dobra albo cóś ;) co Wy na to?
Pomyślałam też... co powiecie na stworzenie „miejsca” w internecie gdzie ośrodki czy poradnie czy warsztaty czy .... mogły umieszczać informacje o tym czego im potrzeba( materiałów, środków do czegoś, „maszyn”) lub umieszczać informacje o tym co mają na oddanie, wynajęcie, lub sprzedanie.. takie miejsce ... „giełdę”, „targ” różności....? dzięki czemu może łatwiej będzie wymienić się tym co się ma lub odszukać „taniej” to czego się nie ma?
Witam
byłabym jak najbardziej zainteresowana:) Ostatnimi czasy próbuję swoich sił w terapii zajęciowej z osobami starszymi i czasem jest mi ciężko. Wszystko niestety kręci się wokół funduszy placówek w których pracuję, gdyż dysponują oni głodowym budżetem i przez to doprosić się nie mogę o różne materiały do pracy/ terapii dla moich podopiecznych. Nie rzadko chcący przeprowadzić zajęcia użyczam swoich materiałów ;/ Moja prac jest dla mnie pasją, uwielbiam to co robię ... ale czasem to nie wystarcza i chciałabym poradzić się kogoś w różnych kwestiach, kogoś z bogatszym bagażem doświadczeń .... Dlatego jestem na TAK, pozdrawiam i czekam na więcej.Anna Szys edytował(a) ten post dnia 16.08.10 o godzinie 20:10