Anna Paradowska

właściciel, Pomysłowa Manufaktura

Wypowiedzi

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    18.09.2008, 14:02

    aaa i jeszcze cos... takie pytanie pod wplywem chwili... czy Wasze koty chrapią :D?

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    18.09.2008, 14:01

    Agnieszka M.:
    Anna Paradowska:
    Agnieszka M.:
    Iwona H.:
    Mam nadzieje, że wcześniej nie głodował, bo jest taki kochany.
    Ale koniec z pełnymi michami - zaczyna się ograniczenia jedzenia :)

    No i właśnie tu tkwi pułapka:(
    Jak będziesz ograniczała to kot bedzie jadł na zapas i ciągle żebrał... Jedyna opcja to przyzwyczaic kota, że jedzenie jest stale dostepne. Na początku na pewno będzie sie objadał, ale po jakimś czasie załapie, że nie musi, bo nie zabraknie.
    Najlepiej żeby stale była dostepna sucha karma dla kastratów lub light. Na początku kot na pewno utyje, ale po jakims czasie wróci do normy...

    kot po kastracji bedzie zebral, czy bedzie mial ciagle dostepna karme, czy tez bedzie ja mial dawkowana. Taki kot nie zna juz umiaru. Bedzie wyjadal pelna, dostepna miche i zadal wiecej, i tak samo w przypadku dawkowania. Znam to z praktyki. Do tego jedna z moich kotek jest od 3 lat z malymi przerwami na sterydach, wiec w domu cyrk. Probowalam juz roznych metod i najlepiej sie sprawdza dawkowanie ( mam wrazenie ze mniej jęczy o jedzenie).


    Nie zgadzam się z tym.
    Mój Kacper nie żebrał ani przed, ani po kastracji. Iga, która w schronisku przeżyła okres kiedy jedzenie było deficytowe - żebrała tak samo przed kastracją jak i po... Przestała się objadać na zapas jakieś pół roku po kastracji. Wg mnie zwyczajnie zrozumiała, że jedzenie jest cały czas dostępne i nie musi jeść na zapas.

    Co do Twojej metody... wyjaśnieniem jej skuteczności może być fakt podawania jedzenia często, regularnie i o stałych porach. Koty się przyzwyczaiły i wiedzą, że mimo przerw jedzenie jest.
    U mnie to nierealne, bo mnie nie ma cały dzien w domu...

    To prawda.... ja z racji swojej pracy jestem praktycznie caly czas w domu i pory karmienia sa, ale zwinąć cos poza porami karmienia potrafia :D
    A tak poza tematem Podkowa Leśna pozdrawia Pruszkow :D

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    18.09.2008, 12:49

    Agnieszka Bizuga:
    ale czemu one tak zra ostatnio ... nie nadazam z karmieniem ... kitek jest coraz wiekszy a kitka coraz chidsza :) zra jednakowo :)
    robia zapasy sadelka na zime :)

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    18.09.2008, 11:22

    Rafał Makowski:
    joanna nowakowska:
    Obawiam sie, ze u wykastrowanych kotow mechanizm samoregulacji pewnie to kwestia stresu :) W kazdym razie odcielam im staly dostep do zarcia i chyba troche pomoglo.

    odciac dostep do miski?:)))
    ahahaha
    moj dzis mnie rano pogryzl bo byl glodny a ja wstalem 10 minut pozniej do pracy :)))

    ciezka sprawa Rafał... musisz byc punktualny :D

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    18.09.2008, 11:21

    Barbara Ś.:
    nie zgadzam się
    gaba po kastracji je tyle samo ile jadła wczesniej
    za to miałam problem z havką, ale nie dlatego ze była kastrowana, tylko dlatego ze znała głód.mała potrafiła nabrać karmy w pyszczek , uciec do pokoju, wypluc i zjadac.
    przeszło jej po roku jak zrozumiała ze jedzenie zawsze w miskach będzie.

    kiedy gaba byla kastrowana? slyszalam i to sie potwierdza w przypadku moich kotow, ze apetyt nie od razu sie pojawia. Nie bede pisala o tej co na sterydach jedzie. Ta druga znalazlam pare lat temu, zaaklimatyzowala sie od razu, jakby to byl jej dom, wiec nie jadla na zapas, natomiast po sterylizacji z roku na rok apetyt rosl i zaczela przybierac na wadze :)

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Ryby. Zodiak w temacie Systematyka, czyli krótko i treściwie :-)))

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Ryby. Zodiak

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    18.09.2008, 07:24

    Agnieszka M.:
    Iwona H.:
    Mam nadzieje, że wcześniej nie głodował, bo jest taki kochany.
    Ale koniec z pełnymi michami - zaczyna się ograniczenia jedzenia :)

    No i właśnie tu tkwi pułapka:(
    Jak będziesz ograniczała to kot bedzie jadł na zapas i ciągle żebrał... Jedyna opcja to przyzwyczaic kota, że jedzenie jest stale dostepne. Na początku na pewno będzie sie objadał, ale po jakimś czasie załapie, że nie musi, bo nie zabraknie.
    Najlepiej żeby stale była dostepna sucha karma dla kastratów lub light. Na początku kot na pewno utyje, ale po jakims czasie wróci do normy...

    kot po kastracji bedzie zebral, czy bedzie mial ciagle dostepna karme, czy tez bedzie ja mial dawkowana. Taki kot nie zna juz umiaru. Bedzie wyjadal pelna, dostepna miche i zadal wiecej, i tak samo w przypadku dawkowania. Znam to z praktyki. Do tego jedna z moich kotek jest od 3 lat z malymi przerwami na sterydach, wiec w domu cyrk. Probowalam juz roznych metod i najlepiej sie sprawdza dawkowanie ( mam wrazenie ze mniej jęczy o jedzenie).

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 20:15

    Rafał Makowski:
    oj niekoniecznie tak jest
    moj np od malenkiego u mnie, wszystko w porzadku a zre i nie napisze je tylko zre jak mala swinka :)

    zgadzam sie z Toba. To nie musi byc walka :) albo żarcie na zapas :)

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Anioły Sztuki w temacie Prezentacje Twórców
    17.09.2008, 20:11

    To i ja dołączam się ze swoimi pracami:):

    http://anikape.blog.onet.pl
    http://pomyslowamanufaktura.com

    ... moja pasja moją pracą :)

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Nalewki w temacie Jeżynówka

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Nalewki

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:50

    Jerzy K.:
    Anna Paradowska:
    tylko sugerowalam :P

    :)

    A jak widzisz, zycie weryfikuje pewne sugestie. Filka to łobuzica :P
    zgadzam sie... zycie weryfikuje pewne sugestie nie tylko w kocim temacie, ale to juz nie na tym forum do rozpatrywania :P

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:49

    Iwona H.:
    Anna Paradowska:
    Wasze jeszcze mlode, moje maja 7 i 8 lat. choc jedna zachowuje sie jakby przezywala wtorne dziecinstwo... Wasze jeszcze spowaznieja :)


    Nie widzę ich poważnymi :D
    Łobuzowanie maja we krwi :)

    juz tu gdzies, w ktoryms watku opisywalam, jak to siedmiolatka lobuzuje i wynosi dowod osobisty swojej pani :)
    niech nie beda powaznie, bo tyle teraz z nimi radosci :)

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:47

    Jerzy K.:
    Iwona H.:
    To mamy identyczną sytuacje tylko u Ciebie Flakon zachowuje sie jak moja LU a Filka jak Franek :)

    Ale Ania sugerowała, że to kwestia Płci :D

    tylko sugerowalam :P

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:35

    Wasze jeszcze mlode, moje maja 7 i 8 lat. choc jedna zachowuje sie jakby przezywala wtorne dziecinstwo... Wasze jeszcze spowaznieja :)

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:25

    a jak miałam napisac? :P

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:22

    hmmm widac zaradna z niej kobietka :D

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:14

    Bo kobietki sa delikatne, a facet to facet :P

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 19:08

    Iwona H.:
    Anna Paradowska:
    Czyli Lukrecja stwarza pozory, a w duchu sobie mysli... no kiedy ta micha bedzie :D

    O tak, a do tego jeszcze sprawdzenie czy to co się w misce znalazło odpowiada normom smakowym Jaśnie Wielmożnej Panience :)

    Marudzi dopóki Franek je w swojej misce, kończy marudzenie i bierze się do jedzenia jak Franek już opróżni swoją miskę i zbliża się susami do jej miseczki :)

    Czasem ubaw po pachy :)

    Moja Pelaśka czasem siedzi i czeka az jej sie miske podsunie pod pyszczek, udaje, ze wcale glodna nie jest :D i kiedy Kita wedruje juz w jej kierunku zabiera sie wreszcie za jedzenie, ale .... wyjmuje je sobie lapka z miski :D tak samo pije wode, lapke macza w misce i zlizuje Jasnie Pani Hrabina Pelagia nie zje mieska, ktore chocby dzien za dlugo lezalo w lodowce!

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 18:46

    Jerzy K.:
    Anna Paradowska:

    i przymusowy kocioaerobik.... ja jedna przeganiam po schodach, albo sama sie przegania, ale widze ze skoro juz sezon grzewczy nastal to niestety...kaloryfery okupowane beda i dupska zagrozone :D


    Nie mam schodów ani kaloryferów :(
    Bedzie szlaban :P
    Szlaban i stopery, zebys nie slyszal tego błagalnego miauczenia... albo darcia sie :P

  • Anna Paradowska
    Wpis na grupie Właściciele Kotów w temacie małe żarłoczki
    17.09.2008, 18:40

    Jerzy K.:
    Anna Paradowska:
    >
    obawiam się, ze tak bedzie :D

    Bu:((((
    Ale jedno wiem - spaślaków znich nie zrobię :P
    Dostaną szlaban na gary i juz ;)

    i przymusowy kocioaerobik.... ja jedna przeganiam po schodach, albo sama sie przegania, ale widze ze skoro juz sezon grzewczy nastal to niestety...kaloryfery okupowane beda i dupska zagrozone :D

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do